Zdecydowana większość chrześcijan wypędzonych przez islamistów z Mosulu i Równiny Niniwy, chce wrócić do swych domów – wynika z badań przeprowadzonych wśród uchodźców.
Za powrotem opowiedziało się 68 proc. badanych. Stawiają oczywiście warunki, w pierwszym rzędzie kwestę bezpieczeństwa.
To właśnie z tego powodu do półmilionowego miasta Karakosz powróciło dotychczas zaledwie kilkanaście chrześcijańskich rodzin. Uchodźcy bowiem wiedzą, że zaledwie 20 km dalej w Mosulu nadal trwają walki z dżihadystami.
Wola powrotu nie równa się też z realnymi nadziejami na przyszłość. Niemal połowa (46 proc.) badanych chrześcijan obawia się, że wcześniej czy później i tak będą musieli opuścić swą ojczyznę.
kb/ rv, famille chretienne