Kard. Koch: 80 procent prześladowanych z powodu wiary to chrześcijanie

„Obecnie na świecie jest jeszcze więcej męczenników niż podczas prześladowań chrześcijan w pierwszych wiekach. To haniebne, że temu bolesnemu faktowi nie poświęca się należytej uwagi w społeczeństwie, a nawet w niektórych częściach Kościoła” – podkreślił kard. Kurt Koch w wywiadzie dla portalu kath.net.

Kard. Koch udzielił wywiadu portalowi kath.net na temat 21 męczenników koptyjskich. Przy okazji podkreślił, że chrześcijaństwo jest dziś najbardziej prześladowane na całym świecie. Co z tym robimy? 

„Osiemdziesiąt procent wszystkich ludzi prześladowanych dzisiaj za wiarę to chrześcijanie. Obecnie na świecie jest jeszcze więcej męczenników niż podczas prześladowań chrześcijan w pierwszych wiekach. To haniebne, że temu bolesnemu faktowi nie poświęca się należytej uwagi w społeczeństwie publicznym, a nawet w niektórych częściach Kościoła” – powiedział z ubolewaniem kardynał.

Kard. Koch wspominał, jak doszła do niego ta okropna wiadomość, o strasznej, demonstracyjnej rzezi koptyjskich mężczyzn. Było to naprawdę wstrząsające przeżycie. Ogromny ból. Niedawno papież Franciszek ogłosił, że włączy tych męczenników do Martyrologium Rzymskiego. Jak podkreśla kardynał, decyzja papieża nie była jednak dla niego ekumenicznym zaskoczeniem. Przypomniał, że już wcześniejsi papieże, Paweł VI czy Jan Paweł II, mieli ekumeniczną wizję. Szczególnie na tym polu wyróżniał się św. Jan Paweł II.

Kardynał przypomniał, że św. Jan Paweł II mocno „był przekonany, że w minionym stuleciu chrześcijaństwo ponownie stało się kościołem męczenników w niezrównanym stopniu”.

„Ponieważ chrześcijanie nie są dziś prześladowani z powodu przynależności do określonego wyznania chrześcijańskiego, ale dlatego, że są chrześcijanami, męczeństwo ma dziś charakter ekumeniczny. Dlatego dla papieża Jana Pawła II wszystkie wspólnoty kościelne miały „męczenników wiary chrześcijańskiej”, a my, chrześcijanie, otrzymaliśmy już „wspólne martyrologium”. W tym ekumenizmie męczenników papież dostrzegał już fundamentalną jedność wśród chrześcijan, mając nadzieję, że męczennicy chrześcijaństwa pomogą nam odzyskać pełną komunię” – podkreślił w wywiadzie kard. Koch.

Dziś na nowo trzeba przemyśleć fakt prześladowania chrześcijan. Żyjąc w niby wolnej Europie, również cicho pozwala się na wyśmiewanie, poniżanie, prześladowanie osób wierzących. A powinno się reagować już na etapie słów, wyzwisk, zanim zacznie dochodzić do czynów. Choć niestety, już czasem dochodzi... Spirala nienawiści potrafi się bowiem szybko nakręcać. Powinno się ją przerwać w odpowiednim momencie.

źródło za: kath.net

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama