Modlitwy do Miłosierdzia Bożego - fragmenty książki "Święta siostra Faustyna Kowalska - sekretarka Bożego Miłosierdzia"
© Copyright by Wydawnictwo "M", Kraków 2001
ISBN 83-7221-317-8
Wydawnictwo "M", ul. Zamkowa 4/4, 30-301 Kraków, tel./fax (012) 269-34-62, 269-32-74, 269-32-77
http://www.wydm.pl, e-mail: wydm@wydm.pl
Bądź uwielbiona, o Przenajświętsza Trójco, teraz i czasu wszelkiego. Bądź uwielbiona we wszystkich dziełach i tworach swoich. Niech będzie podziwiana i wysławiana wielkość miłosierdzia Twego, o Boże. Jezu, Prawdo wiekuista, wzmocnij me siły słabe. Ty, Panie, wszystko możesz. Wiem, że niczym są wysiłki moje bez Ciebie. O Panie mój, rozpal moją miłość ku Tobie, aby wśród burz, cierpień i doświadczeń nie ustał duch mój. Widzisz jak słabą jestem. Miłość wszystko może. O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Serca Jezusowego jako zdrój miłosierdzia dla nas ufam Tobie. O Jezu, dziś dusza moja jakby zamroczona cierpieniem. Ani jednego promienia światła. Burza szaleje, a Jezus śpi. O Mistrzu mój, nie będę Cię budzić, nie przerwę Ci słodkiego snu. Ja wierzę, że Ty bez wiedzy mojej umacniasz mnie. O Miłości najczystsza, zakróluj w całej pełni w sercu moim i dopomóż mi spełnić wolę Twoja świętą jak najwierniej. Trójco Przenajświętsza, ufam w nieskończone miłosierdzie Twoje. Bóg jest Ojcem moim, a więc ja, dziecię Jego, mam wszelkie prawo do Jego Boskiego Serca, a im ciemność większa, tym ufność nasza powinna być zupełniejsza. O wiekuista i niepojęta Miłości, proszę cię o jedną łaskę, oświeć rozum mój światłem z wysoka, daj mi poznać i cenić wszystkie rzeczy według ich wartości. Największą radość mam w duszy, kiedy poznaję prawdę. Jezu, Żywocie mój, czuję to dobrze, że mnie przemieniasz w siebie, w tajni duszy, gdzie zmysły niewiele spostrzegają. O Zbawicielu mój, ukryj mnie całą w głębi Serca swego i osłaniaj swymi promieniami przed wszystkim, co nie jest Tobą. Proszę Cię, Jezu, niech te dwa promienie, które wyszły z najmiłosierniejszego Serca Twego zasilają nieustannie moją duszę. O Boże, jak bardzo pragnę, aby Cię poznały dusze, żeś je stworzył z miłości niepojętej; o Stwórco mój i Panie, czuję, że uchylę zasłony nieba, aby o dobroci Twojej nie wątpiła ziemia. Boże wiekuisty, Dobroci sama, w miłosierdziu niepojęty przez żaden umysł ani ludzki, ani anielski, wspomóż mnie, dziecię słabe, bym mogła spełnić wolę Twoją świętą, jako mi ją dajesz poznać. Jezu, Światłości wiekuista, oświeć rozum mój, wzmocnij wolę moją i zapal serce moje, bądź ze mną, jakoś przyobiecał, bo bez Ciebie niczym jestem. O, jak wielka jest piękność Twoja, Jezu, Oblubieńcze mój, żywy Kwiecie ożywczy, w którym kryje się rosa ożywcza dla duszy spragnionej. W Tobie utonęła dusza moja. Tyś jeden jest przedmiotem moich dążeń i pragnień, złącz mnie jak najściślej ze sobą i Ojcem, i Duchem Świętym, niech w Tobie żyję i umieram. Jezu, uczyń serce moje podobne do swego, a raczej przemień je w swoje własne, abym umiała wyczuwać potrzeby innych serc, a szczególnie cierpiących i smutnych; niech promienie miłosierdzia odpoczną w sercu moim. O Jezu utajony w Najświętszym Sakramencie Ołtarza, Miłości i Miłosierdzie jedyne moje, polecam Ci wszystkie potrzeby duszy i ciała mojego. Ty możesz mnie wspomóc, bo jesteś miłosierdziem samym, w Tobie cała moja nadzieja.
Na początku:
Ojcze Nasz, Zdrowaś Maryjo, Wierzę w Boga.
Na dużych paciorkach:
Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata.
Na małych paciorkach:
Dla Jego Bolesnej Męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata.
Na zakończenie:
Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami i nad całym światem. (3 razy)
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson. Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas. Ojcze z nieba, Boże zmiłuj się nad nami. Synu, Odkupicielu świata, Boże zmiłuj się nad nami. Duchu Święty Boże zmiłuj się nad nami. Święta Trójco, Jedyny Boże zmiłuj się nad nami. Miłosierdzie Boże, najwyższy przymiocie Stwórcy ufamy Tobie! Miłosierdzie Boże, niezgłębiona miłości Uświęciciela Miłosierdzie Boże, niepojęta tajemnico Trójcy Świętej Miłosierdzie Boże, wyrazie największej potęgi Boga Miłosierdzie Boże, w stworzeniu duchów niebieskich Miłosierdzie Boże, powołujące nas z nicości do istnienia Miłosierdzie Boże, ogarniające wszechświat cały Miłosierdzie Boże, darzące nas życiem nieśmiertelnym Miłosierdzie Boże, chroniące nas przed zasłużonymi karami Miłosierdzie Boże, dźwigające nas z nędzy grzechu Miłosierdzie Boże, usprawiedliwiające nas w Słowie Wcielonym Miłosierdzie Boże, wypływające z ran Chrystusowych Miłosierdzie Boże, tryskające z Najświętszego Serca Jezusowego Miłosierdzie Boże, dające nam Najświętszą Maryję Pannę za Matkę Miłosierdzia Miłosierdzie Boże, w objawieniu tajemnic Bożych Miłosierdzie Boże, w ustanowieniu Kościoła powszechnego Miłosierdzie Boże, w ustanowieniu sakramentów świętych Miłosierdzie Boże, zwłaszcza w sakramencie chrztu i pokuty Miłosierdzie Boże, w sakramencie ołtarza i kapłaństwa Miłosierdzie Boże, w powołaniu nas do wiary świętej Miłosierdzie Boże, w nawróceniu grzeszników Miłosierdzie Boże, w uświęceniu sprawiedliwych Miłosierdzie Boże, w udoskonaleniu świątobliwych Miłosierdzie Boże, zdroju chorych i cierpiących Miłosierdzie Boże, ukojenie serc udręczonych Miłosierdzie Boże, nadziejo dusz zrozpaczonych Miłosierdzie Boże, towarzyszące wszystkim ludziom zawsze i wszędzie Miłosierdzie Boże, uprzedzające nas łaskami Miłosierdzie Boże, pokoju konających Miłosierdzie Boże, rozkoszy niebiańska zbawionych Miłosierdzie Boże, ochłodo i ulgo dusz czyśćcowych Miłosierdzie Boże, korono wszystkich Świętych Miłosierdzie Boże, niewyczerpane źródło cudów Baranku Boży, któryś okazał największe miłosierdzie w odkupieniu świata na krzyżu przepuść nam, Panie. Baranku Boży, który się miłosiernie ofiarujesz za nas w każdej Mszy świętej wysłuchaj nas, Panie. Baranku Boży, który z nieprzebranego miłosierdzia gładzisz grzechy nasze zmiłuj się nad nami. K. Miłosierdzie Boże ponad wszystkie dzieła Jego. W. Przeto Miłosierdzie Pańskie na wieki wychwalać będziemy.
Módlmy się
Boże, w którym miłosierdzie jest niezgłębione, a skarby litości nieprzebrane, wejrzyj na nas łaskawie i pomnóż w nas ufność w miłosierdzie Twoje, byśmy nigdy, nawet w największych trudnościach nie poddawali się rozpaczy, lecz zawsze ufnie zgadzali się z wolą Twoją, która jest samym miłosierdziem. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Króla Miłosierdzia, który z Tobą i Duchem Świętym okazuje nam miłosierdzie teraz i na wieki. Amen.
O najmiłosierniejszy Jezu, Twoja dobroć jest nieskończona, a skarby łask nieprzebrane. Ufam bezgranicznie Twojemu miłosierdziu, które jest ponad wszystkie dzieła Twoje. Oddaję się Tobie całkowicie i bez zastrzeżeń, ażeby w ten sposób móc żyć i dążyć do chrześcijańskiej doskonałości.
Pragnę szerzyć Twoje miłosierdzie poprzez spełnianie dzieł miłosierdzia, tak wobec duszy, jak i ciała, zwłaszcza starając się o nawrócenie grzeszników, niosąc pociechę potrzebującym pomocy, chorym i strapionym. Strzeż mnie więc, o Jezu, jako własności swojej i chwały swojej. Jakkolwiek czasami drżę ze strachu, uświadamiając sobie słabość moją, to jednocześnie mam bezgraniczną ufność w Twoje miłosierdzie. Oby wszyscy ludzie poznali zawczasu nieskończoną głębię Twego miłosierdzia, zaufali Mu i wysławiali Je na wieki. Amen.
Jezu, Hostio, którego w tej chwili przyjęłam do serca swego, a w tym zjednoczeniu z Tobą ofiaruję się Ojcu niebieskiemu jako hostia ofiarna, zdając się zupełnie i całkowicie na najmiłosierniejszą, świętą wolę Boga mojego. Od dziś wola Twoja, Panie, jest mi pokarmem. Masz całą istotę moją, rozporządzaj mną według swych Boskich upodobań. Cokolwiek poda mi Twoja ojcowska dłoń, przyjmuję z poddaniem się, spokojem i radością. Nie lękam się niczego, jakkolwiek mną pokierujesz, i spełnię przy pomocy Twej łaski wszystko, czegokolwiek ode mnie zażądasz. Już teraz nie lękam się żadnych natchnień Twoich ani ich [nie] badam z niepokojem, dokąd one mnie zaprowadzą. Prowadź mnie, o Boże, drogami, jakimi Ci się podoba; zaufałam całkowicie woli Twojej, która jest dla mnie miłością i miłosierdziem samym. Każesz pozostać w tym klasztorze pozostanę; każesz przystąpić do dzieła przystąpię; pozostawisz mnie do śmierci w niepewności co do dzieła tego bądź błogosławiony; dasz mi śmierć wtenczas, kiedy po ludzku zdawać się będzie, że najbardziej potrzeba mojego życia bądź błogosławiony. Zabierzesz mnie w młodości bądź błogosławiony, dasz mi doczekać sędziwego wieku bądź błogosławiony; dasz zdowie i siły bądź błogosławiony; przykujesz mnie do łoża boleści, choćby [na] życie całe bądź błogosławiony; dasz same zawody i niepowodzenia w życiu bądź błogosławiony; dopuścisz, aby moje najczystsze intencje były potępione bądź błogosławiony; dasz światło umysłowi mojemu bądź błogosławiony; pozostawisz mnie w ciemności i we wszelakiego rodzaju udręczeniu bądź błogosławiony. Od tej chwili żyję w najgłębszym spokoju, bo sam Pan niesie mnie na ręku swoim. On, Pan niezgłębionego miłosierdzia, wie, że Jego samego pragnę we wszystkim, zawsze i wszędzie.
Modlitwa. O Jezu, na krzyżu rozpięty, błagam Cię, udziel mi łaski, abym zawsze i wszędzie, we wszystkim wiernie spełniała najświętszą wolę Ojca Twego. A kiedy ta wola Boża wydawać mi się będzie ciężka i trudna do spełnienia, to wtenczas błagam Ciebie, Jezu, niechaj z ran Twoich spłynie mi siła i moc, a usta moje niech powtarzają: stań się wola Twoja, Panie. O Zbawicielu świata, Miłośniku ludzkiego zbawienia, który w tak strasznej boleści katuszy zapomnisz o sobie, a myślisz o dusz zbawieniu, Jezu najlitościwszy, udziel mi łaski zapomnienia o sobie, abym cała żyła dla dusz, pomagając Ci w dziele zbawienia, według najświętszej woli Ojca Twego...
opr. mg/mg