Alkohol - warto tracić zdrowie?

Polacy piją coraz więcej

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego z 2018 roku dotyczących spożycia alkoholu, Polacy piją coraz więcej1. Jest to niepokojące, ponieważ nadmierna konsumpcja tej substancji negatywnie wpływa na stan zdrowia, a także jest powodem wielu szkód na płaszczyźnie finansowej oraz społecznej.

W umiarkowanym piciu alkoholu można odczuwać łagodną przyjemność, łatwiej jest patrzeć na kłopoty z dystansem, można stać się pogodnie pobudzonym czy bardziej empatycznym. Alkohol jest stymulantem dobrego nastroju podczas towarzyskich spotkań, chociaż już w wiekowych przekazach spotkać można opisy skutków jego nadużycia. Spożywanie specyfików alkoholowych jest wpisane w kulturę, obyczajowość czy nawet religię, a sposób i okoliczności jego konsumowania mogą różnicować zarówno narody, jak i warstwy społeczne2.

Nie mniej jednak nieumiejętność miarkowania alkoholu jest źródłem problemów różnorodnej natury. Przede wszystkim należy uświadomić sobie, iż alkohol jest trucizną i spożywany nawet w niewielkich ilościach, ale często przyczynia się do trwałych zmian w organizmie. Jego notoryczna konsumpcja po pewnym czasie wpływa na metabolizm komórek co skutkuje tym, że do funkcjonowania organizm potrzebuje dalszego picia. Aż u 10-20% osób konsumujących tę substancję często, bez względu na spożywaną ilość, rozwijają się uzależnienia fizyczne i psychiczne, pojawiają się zmiany narządowe: w przewodzie pokarmowym, w układzie krążenia, endokrynnym, immunologicznym oraz nerwowym3. Zdarza się również, że szkody zdrowotne powiązane ze spożywaniem alkoholu występują niekiedy z dużym odroczeniem; mogą pojawić się na przykład wtedy, gdy człowiek odstawi picie. Nadużywanie tej substancji psychoaktywnej ma też następstwa bezpośrednie: alkohol jest bowiem odpowiedzialny albo współodpowiedzialny za 20-30% wszystkich utonięć, 50% wypadków drogowych, 47% przypadków śmierci w pożarach, 20-30% interwencji pogotowia, 25% upadków ze wszystkimi ich konsekwencjami (na przykład złamaniem kończyn)4. Wraz z rozwojem uzależnienia od alkoholu człowiek staje się bardziej narażony na pojawienie się różnych chorób, jak zanik mózgu (występuje u ok. 96% alkoholików), zapalenie błony śluzowej żołądka, nadciśnienie, zapalenie trzustki czy marskość wątroby. Warto tu wspomnieć, że nawet stosunkowo niewielkie ilości trunków wysokoprocentowych mogą podwyższać ryzyko zachorowalności na różne odmiany raka ze względu na to, iż alkohol obniża aktywność komórek nazywanych naturalnymi zabójcami5.

Nie wolno zapomnieć także o cierpieniu najbliższego otoczenia, o współuzależnieniu osób, które na co dzień obcują z człowiekiem uzależnionym od alkoholu, a także o problemach finansowych czy konfliktów z prawem, które często towarzyszą temu nałogowi.

Nie mniej jednak, rokowania w sytuacji podjęcia abstynencji są dobre, ale w dużej mierze zależą od uszkodzeń spowodowanych piciem. Leczenie jest natomiast procesem czasochłonnym, wymagającym wiele cierpliwości, wytrwałości oraz pracy6. I przede wszystkim konieczne jest uznanie tego, że jest się osobą uzależnioną. Według Wiktora Osiatyńskiego, doktora socjologii i doktora habilitowanego nauk prawnych, alkoholika cechuje m.in. to, że nie jest on zdolny do swobodnego zadecydowania, czy i kiedy będzie pić, a kiedy nie oraz to, że trudno mu przerwać picie po jego rozpoczęciu. Fundamentalny krok w walce z uzależnieniem polega więc na dostrzeżeniu rzeczywistości i uznaniu swojej bezsilności7.

Podsumowując, wydawać by się mogło, iż nadmiernie spożywany alkohol jest na tyle niebezpieczną substancją, że lepiej w ogóle byłoby z niego zrezygnować. Bowiem skutki zdrowotne, finansowe i społeczne, które ze sobą niesie uzależnienie nie wydają się być warte tych chwil lepszego samopoczucia. Najlepiej byłoby podejmować kroki prewencyjne zanim problem rozwinie się na tyle, by bardzo trudno było go wykorzenić. Dlatego warto propagować postawę trzeźwości czy umiaru i w taki sposób inwestować w dobrobyt własny i całego społeczeństwa.

Przypisy:

1. „GUS: Polacy piją coraz więcej. Spożycie mocnego alkoholu w Polsce znacząco wzrosło,” Business Insider Polska, 01.09.2018 r., https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/spozycie-alkoholu-w-polsce-dane-gus/zkndw0 z 14.01.2018 r.

2. A. Słowik-Gabryelska, Patologie społeczne. Alkoholizm, narkomania, nikotynizm, Opracowanie dla studentów uniwersytetu i lekarzy, Szczecin 2007, s. 7.

3. A. Słowik-Gabryelska, Patologie społeczne, Op.cit., s. 16-18.

4. J. Lindenmeyer, Ile możesz wypić? O nałogach i ich leczeniu, tłum.: J. Chodkiewicz, Gdańsk 2007, s. 71-72.

5. Ibidem, s. 72-75.

6. Ibidem, s. 84.

7. W. Osiatyński, Alkoholizm, i grzech, i choroba, i…, Warszawa 2007, s. 21-23.

Bibliografia:

1. „GUS: Polacy piją coraz więcej. Spożycie mocnego alkoholu w Polsce znacząco wzrosło,” Business Insider Polska, 01.09.2018 r., https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/spozycie-alkoholu-w-polsce-dane-gus/zkndw0z 14.01.2018 r.

2. Lindenmeyer, J. Ile możesz wypić? O nałogach i ich leczeniu. Tłumaczenie: J. Chodkiewicz. Gdańsk 2007.

3. Osiatyński, W. Alkoholizm, i grzech, i choroba, i…, Warszawa 2007.

4. Słowik-Gabryelska, A. Patologie społeczne. Alkoholizm, narkomania, nikotynizm, Opracowanie dla studentów uniwersytetu i lekarzy, Szczecin 2007.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama