Jessica Hanna: katoliczka oraz matka czwórki dzieci wybrała życie w walce z rakiem

Jessica Hanna w 2022 roku dzieliła się swoim świadectwem pro-life w programie „EWTN Pro-Life Weekly”. Opowiadała jak będąc w 14. tygodniu ciąży ze swoim najmłodszym synem Tomaszem, otrzymała diagnozę raka piersi. Lekarze radzili jej wtedy aborcję. Ona jednak stanowczo odmówiła. 6 kwietnia Jessica zmarła.

Nie mając jednak pewności co do swojej przyszłości, dwa dni po diagnozie założyła konto w mediach społecznościowych. Dzieliła się z odbiorcami swoją historią, modliła się razem z nimi oraz ofiarowywała cierpienie w ich intencji. „Pomyślałam, że żadne cierpienie nie powinno iść na marne" - powiedziała Hanna w wywiadzie dla "EWTN Pro-Life Weekly". „Nie wiem, dokąd zabiera mnie Bóg. Czy zabierze mnie na ścieżkę, na której będę musiała pokazywać ludziom, jak umierać z wdziękiem, z Jego łaską i miłosierdziem? A może dokona cudu?".

„Postanowiłam wykorzystać media społecznościowe, aby pokazać ludziom, że bez względu na to, co myślisz, że się wydarzy, najważniejsze jest zaufanie Bogu... W jakimś sensie porzucenie własnych pragnień, zostawienie ich u stóp krzyża i pozwolenie, aby On się tym zajął" – pisała.

W wielki Piątek jej stan zdrowia bardzo się pogorszył. Znajdując się w szpitalu napisała na swoim koncie:

„Dla mnie moje cierpienie jest ofiarą oddaną Mu nie tylko po to, by odpokutować za grzechy, które popełniłam w moim życiu, ale także po to, by współpracować z ciałem Chrystusa, aby ofiarować pokutę także za innych". Na końcu dodała: „Pamiętaj jednak, że za każdym Wielkim Piątkiem przychodzi Niedziela Wielkanocna. Wraz ze śmiercią przychodzi zmartwychwstanie – Chrystus tak uczynił. Bądź radosny w swoich cierpieniach, ponieważ Chrystus uczynił cierpienie odkupieńczym, gdy umarł na krzyżu. Nie rozpaczaj, zamiast tego ofiaruj je i raduj się! Twój Wielki Piątek wkrótce stanie się Niedzielą Wielkanocną... pod warunkiem, że najpierw podniesiesz swój krzyż, a nie uciekniesz od niego”.

Jej mąż, Lamar na instagramowym profilu swojej żony: @blessed_by_cancer podzielił się informacją o jej śmierci: „Cierpiała radośnie i bez strachu w swoich ostatnich dniach. Prosimy o modlitwę za naszą rodzinę”.

Pod postem napisała Abby Johnnson, była dyrektorka Planned Parenthood, która stała się aktywną działaczką pro-life po tym, jak podczas asystowania jednej z aborcji zobaczyła na USG nienarodzone dziecko. „Czuję smutek z powodu wszystkich, którzy ją kochają, ale także ogromną wdzięczność za Jessicę. Wyobrażam sobie, jak biegnie do Jezusa i obejmuje Go. Była tak wierna i odważna” – napisała.

Źródła: Catholic News Agency, Instagram

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama