Papież Franciszek w mądry sposób wskazuje na istotę problemów Unii Europejskiej. Musi ona powrócić do ducha swych początków – powiedział prezydent Włoch w wywiadzie dla watykańskich mediów.
Podkreślił on, że zjednoczona Europa bardziej musi się zajmować sytuacją ludzi, zapewnić większą współpracę, równe szanse i wzrost gospodarczy. To jednak dokonuje się tylko poprzez rozwój kulturalny, obywatelski i moralny – dodał włoski polityk.
Sergio Matarella jest prezydentem Włoch od 2015 r. Wcześniej przeszedł głęboką polityczną ewolucję. Zaczynał w chrześcijańskiej demokracji. W gabinecie Andreottiego był ministrem edukacji. W latach 90-tych ubiegłego wieku związał się z lewicą. Dzięki temu był wicepremierem w rządzie, którym po raz pierwszy w historii Włoch kierował komunista Massimo D’Alema.
Rozmawiając z watykańskimi mediami o sytuacji współczesnej Europy, Matarella przypomina pozytywne konsekwencje integracji europejskiej, a zarazem tragedie, które przeżył Stary Kontynent: dwie światowe wojny, żelazną kurtynę. Niekiedy zapomina się o wartości sytuacji, w której się znajdujemy, o trudach i poświęceniach, którymi została okupiona. Nie jest to stan nieodwracalny i dlatego trzeba dbać o jego zachowanie – dodaje włoski polityk.
Matarella z uznaniem odniósł się również do starań Papieża Franciszka o szerzenie powszechnego braterstwa między religiami. Państwo może skutecznie walczyć z terroryzmem, lecz aby wykorzenić go definitywnie niezbędne jest kształtowanie sumień i mentalności – powiedział prezydent Włoch.
źródło: vaticannews.va