Papież w Meczecie Niepodległości potępia fundamentalizm

„Rola religii powinna obejmować promowanie i ochronę godności każdego ludzkiego życia” – czytamy w dokumencie podpisanym przez papieża i wielkiego imama. Franciszek przestrzegł też przed dążeniem do niwelowania różnic między poszczególnymi religiami. Wizyta Ojca Świętego w trzecim co do wielkości meczecie świata była częścią podróży do Azji.

Podczas podróży apostolskiej do Azji papież Franciszek odwiedził w Indonezji Meczet Istiqlal, czyli Meczet Niepodległości. Witając Ojca Świętego, Wielki Imam, prof. dr. KH Nasaruddin Umar, przypomniał, że meczet Istiqlal został założony w 1961 r. przez prezydenta Sukarno i zainaugurowany w 1978 r. przez prezydenta Suharto. Został zaprojektowany przez chrześcijanina Friedricha Silabana. Ma powierzchnię 3 hektarów, a na otaczającym go terenie może się zmieścić 250 tys. wiernych. Zaznaczył, że jest to nie tylko dom modlitwy dla muzułmanów, ale także wielki dom dla ludzkości. Obiekt jest zwieńczony 45-metrową kopułą i wieżą o wysokości 66,66 m, co odnosi się symbolicznie do liczby wersetów w Koranie (6666).

Obecność Waszej Świątobliwości, papieża Franciszka, w największym meczecie w Azji i trzecim co do wielkości na świecie po Mekce i Medynie, jest z pewnością wielkim zaszczytem dla wszystkich obywateli Indonezji. Jesteśmy przepełnieni radością, że Wasza Świątobliwość wyraża uznanie dla naszego narodu i społeczności, odwiedzając to dumne i święte miejsce” – stwierdził wielki imam.

Papież i imam razem zeszli do Tunelu Przyjaźni łączącego meczet z katedrą Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej.

Franciszek zachęcił obecnych, aby licznym oznakom zagrożenia, przeciwstawiali „znak braterstwa, które przyjmując drugiego i szanując jego tożsamość, zachęca go do wspólnej drogi, podejmowanej w przyjaźni i prowadzącej ku światłu”.  

Następnie Franciszek i prof. Umar dotarli do dużego namiotu, w którym odbyło się spotkanie. Po pieśni powitalnej Ojciec Święty i towarzyszące mu osoby mogły podziwiać tradycyjny muzułmański taniec powitalny (Marawis). Odśpiewano też krótki fragmentu Koranu oraz wysłuchano fragmentu Ewangelii wg św. Łukasza o przykazaniu miłości.

Papież wskazał na symboliczną wymowę tunelu, który łączy meczet z pobliską katedrą. Dzięki temu te dwa miejsca kultu nie tylko znajdują się „naprzeciwko” siebie, ale są ze sobą wzajemnie połączone.

Następnie odczytano i podpisano „Wspólną Deklaracji Istiqlal 2024”, noszącą podtytuł „Wspieranie harmonii religijnej dla dobra ludzkości”. Jej sygnatariusze zwracają uwagę na kryzys dehumanizacji oraz kryzys spowodowany zmianami klimatycznymi.

Stwierdzają, że globalne zjawisko dehumanizacji charakteryzuje się przede wszystkim powszechną przemocą i konfliktami, które często prowadzą do alarmującej liczby ofiar.  „Szczególnie niepokojące jest to, że religia jest często instrumentalizowana w tym zakresie, powodując cierpienie wielu osób, zwłaszcza kobiet, dzieci i osób starszych.  Rola religii powinna jednak obejmować promowanie i ochronę godności każdego ludzkiego życia” – czytamy w dokumencie.

„Dialog międzyreligijny powinien zostać uznany za skuteczny instrument rozwiązywania lokalnych, regionalnych i międzynarodowych konfliktów, zwłaszcza tych, które są podżegane przez nadużywanie religii. Co więcej, nasze wierzenia religijne i obrzędy mają szczególną zdolność przemawiania do ludzkiego serca, a tym samym sprzyjają głębszemu poszanowaniu ludzkiej godności” – czytamy ponadto w dokumencie.

W swoim przemówieniu papież stwierdził, że Meczet Istiqlal jest przestrzenią dialogu, wzajemnego szacunku, zgodnego współistnienia religii i różnych wrażliwości duchowych. Zachęcił zgromadzonych do kontynuowania tej drogi: „abyśmy wszyscy, wszyscy razem, każdy kultywując własną duchowość i praktykując własną religię, mogli iść w poszukiwaniu Boga i przyczyniać się do budowania otwartych społeczeństw, opartych na wzajemnym szacunku i wzajemnej miłości, zdolnych do wyeliminowania rygoryzmu, fundamentalizmu i ekstremizmu, które są zawsze niebezpieczne i nigdy nie mogą być usprawiedliwione”.

Ojciec Święty zachęcił także do troski o więzi. Przestrzegł przed dążeniem do niwelowania różnic między poszczególnymi religiami, które może w istocie prowadzić do dalszych podziałów. „To, co naprawdę nas zbliża, to tworzenie połączenia między naszymi różnicami, troska o pielęgnowanie więzi przyjaźni, o poświęcanie uwagi, o wzajemność” – podkreślił Franciszek.

Papież zaapelował o „promowanie harmonii religijnej dla dobra ludzkości”.

Na zakończenie Ojciec Święty nawiązał do bogactw naturalnych Indonezji i wskazał, że najcenniejszym skarbem jest wola, aby różnice nie stały się przyczyną konfliktu, ale harmonizowały się w zgodzie i we wzajemnym szacunku.

„Nie zatraćcie tego daru! Nigdy nie pozbawiajcie się tego bogactwa, tak wielkiego; przeciwnie, pielęgnujcie je i przekazujcie, zwłaszcza najmłodszym. Niech nikt nie ulega fascynacji fundamentalizmem i przemocą, niech wszyscy będą raczej zafascynowani marzeniem o wolnym, braterskim i pokojowym społeczeństwie i ludzkości!” – stwierdził Franciszek na zakończenie swego przemówienia.

Źródło: KAI, vaticannews.va/pl

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama