Caritas Internationalis aktywnie włączyła się w niesienie pomocy ofiarom tropikalnego cyklonu, który uderzył w Zimbabwe, Malawi i Mozambik. W tym ostatnim kraju sytuacja jest najtrudniejsza.
Zginęło tam co najmniej tysiąc osób, a służby ratunkowe wciąż nie dotarły do wszystkich ofiar. Utrzymująca się wysoka woda utrudnia nie tylko akcję ratunkową, ale i dostarczanie pomocy potrzebującym.
Światowy Program Żywnościowy, będący agencją ONZ, zakwalifikował kryzys wywołany cyklonem do 3. najwyższej kategorii, porównywalnej do kryzysów wywołanych przez wojny w Syrii, Jemenie i Sudanie Południowym. Pozwoli to na sprawne uwolnienie środków na pomoc humanitarną, a co za tym idzie szybkie dostarczenie wsparcia potrzebującym.
„Szacuje się, że cyklon, który spowodował ogromne powodzie, dotknął w tych trzech afrykańskich krajach aż 1 mln 700 tys. ludzi, z czego połowę stanowią dzieci. Największy kryzys humanitarny jest w Mozambiku” – mówi Suzanna Tkalec z Caritas Internationalis.
“Sytuacja w tym kraju jest beznadziejna. Wciąż trwa akcja ratunkowa. Nie mamy wieści o 16 tys. osób. Wiele obszarów kraju wciąż jest odizolowanych. Z powodu wysokiej wody, która w niektórych miejscach wciąż przekracza dwa metry, i nieistniejących dróg trudno jest nam dostarczać pomoc. Korzystamy głównie z drogi morskiej, którą dotarły już pierwsze transporty żywności i leków – mówi Radiu Watykańskiemu Suzanna Tkalec. – Zaczynamy też myśleć o pomocy długofalowej. Tym ludziom trzeba zapewnić nie tylko pierwszą pomoc, ale i dach nad głową. Jest ogromna mobilizacja krajowych Caritas w Europie, które wspierają nasze działania, prowadząc zbiórkę funduszy na walkę z kryzysem humanitarnym w Mozambiku.”
Także Caritas Polska przekazała 100 tys. złotych dla poszkodowanych przez cyklon w Mozambiku i prowadzi zbiórkę dalszych środków.
Poszkodowanych w cyklonie można wesprzeć także za pomocą przelewu na konto
77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 z dopiskiem MOZAMBIK
oraz wysyłając charytatywnego SMS-a o treści MOZAMBIK pod nr 72052 (koszt: 2,46 zł z VAT).