Naprotechnologia - technologia naturalnej prokreacji

Nowoczesna i kompleksowa metoda diagnozowania i leczenia różnych chorób kobiecych, nie tylko niepłodności

Nowoczesna i kompleksowa metoda diagnozowania i leczenia różnych chorób kobiecych, nie tylko niepłodności.

Naprotechnologia - technologia naturalnej prokreacji

Naprotechnologia (NaProTECHNOLOGY, od ang. Natural Procreative Technology, NaPro, NPT) – „technologia naturalnej prokreacji” lub bardziej precyzyjnie „technologiczne wsparcie naturalnej prokreacji” – to nowoczesna i kompleksowa metoda diagnozowania i leczenia różnych chorób kobiecych, nie tylko niepłodności. Bazuje na monitorowaniu cyklicznej kobiecej fizjologii i naturalnego rytmu płodności za pomocą współczesnych technik biomedycznych. Następnie, naprotechnologia jest całościową metodą przywracania płodności małżeńskiej obejmującą zarówno obserwację cyklu menstruacyjnego, diagnostykę pary, jak i niektóre formy leczenia inwazyjnego oraz nieinwazyjnego. Jest pomocna w leczeniu wielu rodzajów niepłodności kobiecej oraz tych przypadków niepłodności dwuczynnikowej (żeńskiej i męskiej), w których czynnik kobiecy odgrywa istotniejszą rolę [1]. Inaczej mówiąc, naprotechnologia jest metodą diagnozowania i leczenia niepłodności polegającą na prowadzeniu dokładnych obserwacji kobiecego organizmu i tworzeniu na tej podstawie indywidualnych wytycznych dla każdej pary [2].

Twórcą NaProTECHNOLOGY jest Thomas W. Hilgers, ginekolog położnik, chirurg (ekspert z zakresu mikrochirurgii i rekonstrukcji macicy), wykładowca na Creighton University School of Medicine w Omaha, założyciel Instytutu Papieża Pawła VI w Omaha (Pope Paul VI Institute for the Study of Human Reproduction and the National Center for Women’s Health)[3]. W 1994 roku został mianowany stałym członkiem Papieskiej Akademii Pro Vita. W 2004 opublikował pełną wersję książki o wsparciu naturalnej rozrodczości („Medyczna i chirurgiczna praktyka NaProTechnologii”) [4].

Naprotechnologia opiera się na połączeniu technologicznych osiągnięć medycyny konwencjonalnej (endokrynologii, chirurgii) oraz szerokiej wiedzy z dziedziny anatomii, biochemii, fizjologii i psychologii człowieka, jak i na pełnej współpracy pomiędzy lekarzem, instruktorem naturalnego planowania rodziny i pacjentką. Uwzględnia ona oprócz problemów zdrowotnych także stany emocjonalne pacjentów, ponieważ często stres jest jednym z czynników powodujących bezpłodność. Jeżeli zatem wyeliminujemy lub ograniczymy go do minimum, zwiększa się szansa na poczęcie dziecka. Naprotechnologia jest metodą całkowicie bezpieczną dla zdrowia pacjentki, przydatną również przy problemie poronień nawykowych i ciąż zagrożonych [5].

Naprotechnologia rozwija się w wielu krajach. W USA działa już 215 centrów leczenia niepłodności (Fertility Care), w Irlandii około 40, ze słynną kliniką dra P.C. Boyle’a w Galway na czele [6]. Na świecie jest około 460 lekarzy, którzy ukończyli studium w zakresie NPT, większość w krajach anglojęzycznych: USA, Australii, Irlandii, Wielkiej Brytanii, ale także na Tajwanie. W 2009 roku pierwsza klinika naprotechnologii została otwarta w Niemczech. W tym samym roku powstała też w Polsce, w Białymstoku. Instruktorzy naprotechnologii pracują we Francji, w Szwajcarii, Holandii, Polsce, Chorwacji i Słowacji.

Naprotechnologia jako holistyczna metoda przywracania płodności małżeńskiej

Naprotechnologia, jak już wspomniano, jest nowatorską, kompleksową metodą postępowania w rozwiązywaniu problemów o podłożu ginekologiczno-rozrodczym, którego zasadą jest rozpoznawanie i leczenie zaburzeń będących przyczyną niepłodności na podstawie obserwacji naturalnego cyklu płodności. Diagnostyka i leczenie są indywidualnie dostosowane do kobiety, jej zdrowia. Nie stosuje się środków niszczących naturalne mechanizmy prokreacji.

W naprotechnologii używa się tzw. modelu płodności Creightona (Creighton Model FertilityCare System, będący modyfikacją metody Billingsa)[7], który bazuje na biomarkerach (biologicznych wskaźnikach) umożliwiających łatwe i obiektywne monitorowanie różnych hormonalnych zdarzeń w cyklu menstruacyjnym. Po raz pierwszy model Creightona został w pełni opisany w 1980 roku [8]. Biomarkery (głównie śluz szyjkowy, temperatura) informują o dniach płodnych i niepłodnych, pozwalając zarówno na precyzyjną diagnostykę i leczenie występujących zaburzeń, aby uzyskać ciążę zgodnie z naturalnym cyklem owulacyjnym, jak i na odłożenie poczęcia (naturalne planowanie rodziny). Model Creightona stanowi też doskonałe narzędzie monitorowania zdrowia ginekologicznego i prokreacyjnego kobiet niestarających się o dziecko, gdyż pozwala na wczesne wykrycie wielu schorzeń. Dzięki precyzyjnym, codziennym obserwacjom wpisywanym do karty obserwacji kobieta ma pełną kontrolę zarówno nad swoją płodnością, jak i zdrowiem ginekologicznym [9].

NaProtracking (postępowanie według zasad naprotechnologii) dostarcza informacji, które mogą być interpretowane zarówno przez kobietę, jak i lekarza. Większość przypadków niepłodności idiopatycznej (o niewyjaśnionym podłożu) może być według prof. Hilgersa całkowicie uleczalna. Problem zostaje zdiagnozowany dzięki analizie fizjologicznych i biochemicznych procesów zachodzących w organizmie kobiety. Wówczas można zdecydować o włączeniu leczenia hormonalnego lub chirurgicznego oraz ustalić optymalny dla danej pary moment współżycia. Leczenie naprotechnologiczne obejmuje zatem:

– dokładne monitorowanie przebiegu cyklu za pomocą modelu Creightona,
– leczenie hormonalne,
– diagnostykę ultrasonograficzną,
– diagnostykę histeroskopową,
– laparoskopię diagnostyczną i zabiegową,
– chirurgię rekonstrukcyjną w obrębie miednicy mniejszej,
– histerosalpingografię (badanie drożności jajowodów),
– badanie parametrów nasienia.

W założeniu leczenie naprotechnologiczne ma doprowadzić do wyeliminowania czynników wywołujących problemy z poczęciem (endometrioza, policystyczne jajniki, niedrożność jajowodów, zrosty, zaburzenia hormonalne)[10]. Przeciętna długość pełnej diagnostyki metodą NaPro to 24 miesiące, choć wielu parom udaje się począć dziecko jeszcze przed upływem tego okresu.

Etapy leczenia niepłodności kobiety według zasad naprotechnologii

Pełny cykl postępowania naprotechnologicznego podzielony jest na trzy etapy:

1) identyfikacja problemu (2–6 miesięcy) – nauka modelu Creightona, interpretacja cykli oraz w zależności od potrzeb: diagnostyka hormonalna (skorelowana z przebiegiem cyklu), USG, badanie nasienia, diagnostyka zabiegowa;

2) leczenie (1–6 miesięcy) – obserwacje według modelu Creightona oraz w zależności od potrzeb leczenie farmakologiczne, zabiegi chirurgiczne;

3) utrzymanie 12 efektywnych, prawidłowych cykli – obserwacje według modelu Creightona (ocena cyklu) i monitorowanie poziomu hormonów.

Skuteczność naprotechnologii przedstawia się następująco: uleczalność niepłodności 50–80% (w zależności od przyczyn, zwłaszcza niewiadomego pochodzenia); niepłodności po nieskutecznym in vitro 20–30%; zespołu napięcia przedmiesiączkowego (PMS) – 95%; depresji poporodowej (PPD) 95%; nawykowych poronień 80%; zmniejszenie częstości porodów przedwczesnych z 12,1% do 7% [11].

Na zakończenie porównajmy niektóre przyczyny niepłodności według zwolenników tzw. rozrodu wspomaganego (kliniki in vitro) oraz naprotechnologów, pamiętając, że często występuje więcej niż jedna. Kliniki in vitro rozpoznają i podają jako przyczynę niepłodności:

– endometriozę w 7% przypadków;
– zaburzenia hormonalne – 1%;
– zaburzenia pracy jajnika – 5%;
– niewytłumaczalne – 11%.

Naprotechnolodzy natomiast stwierdzają:

– endometriozę w 77% przypadków;
– zaburzenia hormonalne – 68%;
– policystyczne jajniki – 15%;
– u 80% kobiet z nawykowymi poronieniami stwierdzono endometriozę.

Z małżeństw, które po nieudanych próbach in vitro przyszły do kliniki naprotechnologii dra Boyle’a w Galway w Irlandii, 55% nie miało właściwego postępowania diagnostycznego, nie uwzględniono czynnika śluzowego, profilu estrogenowego i progesteronowego. U 15% tych małżeństw dr Boyle osiągnął poczęcie bez jakiegokolwiek leczenia, jedynie wskazując optymalny czas współżycia; u 20–30% uzyskano ciążę po zdiagnozowaniu i wyleczeniu przyczyny niepłodności.

Należy wiedzieć, że po kolejnych próbach poczęcia in vitro spada możliwość niesienia pomocy przez naprotechnologię. Nie czyni ona cudów, na przykład nie może pomóc, gdy brak jajowodów; ale z kolei przy niedrożnych jajowodach osiąga powodzenie w około 35%. Jednak jest mnóstwo par, u których sześciomiesięczna terapia w oparciu jedynie o obserwacje cyklu owulacyjnego nie przynosi rezultatu. W takich przypadkach próbuje się – mówi dr Boyle – dobrać odpowiedni, specjalistyczny sposób leczenia spośród licznych dostępnych w ramach naprotechnologii (leczenie farmakologiczno-hormonalne, chirurgiczne). Jeżeli i to nie przynosi rezultatu, nie stosuje się innych metod. Bywa i tak, że przyczyna niepłodności leży po stronie mężczyzny. W tej sytuacji również możliwa jest pomoc ze strony naprotechnologii. Leczenie farmakologiczne czy interwencja chirurgiczna w układzie moczowo-płciowym są często stosowane, ale skuteczność takiej terapii u mężczyzn jest znacznie mniejsza niż u kobiet. W niektórych sytuacjach po prostu nic zrobić nie można, dlatego tym bardziej potrzebna jest dokładna obserwacja cyklu kobiety [12].


[1] Por. R. Kurzawa, Niepłodność małżeńska, „Życie i Płodność” 2–3 (2008), s. 26–27.
[2] Por. A. Pilewska, Ł. Kozak, Naprotechnologia – nowa jakość w problemach z uzyskaniem ciąży, w: Nowoczesne metody rozpoznawania płodności, red. R. Domżał-Drzewiecka, E. Gałęziowska, Makmed, Lublin 2007, s. 87–90.
[3] Zob. www.naprotechnology.com, www.popepaulvi.com.
[4] Por. T.W. Hilgers, The Medical and Surgical Practice of NaProTECHNOLOGY, Pope Paul VI Institute for the Study of Human Reproduction, Omaha (NE) 2004.
[5] Por. J.B. Stanford, T.A. Parnell, P.C. Boyle, Outcomes from treatment of infertility with natural procreative technology in an Irish general practice, „Journal of the American Board of Family Medicine” 5 (2008), nr 21, s. 375–384; P.C. Boyle, Naprotechnologia w służbie życiu, „Nasz Dziennik” z 4 lutego 2008, s. 11.
[6] Zob. www.fertilitycare.net.
[7] Zob. www.naproplus.pl/model-creightona.
[8] Zob. www.creightonmodel.com.
[9] Zob. www.napromedica.pl/naprotechnologia.php; www.naprotechnology.pl; www.naproplus.pl/model-creightona.
[10] Por. A. Barczak, Naprotechnologia – technologia naturalnej prokreacji, „Życie i Płodność” 1 (2008), s. 112.
[11] J.B. Stanford, T.A. Parnell, P.C. Boyle, Outcomes from treatment of infertility…, dz. cyt., s. 375–384.
[12] P.C. Boyle, Naprotechnologia w służbie życiu, dz. cyt., s. 11; M. Barczentewicz, Naturalne planowanie rodziny a medycyna, „Nasz Dziennik” z 4 lutego 2008, s. 13.


Naprotechnologia - technologia naturalnej prokreacji


Jest to fragment książki:

Edmund Kowalski CSsR, Człowiek i bioetyka,
Wydawnictwo Homo Dei,
Kraków 2015


Książka Człowiek i bioetyka obejmuje refleksję antropologiczną, filozoficzną i teologiczną ogniskującą się wokół trzech etapów życia ludzkiego, uwzględniając ważne współcześnie zagadnienia etyczne związane z jego początkami (np. diagnostyka i leczenie niepłodności człowieka, naprotechnologia, NPR, antykoncepcja czy aborcja), trwaniem (np. homoseksualizm, transseksualizm, pedofilia, medycyna plastyczna czy doping w sporcie) oraz zakończeniem (np. prawo do umierania z godnością a eutanazja, fenomen samobójstwa, strategie zapobiegania i reagowania w przypadku próby samobójczej ucznia). Kwestie te omawiane są zarówno w aspekcie teoretycznym, jak i z uwzględnieniem rysu historycznego. Opracowanie wzbogacają cytaty z tekstów Magisterium Kościoła i międzynarodowych dokumentów prawno-etycznych, podstawowa literatura przedmiotu oraz słownik wybranych terminów biologiczno-medycznych, czyniąc zeń znakomitą syntezę wiedzy z dziedziny bioetyki oraz źródło informacji przydatnych w każdej dyskusji i pracy związanej z zagadnieniami bioetycznymi.

Edmund Kowalski CSsR studiował w Polsce, Francji i USA, jest profesorem Papieskiej Akademii Alfonsjańskiej w Rzymie. Opublikował również książkę Osoba i bioetyka oraz kilka innych pozycji. link do poprzedniej książki: http://homodei.com.pl/osoba-bioetyka-zagadnienia-biomedyczne-dla-duszpasterzy-katechetow-edmund-kowalski-cssr-p-14.html)

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama