Problem jest w nas!

Zawsze byłem przekonany, że siódme przykazanie jest jasne i klarowne, ale jak widać – myliłem się...

Siostro i Bracie,

Jakże łatwo przychodzi nam usprawiedliwiać samych siebie. Bardzo często usprawiedliwiamy wiele naszych grzechów zewnętrznymi okolicznościami: że to było zupełnie inaczej, niż by się wydawało, że w sumie, to ktoś nas sprowokował, że naprawdę inaczej się nie dało, że to było tak nagle… i wiele innych podobnych wymówek.

W czasie swojego urlopu, będąc w Medjugoriu, czy w Asyżu, wielokrotnie przechodziłem obok winnic i nie tylko. Niektóre były ogrodzone, a niektóre nie… Niestety było tak, że przechodnie zrywali owoce cudzej pracy, bo przecież właściciele są sami sobie winni, że nie ogrodzili winnicy, że figi, czy cytryny wystają poza ogrodzenie, poza płot. A ja zawsze byłem przekonany, że siódme przykazanie jest jasne i klarowne, ale jak widać – myliłem się…

Jednak Bogu chwała, że są jeszcze ludzie, którzy to wezwanie nie kradnij, traktują poważnie, bo gdyby każdy z pielgrzymów i przechodniów przechodził obok tych sadów i winnic z przekonaniem, że gospodarze są sami sobie winni, bo to czy tamto, to biedacy by nie mieli z czego żyć…

Siostro i Bracie, dlaczego o tym mówię? Otóż, Pan Jezus przypomina nam dzisiaj, że złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota pochodzą z naszych serc, z naszego wnętrza. Problem jest w nas!

Jeśli więc chcemy przestać grzeszyć, musimy zadbać o jakość naszej wewnętrznej formacji – duchowego ukształtowania. Co więcej, musimy się tym zajmować do końca życia, jeśli chcemy stać się czyści w naszej miłości i postępowaniu. To, jak wykonujemy naszą pracę zależy od ukształtowania naszego umysłu. To, jakimi jesteśmy ludźmi zależy od ukształtowania naszego serca.

Dlatego Siostry i Bracia – podejmijmy trud kształtowania swojego umysłu, serca i sumienia w szkole ewangelii Jezusa Chrystusa – rozważając Jego słowa, medytując Jego postępowanie, byśmy właściwie ukształtowani i wszystko właściwie rozumiejący, tak doszli do pełni szczęścia, którym jest zbawienie wieczne… I nie pozwólmy, byśmy to zaprzepaścili przez jedną małą cytrynę, czy kiść jasnych lub ciemnych winogron. Amen.

Wygłoszone 2 września 2018 r. XXII Niedziela Zwykła
Do czytań: Pwt 4, 1-2. 6-8 | Ps 15 (14), 1b-2. 3 i 4b. 4c-5 | Jk 1, 17-18. 21b-22. 27 | Mk 7, 1-8a. 14-15. 21-23

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama