Kamala Harris zrywa z czterdziestoletnią tradycją, rezygnuje z udziału w katolickiej imprezie charytatywnej

Kolejne kroki Kamali Harris pokazują jej ideologiczne oblicze. Od ponad czterdziestu lat prezydenci i kandydaci na prezydentów USA uczestniczyli w katolickiej kolacji charytatywnej organizowanej przez archidiecezję Nowy Jork. Harris „nie znajdzie jednak czasu” na to wydarzenie.

 

Tradycja udziału najważniejszych amerykańskich polityków w uroczystej kolacji charytatywnej Al Smith Dinner trwa już cztery dziesiątki lat. Wiceprezydent Kamala Harris zrywa jednak z tą tradycją. Nominalnie powodem są inne ważne zajęcia, ale prawdopodobnie jest to także deklaracja ideologiczna.

O rezygnacji Harris z udziału poinformował w sobotę New York Post. To pierwszy raz, gdy kandydat na prezydenta odrzucił zaproszenie na kolację od czasu, gdy w 1984 r. zrobił to nominowany wówczas przez Demokratów Walter Mondale. Zapraszani byli kandydaci obydwu głównych amerykańskich partii, Republikanów i Demokratów i zawsze brali oni udział w imprezie.

Nowojorski kardynał Timothy Dolan, który jako arcybiskup był gospodarzem kolacji przez ostatnie kilka lat, zajmując miejsce między dwoma kandydatami, zareagował na tę decyzję, mówiąc dziennikarzom, że archidiecezja jest „rozczarowana”. Na nagraniu z konferencji prasowej opublikowanym online w poniedziałek przez podcast Dolana „The Good Newsroom”, słyszymy, jak kardynał mówi, że archidiecezja „nie mogła się doczekać szansy na powitanie wiceprezydenta”.

„Nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni, nie wiemy, co z tym zrobić” – powiedział kardynał.

Przypomniał także, że czterdzieści lat temu Walter Mondale stracił 49 z 50 stanów po odrzuceniu zaproszenia archidiecezji. „Nie chcę mówić, że istnieje tu bezpośredni związek” – powiedział z uśmiechem – »ale nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni i nie poddajemy się«.

Joseph Zwilling, dyrektor ds. komunikacji archidiecezji nowojorskiej, potwierdził CNA, że sztab Harris poinformował archidiecezję w sobotę, że wiceprezydent „nie może” uczestniczyć w kolacji. Sztab Harris stwierdził, że nie weźmie udziału w kolacji, bo będzie w tym czasie prowadzić kampanię w kluczowych stanach, według New York Post.

W wydarzeniu weźmie natomiast udział Donald Trump, republikański kandydat na prezydenta. Kolacja odbędzie się 17 października w Nowym Jorku, powiedziała Karoline Leavitt, krajowa sekretarz prasowa kampanii „Trump 2024”. Odnosząc się do decyzji Harris Trump powiedział w poniedziałkowym poście na Truth Social, że wpisuje się ona w cały ciąg jej antykatolickich działań.

Źródło: CNA

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama