Miłość w pięciu językach

Prawdziwa miłość zawsze jest bezwarunkowa. Akceptujmy dziecko takim, jakim ono jest, a nie jego osiągnięcia, kochajmy bez względu na to, co zrobi albo czego nie zrobi...

Miłość w pięciu językach

Piotr Chorobik

Miłość w pięciu językach

Prawdziwa miłość zawsze jest bezwarunkowa. Akceptujmy dziecko takim, jakim ono jest, a nie jego osiągnięcia, kochajmy bez względu na to, co zrobi albo czego nie zrobi. Jeśli nie będziemy zaspokajać potrzeby miłości w życiu dziecka (napełniać po brzegi jego zbiornik emocjonalny), nieustannie będziemy napotykać problemy wychowawcze.

Nie sposób okazywać dziecku zbyt wiele bezwarunkowej miłości. Jest to sprzeczne z wychowaniem, które otrzymało wielu dorosłych wychowujących obecnie w najlepszej wierze swoje dzieci za pomocą warunkowej miłości. Jesteśmy niedoskonałymi ludźmi, dlatego nie powinniśmy oczekiwać, że zaczniemy okazywać bezwarunkową miłość w każdym miejscu i czasie. Lecz im bardziej będziemy zbliżać się do tego ideału, tym wyraźniej zauważymy, że coraz łatwiej jest nam kochać innych, bez względu na cokolwiek. Pomoże nam w tym powtarzanie oczywistych stwierdzeń dotyczących naszych dzieci:

1. To są dzieci.

2. Będą zachowywać się jak dzieci.

3. Wiele dziecięcych zachowań jest mało przyjemnych. Jeżeli zrobię to, co należy do mnie jako rodzica (wychowawcy) i będę je kochał pomimo ich dziecinnych zachowań, będą dojrzewać i wyzbędą się tego, co dziecinne.

4. Jeżeli będę je kochał i okazywał miłość tylko wtedy, kiedy spełnią moje oczekiwania (miłość warunkowa), nie będą czuły się właściwie kochane. To wpłynie negatywnie na ich samoocenę, pozbawi je poczucia bezpieczeństwa i dojrzałych zachowań.

5. Odpowiedzialność za ich rozwój i zachowanie spoczywa w równym stopniu na mnie, jak i na nich.

6. Jeżeli będę okazywał miłość tylko wtedy, kiedy spełnią moje wymagania i oczekiwania, będą czuły się mało kompetentne i przekonane, że nie ma sensu starać się, by zrobić cokolwiek jak najlepiej, bo to i tak nie wystarczy, aby mnie zadowolić. Będą zmagały się z brakiem poczucia bezpieczeństwa, lękiem, niską samooceną i gniewem. Aby do tego nie dopuścić, muszę pamiętać, że jestem odpowiedzialny za cały ich rozwój.

7. Jeśli będę je kochał bezwarunkowo, będą myślały o sobie dobrze i będą potrafiły zapanować nad swoimi lękami i zachowaniem, stając się stopniowo coraz bardziej dojrzałymi ludźmi.

Możemy okazywać dzieciom miłość nawet, jeśli nasze uczucia w danej chwili są odmienne. Dzieci wiedzą, kiedy nie odczuwamy miłości, a mimo to doświadczają jej dzięki naszemu zachowaniu. Niewiele dzieci czuje, że otacza je bezwarunkowa miłość i troska. Niewielu rodziców wie, jak przekazać to, co czują w sercu wprost do serca swoich dzieci.

Dotyk

Najpopularniejszym sposobem wyrażania miłości w tym języku jest przytulanie i pocałunki. Istnieją także inne sposoby – tata może podrzucać w górę swego rocznego syna lub trzymać w ramionach siedmioletnią córkę i wirować z nią dookoła, aż dziewczynka zacznie się głośno śmiać. Mama może posadzić trzylatka na kolanach i czytać mu bajkę. Małe dzieci noszone na rękach, przytulane i całowane rozwijają się lepiej i są zdrowsze emocjonalnie niż dzieci, które przez dłuższy czas były pozbawione kontaktu fizycznego z drugim człowiekiem. R. Campbell i G. Chapman uważają, że powinniśmy się czuć swobodnie przytulając i całując nasze dzieci, dzieci naszych krewnych oraz te, które znajdują się pod naszą opieką (nie obawiajmy się oskarżeń o molestowanie seksualne).

W miarę jak dziecko rośnie, potrzeba fizycznego kontaktu bynajmniej nie maleje. Chłopcy i dziewczynki potrzebują dotyku i czułości w jednakowym stopniu. Okazywanie uczucia chłopcu w ten właśnie sposób wcale mu nie zaszkodzi, lecz pomoże w osiągnięciu pełniejszej samooceny i tożsamości seksualnej. Wszystkie dzieci potrzebują kontaktu fizycznego z rodzicami i w dzieciństwie, i w okresie dojrzewania. W pewnym wieku chłopcy mogą unikać czułego dotyku, lecz świetnie reagują na bardziej siłowy dotyk, jak zapasy, przyjazne szturchnięcia, przybijanie piątki, przeczesanie włosów palcami, położenie ręki na ramieniu, poklepanie po plecach połączone z kilkoma słowami uznania lub zachęty. Może się też zdarzyć, że chwilowo dziecko nie chce być dotykane. Jeśli rodzice chcą właściwie przygotować swoją dojrzewającą córkę do tego, co przyniosą najbliższe lata, nie mogą unikać dotykania jej. Większość dziewcząt dobrze radzących sobie w życiu ma kochających ojców (ojca może zastąpić dziadek lub wujek). Matki nie powinny przytulać nastoletniego syna w obecności jego rówieśników, aby go nie zawstydzać. Nastoletnia dziewczyna pragnie być przytulana przez ojca, ale potrzebuje też wiele ciepłych gestów od matki. Dotyk jest jednym z najsilniejszych języków miłości i każdy może się go nauczyć.

Afirmacja

Wymówienie słów aprobaty trwa zaledwie chwilę, ale na długo zapadają one w pamięć. Dziecko, które często słyszało pochwały, będzie czerpać z tego korzyści przez całe życie. Słowa „kocham Cię” nabierają o wiele większego znaczenia, gdy towarzyszy im czułość bliskości fizycznej. Ton głosu rodzica ma duży wpływ na to, jak dziecko zareaguje na jego słowa. Potrzeba praktyki, aby nauczyć się mówić łagodnie, ale jest to umiejętność, którą wszyscy możemy opanować. Nawet wtedy, gdy jesteśmy zdenerwowani, możemy rozmawiać łagodnie.

Okazywanie miłości i czułości polega na wyrażaniu uczucia dla samej osoby dziecka i wszystkich cech, które są częścią jego osobowości. Rodzice powinni zauważyć, że dziecko zrobiło coś dobrego i od razu pochwalić je za to. Zwłaszcza dziecko, którego podstawowym językiem jest afirmacja, powinno kilkakrotnie w ciągu dnia słyszeć coś pozytywnego o sobie. Jeśli zdarzy nam się skrzywdzić dziecko, warto je przeprosić. Szorstkie i negatywne słowa są bardziej niszczące dla dzieci, których głównym językiem miłości jest afirmacja. Dzieci potrzebują o wiele bardziej pozytywnych, pełnych miłości wskazówek niż zakazów. Rodzice mogą okazać miłość dziecku udzielając mu rad dotyczących np. nauki czy kontaktów z rówieśnikami. Krzyk rzadko osiąga pożądany skutek. Wyrazów uznania nie należy łączyć z różnymi sugestiami dotyczącymi zmian zachowania dziecka. Negatywne wzorce komunikacji możemy zmienić np. z pomocą współmałżonka, który może życzliwie zwracać uwagę na nasze błędy. Im bardziej dzieci będą czuły się kochane, tym bardziej będą skłonne okazywać miłość innym.

Czas

Dziecięce nieposłuszeństwo jest najczęściej wołaniem o więcej czasu spędzanego z mamą lub tatą. Nawet negatywna uwaga wydaje się lepsza niż brak zainteresowania ze strony rodziców. Kiedy dzieci zbliżają się do okresu dojrzewania, często potrzebują uwagi rodziców wtedy, gdy są oni najbardziej zmęczeni, zapracowani lub skupieni na własnych problemach emocjonalnych. Znalezienie czasu sam na sam z dzieckiem to niezbędny element wychowania dzieci. Niestety, w wielu domach telewizor zastępuje rodziców, głównie ojca. Kiedy rodzic pokazuje dziecku np. jak najlepiej kopnąć piłkę, jak myć samochód, tworzy atmosferę, w której może rozmawiać o wielu ważnych sprawach. W rozmowie bardzo pomaga utrzymywanie czułego kontaktu wzrokowego z dzieckiem. Wspólne czytanie pomaga utrzymać kontakt z dzieckiem nawet, kiedy staje się ono nastolatkiem. Po przeczytaniu książki dziecko może porozmawiać o swoich emocjach związanych z tekstem, a następnie o wszelkich własnych emocjach. Jeżeli dziecko zrozumie swoje emocje, łatwiej będzie panować nad swoim zachowaniem. Warto też dbać o samych siebie, bo im bardziej będziemy odprężeni, tym więcej będziemy mogli dać najbliższym.

Prezenty

Aby rodzice mogli skutecznie posługiwać się prezentami jako językiem miłości, dziecko musi być przekonane o tym, że rodzice naprawdę się o nie troszczą. Prezent to dar niezależny od zasług, przejaw łaskawości innego człowieka. Obiecanie dziecku zabawki, jeśli przez pół godziny będzie się grzecznie bawić, nie jest prezentem, lecz łapówką, za pomocą której rodzice manipulują zachowaniem dziecka. Prawdziwa wartość prezentu nie wynika z jego rozmiaru ani ceny, lecz bierze się z miłości, jaką prezent wyraża. Prezentami mogą być nawet rzeczy niezbędne dla życia. Ładne opakowanie, wręczenie prezentu w obecności całej rodziny podnosi jego wartość. Ofiarowywane zabawki winny odgrywać pozytywną rolę w życiu dziecka.

Dzieci, których podstawowym językiem miłości są prezenty zawsze traktują ich wręczenie jako chwilę szczególną. Wolą, gdy prezent jest zapakowany i ofiarowany w jakiś twórczy i niezwykły sposób. Rozpakowując prezent czują się kimś szczególnym i oczekują, że rodzice poświęcą im wtedy całą swoją uwagę. Postrzegają prezent jako wyraz miłości i troski rodziców, i chcą z nimi dzielić tę chwilę. Nie ma znaczenia, czy prezent został kupiony, zrobiony, czy znaleziony. Dlatego odebranie takim dzieciom prezentu jest dla nich szczególnie bolesne.

Pomoc

Dla niektórych ludzi najważniejszym językiem miłości jest praktyczna pomoc. Wychowanie dzieci polega na ciągłym usługiwaniu im. Nie zawsze to, co sprawiłoby dziecku największą przyjemność, jest jednocześnie najlepszym sposobem okazania mu miłości. Należy pomagać dziecku jedynie w tym, czego samo nie może jeszcze zrobić. Najpierw wyręczamy dziecko w wykonywaniu różnych czynności, potem uczymy je wykonywać te czynności, a na koniec uczymy, jak pomagać innym. Pomaganie z miłością wynika z wewnętrznej potrzeby zrobienia czegoś dla innych. Pomaganie innym z miłością jest darem, a nie koniecznością. Wypływa z dobrej woli, a nie z przymusu. Dzieci, które widzą, jak ich rodzice pomagają innym osobom, także uczą się pomagać. Jeśli rodzice pomagają dzieciom tylko wtedy, kiedy są zadowoleni z ich zachowania, jest to pomoc warunkowa. Jednym z najlepszych sposobów uczenia dzieci pomagania innym jest otwarcie domu dla innych ludzi, gościnne ich przyjmowanie. Kiedy dziecko prosi, abyśmy naprawili jego rowerek lub lalkę, nie jest to jedynie proste szukanie naszej pomocy, ale wołanie o to, abyśmy okazali mu miłość. Pomagajmy swoim dzieciom – i innym ludziom – a one będą wiedziały, że je kochamy.

Jak odkryć podstawowy język miłości dziecka

Posługując się głównie podstawowym językiem miłości dziecka sprawiamy, że czuje się ono kochane. Wówczas o wiele lepiej przyjmuje wskazówki i polecenia rodziców w każdej dziedzinie życia, co znacznie ułatwia jego wychowanie. Kiedy okazujemy dziecku miłość we wszystkich pięciu językach miłości, preferując jeden z nich, wskazujemy mu, jak ono samo może okazywać miłość innym oraz, że powinno poznać język miłości innych i używać go. Małe dzieci dopiero uczą się sposobów otrzymywania i okazywania miłości w różnych językach; mogą demonstrować różne zachowania, poszukując takich, które przyniosą im najwięcej satysfakcji. W różnych okresach życia mogą dominować różne języki miłości. Zmiany nasilają się szczególnie w okresie dojrzewania. Zdarza się, że nastolatek nie jest w stanie znieść żadnych przejawów miłości, z wyjątkiem np. dotyku fizycznego – pod warunkiem, że zrobimy to z zaskoczenia. Okażmy mu tyle miłości, ile to możliwe, zwłaszcza w jego podstawowym języku miłości. Zdarza się, że nastolatki poddają rodziców licznym próbom na wytrzymałość, aby przekonać się, czy naprawdę są kochane.

Bez względu na to, jaki jest podstawowy język miłości naszego dziecka ważne jest, aby okazywać mu miłość we wszystkich pięciu językach. Dziecku potrzebna jest nauka przyjmowania i okazywania miłości we wszystkich językach, gdyż w życiu będzie spotykać ludzi, którzy preferują różne języki miłości. Poszukując podstawowego języka miłości dziecka lepiej nie omawiać z nim swoich spostrzeżeń, aby nie zaczęło wprowadzać świadomie rodziców w błąd w celu uzyskania jakichś korzyści. Należy obserwować dziecko, bowiem zwłaszcza młodsze dzieci okazują często rodzicom miłość w sposób, w jaki same chcą ją otrzymywać (dotyczy to dzieci w wieku 5-10 lat).

Artykuł opracowano na podstawie książki Ross’a Campbella i Gary’ego Chapmana Sztuka okazywania miłości dzieciom, Oficyna Wydawnicza Vacatio, Warszawa 2005.

Piotr Chorobik - psycholog w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 3 w Krakowie

Im bardziej dzieci będą czuły się kochane, tym bardziej będą skłonne okazywać miłość innym.

opr. aś/aś

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama