Parlament stanu Australia Południowa nie przyjął proponowanego prawa zezwalającego na eutanazję.
Po długiej, gorącej debacie w głosowaniu „za” było tylko 23 deputowanych, z kolei „przeciw” – 24.
Pozytywnie odpowiedzieli na taki przebieg sprawy wyznawcy Chrystusa. „Jako społeczeństwo sprawiedliwe i współczujące, aby poradzić sobie z cierpieniem, możemy znaleźć lepsze sposoby, które nie doprowadzą nas do zabijania dopuszczanego przez państwo” – powiedział Lyle Shelton z Australijskiego Lobby Chrześcijańskiego.
Wspomagane samobójstwo nadal więc nie jest usankcjonowane prawnie w żadnym z 6 stanów i 2 terytoriów, z jakich składa się federacja Australii.