Papież w Knock: Dom Maryi i inna Irlandia

Dziś rano Franciszek spotykał się z irlandzkim Kościołem i to tym z peryferii, bardziej żywotnym niż w silnie zsekularyzowanym Dublinie. Na miejsce spotkania Papież obrał Knock, główne sanktuarium maryjne Irlandii.

Knock to główne sanktuarium maryjne Irlandii odwiedzane co roku przez 1,5 mln pielgrzymów. Tuż obok znajduje się inne święte dla Irlandczyków miejsce: góra św. Patryka. Apostoł Irlandii modlił się tam i pościł o nawrócenie mieszkańców Zielonej Wyspy. Knock – jak mówi pracujący w Irlandii o. Parys - wyróżnia się jednak przede wszystkim tym, że w 1879 r. objawiła się tam Matka Boża.

"Było to objawienie grupowe. Niemal 20 osób przez 2 godziny miało wizję Baranka Bożego na ołtarzu, Maryi, św. Józefa, św. Jana Ewangelisty oraz aniołów. To objawienie wydarzyło się w czasie, kiedy Irlandia podnosiła się po największej tragedii w całej swej historii, po wielkim głodzie, kiedy panowała wielka nędza i ubóstwo. To objawienie było znakiem nadziei dla Irlandczyków – powiedział Radiu Watykańskiemu o. Parys. - Z czasem rozwinął się tam kult, objawienie zostało uznane za autentyczne i do dziś sanktuarium maryjne w Knock jest dla Irlandczyków znakiem pociechy i nadziei.”

Knock przywitał Papieża rzęsistym deszczem, takim samym jak podczas objawień. Irlandzkich katolików deszcz jednak nie zniechęcił. Tłumnie stawili się w sanktuarium, by wraz z Franciszkiem modlić się przez wstawiennictwo Maryi. Już na lotnisku witali Papieża bardzo wylewnie, nie przejmując się deszczem. Nie zauważał go również sam Papież, który poświecił dużo czasu, by poczuć bliskość irlandzkich katolików. Podszedł do barierek, pozdrawiał ludzi, żartował z przemoczonymi dziećmi.

Na plac przed sanktuarium Franciszek wjechał w papamobile. Widzieliśmy piękne sceny powitania, starzy i młodzi, całe rodziny, jakby inna Irlandia niż ta, o której słyszeliśmy w ostatnich dniach. Widział to również Papież i chciał jak najdłużej być z tą Irlandią, nie szczędził czasu, długo przejeżdżał pomiędzy wszystkimi sektorami wiernych. Nie spieszył się również w samej kaplicy na miejscu objawień. Zapalił świecę, modlił się w ciszy, a na koniec przekazał w darze złoty różaniec. Po wyjściu z kaplicy wraz z tłumami wiernych zgromadzonymi na placu przed sanktuarium odmówił modlitwę Anioł Pański.

Z Knock Franciszek powrócił samolotem do Dublina. Zjadł obiad w nuncjaturze i po krótkim odpoczynku udał się do Phoenix Park, by tam odprawić Mszę na zakończenie Światowego Spotkania Rodzin. W programie wizyty przewidziane jest jeszcze spotkanie z Episkopatem Irlandii. Tuż przed godz. 19.00 czasu lokalnego Franciszek odleci do Rzymu.

Źródło: www.vaticannews.va

« 1 »

reklama

reklama