Podczas wczorajszej Mszy św. odprawionej w Monako watykański sekretarz ds. Relacji z Państwami i Organizacjami Międzynarodowymi abp Paul Gallagher zwrócił uwagę na to, że do dziś „wyznawanie chrześcijańskiej wiary może prowadzić do oskarżeń o bluźnierstwo” lub „dyskryminacji, więzienia czy śmierci”. Zaapelował o nieuleganie pokusie nienawiści.
Przebywający w Księstwie Monako abp Paul Richard Gallagher przypomniał o cierpieniu wielu chrześcijan, którzy w różnych częściach świata są ofiarami przemocy i nadużyć. Podczas Mszy św. w monakijskiej katedrze pw. Niepokalanego Poczęcia NMP apelował, by nie pozostawać obojętnym na zło ani na naruszanie wolności religijnej, „prawa podstawowego, pierwszoplanowego i niezbywalnego, które należy promować wszędzie i za które inni, przed nami i dla nas, zapłacili życiem”.
Pozdrowienie Papieża
Inspiracją do refleksji nad tym tematem, było dla watykańskiego hierarchy świadectwo patronki Monako, św. Dewoty, która w 304 r. zginęła śmiercią męczeńską, ponieważ odmówiła posłuszeństwa cesarzowi. Dziś czczona jest przez mieszkańców państwa-miasta, którzy 26 i 27 stycznia biorą udział w poświęconych jej uroczystościach. Abp Gallagher, który od wczoraj bierze w nich udział, dziś rano w święto patronalne, odprawił Mszę św. z udziałem m.in. władz cywilnych i wojskowych, nuncjusza apostolskiego abp. Martina Krebsa, miejscowego duchowieństwa oraz mieszkańców. Przekazał im błogosławieństwo oraz wyrazy współczucia Papieża z powodu śmierci ministra stanu Didiera Guillaume’a, który zmarł 17 stycznia. Arcybiskup zwrócił się także do pielgrzymów przybyłych z Korsyki, skąd pochodziła św. Dewota.
Prześladowanie chrześcijan
W homilii abp Gallagher przywołał słowa Tertuliana, mówiące o tym, że „krew męczenników jest nasieniem chrześcijan”. Podkreślił, że zdanie to wciąż pozostaje aktualne w różnych krajach, w których „wyznawanie wiary chrześcijańskiej może prowadzić do oskarżeń o bluźnierstwo wobec dominującej religii, do dyskryminacji w dostępie do pracy, stanowiska, awansu, a nawet prawa własności, a także może prowadzić do więzienia lub śmierci”.
Wolność religijna w niebezpieczeństwie
Papieski współpracownik podkreślił, że nie dotyczy to Księstwa Monako, „gdzie katolickość pozostaje religią oficjalną”, ale innych krajów, w których zagrożona jest nie tyle wiara chrześcijańska ile wolność religijna, „bezcenny skarb, dobro, które należy chronić, bronić i szanować”. Zauważył, że współczesna rzeczywistość, to „coraz dłuższa lista okropności, gdzie chrześcijanie – i wielu innych – są ofiarami niesprawiedliwości i przemocy”. W obliczu tego scenariusza sekretarz ds. Stosunków z Państwami wezwał, by „nie ulegać pokusie, by nasze serca zostały ogarnięte nienawiścią!”.
Pokora drogą do pokoju
W dalszej części homilii abp Gallagher mówił o „odwadze pokoju” jako „drodze nadziei” w obliczu przeszkód i prób. „To właśnie pielęgnowanie pokory, łagodności i wielkoduszności pozwoli nam zburzyć te niewidzialne mury, które marginalizują, dzielą i izolują nasze społeczeństwa – mówił. – Tam, gdzie jest pycha, zawsze jest wojna, zawsze chęć pokonania innych, poczucie wyższości” – dodał. „Bez pokory nie ma pokoju, a bez pokoju nie ma jedności”.
Siać nadzieję w spustoszonym świecie
Na zakończenie abp Gallagher zachęcił do tego, by w obliczu wyzwań tego świata chrześcijanie w pełni żyli swoją wiarą. Posłużył się przy tym metaforą wyścigów Formuły 1 i do monakijskiego toru, którego pierwszy zakręt toru poświęcony jest św. Dewocie. Nie jest on najtrudniejszy technicznie, ale ma „potężne znaczenie duchowe”, ponieważ symbolicznie zaprasza do rozważenia „zakrętów naszej chrześcijańskiej drogi życia, nieuniknionych zmian kierunku” – jak podkreślił hierarcha.
„Niech ten zakręt św. Dewoty pomoże nam unikać poślizgów i trzymać się prostej i bezpiecznej drogi: drogi Chrystusa” – życzył wszystkim mieszkańcom Monako, zachęcając ich do „zdecydowanego zaangażowania”, w czasie Jubileuszu, „w poszukiwanie utraconej nadziei, by siać ją w spustoszeniach naszego czasu i naszego świata”.
Źródło: vaticannews.va/pl