Tysiące ludzi wyszło na ulice Paryża, aby protestować przeciwko aborcji. Drugie tyle uczestniczyło w wydarzeniu on-line. Marsz dla Życia przerósł oczekiwania organizatorów? Czy to znaczy, że Francja się naprawdę budzi?
Rzeczniczka Marszu dla Życia powiedziała, że protest został zorganizowany, aby przypomnieć ludziom, że aborcja była i jest aktem przemocy wobec kobiet, a większość aborcji została i jest przeprowadzana w sposób niebezpieczny.
Ludzie protestowali na ulicach Paryża przeciwko ustawie, która obejmuje w szczególności in vitro dla wszystkich i wydłużenie wykonywania aborcji z 12 do 14 tygodnia. „Brońmy prawa do narodzin”, „Hasło „Moje ciało, moje prawo” to maska”, „Abortowane dziecko = człowiek w koszu” – głosiły napisy na transparentach niesionych podczas Marszu dla Życia. Protestujący dotarli na plac Trocadero. Tam mocno opowiadali się za życiem.
Organizatorzy poinformowali, że na placu w pobliżu wieży Eiffla zgromadziło się ponad 5 tys. osób. Dodatkowo około 10 tys. uczestniczyło w wydarzeniu on-line przez komunikatory.
źródło za: Agence France-Presse - twitter.com