W nocy zakończyła się operacja człowieka, który dostał zawału podczas akcji CBA – poinformował mec. Krzysztof Wąsowski. Mężczyzna imieniem Dariusz jest objęty śledztwem w ramach sprawy dotyczącej fundacji Profeto.
„Z informacji uzyskanych od rodziny pana Dariusza wynika, że operacja kardiologiczna zakończyła się dzisiaj około PIERWSZEJ nad ranem (!) … ponoć bez komplikacji (wg twierdzeń lekarzy)... na razie z panem Dariuszem nie ma jeszcze kontaktu (odsypia ciężką operację). Dziękuję wszystkim ludziom dobrej woli za modlitwę i proszę o jeszcze…” – napisał w mediach społecznościowych mec. Wąsowski.
❗️Najnowsze wieści o panu Dariuszu❗️#SprawaProfeto
— Krzysztof A Wąsowski (@KaW1944) December 7, 2025
Z informacji uzyskanych od rodziny pana Dariusza wynika, że operacja kardiologiczna zakończyła się dzisiaj około PIERWSZEJ nad ranem (!) ...ponoć bez komplikacji (wg twierdzeń lekarzy)... na razie z panem Dariuszem nie ma… https://t.co/09vCIOi4PU
Działania CBA wobec Dariusza mają być częścią śledztwa w sprawie fundacji Profeto. Profeto zbudowała ośrodek dla pokrzywdzonych przemocą, korzystając z pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości zarządzanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Po zmianie władzy w 2023 r. ówczesny minister Adam Bodnar zażądał zwrotu środków i doprowadził do uruchomienia śledztwa w sprawie Profeto. Z tego powodu kilka miesięcy spędzili w areszcie śledczym ks. Michał Olszewski (szef fundacji) i dwie byłe urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości.
Przeszukanie po kilku miesiącach
W grudniu 2025 r. zatrzymano ojca ks. Olszewskiego (wyszedł po wpłaceniu kaucji). Następnego dnia CBA weszło także do mieszkania Dariusza, który był dostawcą sprzętu elektronicznego dla Profeto.
„Ten człowiek zeznawał już wcześnie w charakterze świadka oraz były u niego prowadzone przeszukana, on jest po dwóch zawałach, a w czasie wczorajszego wejścia musiano wezwać do niego karetkę, teraz w stanie ciężkim jest w szpitalu”
– relacjonował mec. Wąsowski w rozmowie z portalem wpolityce.pl.
W mediach społecznościowych prawnik szerzej opisał sprawę:
„Wczoraj [5 XII 2025] ok 6 rano do mojego Mandanta wkroczyła ekipa ABW celem przeprowadzenia przeszukania (po raz kolejny w tej samej sprawie – wtedy na etapie postępowania przygotowawczego, a teraz jeszcze raz pomimo tego, że sprawa trafiła już do SĄDU)! (…) Czego szukali? … dowodów do sprawy „Profeto”, która jest już w sądzie (w styczniu 2026 ma ruszyć proces)! Jeszcze raz powtórzę… pomimo SKIEROWANIA (wiele miesięcy temu) AKTU OSKARŻENIA do SĄDU (zatem ZAMKNIĘCIA ŚLEDZTWA) słynny Zespół Śledczy nr 2 nęka świadków (tak mój Mandant zeznawał jeszcze na etapie śledztwa w neo-Prokuraturze Krajowej w tej sprawie…). Niech sami Państwo zgadną czy cokolwiek znaleźli…”.
Krzysztof Wąsowski napisał też, że podczas czynności CBA Dariusz zasłabł i trafił do szpitala, gdzie przeprowadzono natychmiast operację kardiologiczną.
„Ostatni SMS, który wysłał przed operacją zawiera prośbę, że gdyby nie przeżył (czego nie daj Panie Boże) to aby nie zostawić tej sprawy bez reakcji… Już teraz mogę obiecać, że ta sprawa NIE ZOSTANIE BEZ REAKCJI!” – pisał w sobotę Wąsowski.
W niedzielę rano poinformował, że według lekarzy obyło się bez komplikacji.
Źródła: x.com, wpolityce.pl
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.