Dzieci uczą się tam o początkach cywilizacji zachodniej, zgłębiają filozofię, czytają klasykę. Wydaje się niemożliwe, a jednak popyt na tego rodzaju szkoły w stanie Georgia, jest coraz większy.
W 2014 roku w Atlancie dzięki współpracy grupy rodziców z przedsiębiorcą, niejakim Matthew Kirby – inżynierem i biznesmenem z branży nieruchomości udało się otworzyć alternatywną szkołę podstawową: Atlanta Classical Academy. Jej twórcy marzyli o powrocie do klasycznego nauczania.
Na początku edukacją objęci byli uczniowie od przedszkola do ósmej klasy, jednak z roku na rok chętnych było coraz więcej i dziś placówka oferuję naukę aż do dwunastej klasy. W szkole uczy się obecnie 690 uczniów, a na liście oczekujących na przyjęcie jest 1500 dzieci.
Jaka jest tajemnica sukcesu szkoły w Atlancie, ale jak się okazuje nie tylko tej, bo podobne placówki powstają także w innych miastach stanu?
Wydaje się to trochę nieprawdopodobne, ale okazuje się, że rodziców i dzieci przyciąga program nauczania. A jest on, jak na nasze czasy można powiedzieć nawet dosyć „kontrowersyjny”. Okazuje się, że w tych obleganych szkołach dzieci czytają. I to czytają nie byle co, ale klasykę literatury brytyjskiej i amerykańskiej oraz współczesną literaturę europejską. Oprócz tego zgłębiają mitologię grecką i poznają filozofię moralną.
Kandydaci, których do szkoły jest coraz więcej, pochodzą z różnych środowisk i lokalizacji w obszarze metropolitalnym Atlanty. Wielkie zapotrzebowanie na tego rodzaju edukację sprawiło, że założyciel Atlanta Classical Academy postanowił utworzyć specjalną organizację pod nazwą Liberty Classical Schools Foundation, której celem jest uruchomienie w ciągu najbliższych dziesięciu lat dziesięciu kolejnych szkół klasycznych, z których będzie korzystać ponad 9 tys. dzieci.
Coraz więcej chętnych zgłasza się też do podobnej, ale katolickiej szkoły średniej, która znajduje się w Kennesaw w Georgii. To Chesterton Academy of Atlanta. Chociaż na razie szkoła jest jeszcze mała, to z roku na rok ma zamiar przyjmować coraz więcej uczniów. W tej szkole uczniowie codziennie uczestniczą we Mszy św., a w programie nauczania znajduje się m.in. Biblia, Katechizm Kościoła Katolickiego i dokumenty papieskie.
Można stwierdzić, że ruch edukacji klasycznej w Atlancie, kwitnie. Jego sukces rodzi pytania o potrzebę takiego modelu edukacji w Europie. Entuzjazm wokół szkół klasycznych, pomimo trudnego dla dzisiejszej młodzieży programu nauczania, sugeruje, że spełniają one rosnące zapotrzebowanie na bardziej tradycyjne, skoncentrowane na wiedzy podejście do edukacji. Czy w naszym, polskim, ciągle jeszcze „pruskim” systemie nauczania jest miejsce na tego rodzaju edukację?
Źródło: First Things