Norbert Rosiński, jest salezjaninem, który z pasji wykonuje muzykę reggae/rap. Jako nastolatek grał w zespole reggae. Wpadł w narkotyki i wtedy doświadczył obecności Jezusa, który go uzdrowił. Zaczął na nowo życie i rozeznał swoje powołanie zakonne. Bóg wybrał dla niego zakon Salezjanów, którzy zajmują się w szczególności młodzieżą z problemami.
W seminarium przygotował materiał na swój pierwszy album. Stanowi on zapis autentycznych rozmyślań tego młodego zakonnika nad własnym życiem, ale głównym celem jego twórczej pasji jest przekazywanie, poprzez muzykę, dobrych wartości młodzieży, szczególnie tej pogubionej.
Twórca reggae - zakonnik mówi, że chce ewangelizować, wskazując bardziej drogę niż cel. Bardziej dawać do myślenia niż wypisywać gotowe recepty na życie.
Utwór „Faryzeusze”, którzy można odsłuchać w social media, zapowiada całą płytę. Ukaże się w sieci pod koniec roku.