Do czynnego działania na rzecz obrony życia ludzkiego od jego pierwszych chwil w łonie matki zachęcił amerykańską młodzież arcybiskup Joseph F. Naumann z Kansas City. Przewodniczył on Mszy św. w ramach czuwania modlitewnego w Narodowym Sanktuarium Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie. Czuwanie poprzedziło Marsz dla Życia.
Na początku Mszy św. nuncjusz apostolski w USA, kardynał Christophe Pierre odczytał przesłanie wystosowane w imieniu Ojca Świętego przez sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, kardynała Pietro Parolina. Zapewniono w nim o duchowej bliskości Ojca Świętego. Papież wyraził uznanie dla uczestników Marszu dla Życia „za to długotrwałe publiczne świadectwo świętości ludzkiego życia” i zapewnił, że modli się, aby to coroczne spotkanie „zawsze było widocznym znakiem ogromnej dobroci obecnej w naszym świecie”. Przypomniał, że obecny Rok Jubileuszowy koncentruje się na przesłaniu nadziei, która „pociąga za sobą entuzjazm dla życia i gotowość do dzielenia się nim”. Zachęcił wszystkich ludzi dobrej woli, zwłaszcza młodych, „do dalszego rozwijania kultury, w której niewinni i najbardziej bezbronni są akceptowani i chronieni”.
Obok nuncjusza apostolskiego w sanktuarium obecni byli dotychczasowy i nowy arcybiskupi Waszyngtonu, kardynałowie Wilton D. Gregory oraz Robert W. McElroy, a także emerytowany arcybiskup Bostonu kardynał Sean P. O'Malley. Wśród 22 biskupów koncelebrujących był przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich USA, arcybiskup Timothy P. Broglio. W świątyni zgromadziło się 5,5 tys. wiernych. Podczas Mszy św. przeprowadzono drugą zbiórkę na rzecz ofiar pożarów w Los Angeles.
W swojej homilii abp Naumann skierował specjalne przesłanie do młodych, przypominając, że św. Jan Paweł II wszędzie, gdzie był zawsze spotykał się z młodymi ludźmi i wzywał ich, aby byli światłem. Przypomniał, iż Kościół ma wielu młodych świętych i zachęcił aby i dzisiejsi młodzi byli świadkami dla swoich rówieśników.
„Jesteście wezwani, aby pomóc im poznać to, co przywiodło was tutaj dzisiejszego wieczoru” – stwierdził kaznodzieja. Przypomniał, że wiele osiągnięć w obronie życia było zasługą młodych wyborców, którzy „dorastali w kulturze, w której nigdy nie znali niczego poza zalegalizowaną aborcją” – powiedział, przyznając, że „moje pokolenie nie zdołało ich ochronić”.
Zaapelował do zgromadzonych o budowanie kultury życia. Przypomniał, że właśnie w przeddzień Marszu dla życia prezydent Donald Trump ułaskawił 23 działaczy pro-life skazanych za naruszenie federalnej ustawy o wolności dostępu do wejść do klinik (FACE Act). Modlił się również za Trumpa i wiceprezydenta JD Vance'a, „aby mieli mądrość, i byli dobrymi przywódcami dla naszego narodu”.
Abp Neumann, były przewodniczący Komitetu Episkopatu USA ds. Działalności Pro-Life zastąpił stojącego obecnie na czele tego komitetu biskupa Daniela E. Thomasa z Toledo w stanie Ohio, który nie mógł uczestniczyć w spotkaniu. Podzielił się przygotowanymi przez niego myślami, w tym apelem aby dziękować za dar ludzkiego życia oraz dawać świadectwo o wartości życia nienarodzonych. „Podejmijmy sztandar, aby być pielgrzymami nadziei, pragnącymi budować kulturę życia i cywilizację miłości” – zaapelował kaznodzieja.
Źródło: KAI