W polityce

Kobiety i polityka wielu ludziom wydają się "niekompatybilne", jednak zarówno praktyka, jak i zachęty ze strony Kościoła pokazują, że tak być nie musi

Kobiety i polityka w historii i w wyobraźni zbiorowej były i w dużej mierze są na przeciwległych biegunach. Dla większości polityka nie jest rzeczą dla kobiet. Dziś jednak stoimy w obliczu przełomu. Przeciwstawienie kobiet i polityki jest mniej zdecydowane. Podział jest mniej wyraźny. W obliczu kryzysu polityki kierowanej przez samych mężczyzn szuka się innego jej wariantu, prawdziwszego, konkretniejszego, lepiej odpowiadającego potrzebom życia codziennego. I oto na tle mgły i zamętu pojawia się wariant kobiecy. Czy można go wyraźnie zdefiniować, przedstawić, nakreślić? Nie do końca, ale błędem byłoby również niedostrzeżenie go w różnych krajach o różnych kulturach i religiach. W polityce kobiecej na pewno jest służba, pasja, wiara. Oraz kompetencje. «Zdolnością postrzegania cechującą twą kobiecość — pisał Jan Paweł II w swoim Liście do kobiet — wzbogacasz właściwe zrozumienie świata i dajesz wkład w pełną prawdę o związkach między ludźmi».

Na pewno kobiety nie wnoszą w politykę tylko części samych siebie, ale wszystko, czym są. I o ile kiedyś, zgodnie z męskimi kategoriami, dzieliły się również w polityce na zwolenniczki konserwatyzmu, które stawiały na pierwszym miejscu macierzyństwo, i zwolenniczki postępu, które walczyły o pracę, o tyle dzisiaj tego podziału już nie ma. Tworząc politykę, kobiety są osobami w pełnym sensie, a broniąc życia — swojego i innych — bronią wszystkiego. Czy to za mało, żeby mówić o polityce kobiet? Być może. Wystarczy jednak, by zauważyć, że polityka mężczyzn jest u kresu sił. Zresztą w swoim Liście Jan Paweł II już to przepowiadał: «Polityka przyszłości będzie wymagała, aby kobieta coraz bardziej uczestniczyła w rozwiązywaniu głównych problemów, takich jak: czas wolny, jakość życia, migracje, usługi socjalne, eutanazja, narkotyki, służba zdrowia i opieka zdrowotna, ekologia itd. We wszystkich tych dziedzinach obecność kobiety będzie bardzo cenna, ponieważ przyczyni się do ukazania sprzeczności społeczeństwa rządzącego się wyłącznie kryteriami wydajności i produktywności oraz każe zmienić te systemy, poddając je procesowi 'humanizacji', która charakteryzuje 'cywilizację miłości'».


opr. mg/mg



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama