Jego imię oznacza osobę, która cieszy się pomocą Boga; kto, jeśli nie on doświadczył tej pomocy w sposób szczególny? 17 grudnia wspominamy św. Łazarza.
Cud wskrzeszenia Łazarza upamiętniała już w IV wieku wielkopostna procesja prowadząca z Jerozolimy do Betanii, nazywanej w tamtych czasach Lazarium. Później jedną z niedziel Wielkiego Postu – podczas której czytano fragment Ewangelii o jego wskrzeszeniu – nazywano „Niedzielą Łazarza”. Jego imię oznacza osobę, która cieszy się pomocą Boga; kto, jeśli nie on doświadczył tej pomocy w sposób szczególny?
Dzięki Ewangelistom św. Łukaszowi i św. Janowi wiemy, że Łazarz należał do grona zamożnych obywateli żydowskich. Był samotnym mężczyzną i mieszkał z dwoma siostrami Marią i Martą w Betanii, niedaleko Jerozolimy, w swojej posiadłości położonej na wschodnim stoku Góry Oliwnej. Z Panem Jezusem łączyły go więzy serdecznej przyjaźni, toteż wielokrotnie gościł Mistrza w swoim domu, także w towarzystwie apostołów. Od kiedy sanhedryn żydowski zaczął snuć intrygę przeciw Panu Jezusowi, dom Łazarza stał się dla Niego bezpiecznym schronieniem. Zbawiciel przebywał w Zajordanii, gdy Maria i Marta powiadomiły Go o śmierci brata. Pospieszył więc do Betanii, gdzie głęboko wzruszony zapłakał przy grobie Łazarza, dając świadectwo, jak bardzo go miłował. Potem dokonał cudu, przywracając go do życia cztery dni po śmierci, a Łazarz zaprosił swego Przyjaciela razem z uczniami na ucztę (J 12, 1-10). Od tej chwili Żydzi przemyśliwali również, jak zgładzić Łazarza, którego wskrzeszenie było świadectwem mocy Mesjasza.
Chociaż ta zażyłość z Mistrzem uczyniła Łazarza w oczach pierwszych chrześcijan kimś wyjątkowym, to o jego późniejszych losach nic nie wiemy. Możemy się tylko domyślać, że cieszył się wielkim poważaniem. W średniowieczu legenda wschodnia głosiła, że był biskupem na Cyprze, a na Zachodzie powiadano, że w Marsylii. Do posiadania relikwii św. Łazarza przyznają się również dwa miasta Autun i Availon.
Źródło: Przewodnik Katolicki 11/2004