Modlitwy w intencji „świata bez homofobii”. Wydarzenie potępiło wielu katolików

W ubiegłym miesiącu w Hiszpanii oraz we Włoszech odbyły się tzw. „Międzynarodowe Dni przeciw Homofobii i Transfobii”. Duszpasterze wraz z osobami LGBT modlili się o to, aby „wszyscy byli mile widziani" w Kościele. Wydarzenie nie spodobało się wielu katolikom, którzy otwarcie skrytykowali postawę księży.

17 maja we Włoszech hierarchowie wraz z grupą międzywyznaniową La Tenda di Gionata (Namiot Jonatana) prowadzili modlitwy, aby nikt w Kościele nie czuł się dyskryminowany. Symbolem przewodnim było serce w kolorach tęczy, przebite mieczem i z widocznym płomieniem na górze – przedstawione jak Najświętsze Serce Jezusowe czy Niepokalane Serce Maryi. Ponadto w świątyni pojawiły się również takie znaki jak Chrystus z „tęczową” aureolą czy też Chrystus jako „osoba transpłciowa".

Podobne wydarzenie miało miejsce w hiszpańskiej archidiecezji, w parafii pw. św. Jacka, którą opiekują się dominikanie. 20 maja odbyło się czuwanie się w intencji „świata bez homofobii", podczas którego trzy kobiety przed ołtarzem urządziły przedstawienie. W zaproszeniu na wydarzenie podkreślono „wszelka nienawiść lub odrzucenie jakiejkolwiek istoty ludzkiej jest sprzeczne z jedynym przykazaniem, jakie pozostawił nam Pan".

Po tych wydarzeniach w mediach społecznościowych wielu katolików wyraziło swoje oburzenie. W internecie pojawiły się komentarze, w których zwracano uwagę, że takie zachowanie to profanacja miejsca świętego. A podejście kapłanów i osób LGBT świadczy tylko o tym, że wybiórczo traktują Dekalog.

„Co za horror. Kościół to miejsce adoracji Boga, a nie dostosowania się do współczesnej mody" – napisał jeden z internautów.

„Powinniście się modlić się raczej o nawrócenie grzeszników, a nie o obronę grzechów?" – napisał z kolei Francisco Amoretti na stronie organizatorów.

„Dlaczego nie pójdziecie do synagogi? W Sevilli są z pewnością. Nieprawdaż? Wybierzecie się też do jakiegoś meczetu, one także są w mieście? Nie? Nie nudzi się wam chodzić wciąż w to samo miejsce?" – czytamy w innym wpisie.

Organizatorzy wydarzeń w Hiszpanii i we Włoszech jak widać zapomnieli, że nauczanie Kościoła Katolickiego szanuje godność każdego człowieka, ale potępia grzech i szerzone zgorszenie społeczne.

Źródło: ACIPrensa.com, Twitter, marsz.info

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama