Zdarzają się w życiu sytuacje, kiedy po prostu potrzeba anioła
ISBN 978-83-7660-682-8
Wydawnictwo Jedność
Ilość stron: 168
Rok wydania: 2013
Oprawa: twarda
format: 125x195 mm
www.jednosc.com.pl
Wiele mamy na co dzień kłopotów, trudności i zmartwień. Od tych poważniejszych, gdy stres utrudnia nam wykonywanie obowiązków albo męczy nas migrena, po całkiem banalne, gdy zawiesi się komputer, zginie klucz lub utkniemy w korku… To doskonałe okazje, byśmy sobie przypomnieli, że nie jesteśmy sami – Bóg posyła nam przez aniołów impuls, który może przemienić rzeczywistość. Musimy być tylko uważni.
Zdarzają się w życiu sytuacje, kiedy po prostu potrzeba anioła. Nie chodzi tu wcale o momenty, w których odczuwamy ogromną trwogę, lecz również o sprawy drobne, całkiem zwyczajne kłopoty oraz nieprzewidziane małe pułapki i problemy dnia codziennego. Kiedy na przykład stoimy w korku i wcale nie posuwamy się naprzód, chociaż czeka nas już kolejne spotkanie. Kiedy wszystko staje się nagle zbyt skomplikowane, ze wszystkich stron spadają na nas jakieś żądania, kiedy otoczenie szarpie nam nerwy, a stres po raz kolejny rujnuje cały nasz wewnętrzny spokój. Kiedy niespodziewanie zawiesza się komputer i zdaje się nam, że utraciliśmy dane, nad którymi tak długo pracowaliśmy. Kiedy czujemy się zupełnie wyczerpani i bezsilni. Kiedy nagle spada na nas zmęczenie, chociaż przecież tak wiele pozostało jeszcze do zrobienia. Albo też wtedy, kiedy w nocy leżymy w łóżku, a sen nie chce przyjść.
W moich wcześniejszych książkach opisywałem aniołów, którzy umożliwiają nam kontakt z postawami, dzięki którym jesteśmy w stanie poradzić sobie z własnym życiem: z przebaczeniem, zaufaniem, miłością, odwagą itp. W niniejszej książce podjąłem próbę opisania innych aniołów. Są to aniołowie, którzy pojawiają się właśnie w takich trudnych, wyboistych sytuacjach i przemieniają je: anioł od stresu na przykład, który pozwala mi w zupełnie inny nowy sposób spojrzeć na to, co wywiera na mnie wewnętrzną presję, anioł od zmęczenia, który pozwala mi czuć się zmęczonym i który wyczerpanie przemienia w dobre zmęczenie, albo anioł od bezsenności, który daje mi do zrozumienia, kiedy w nocy leżę bezsennie, że nie jestem sam, który zatem wkracza w moją bezsenność i przemienia ją w taki sposób, że nie jest ona już dla mnie ciężarem i nie napawa mnie lękiem. Kiedy w takich trudnych sytuacjach poprosimy Boga, aby zesłał nam anioła, wtedy dajemy wyraz naszej ufności, że On nie zostawi nas samych z naszymi codziennymi problemami. On posyła nam anioła, którego właśnie nam potrzeba, aby przemienił trudną dla nas sytuację oraz abyśmy spojrzeli na nasze trudności innymi oczami. Aniołowie są posłańcami Boga oraz osobowymi mocami, jak uczy nas teologia. Bóg posyła nam za każdym razem anioła, który pasuje do naszej sytuacji, który z nami rozmawia i który w ten sposób umożliwia nam kontakt z własną duszą*.
Rozmowa z aniołem jest zawsze – pokazuje nam to również kultura antyku – rozmową z bratnią duszą, z naszą własną duszą. Nie tkwimy w negatywnych uczuciach, w wymyślaniu na coś, w złości, w rezygnacji. W tej sytuacji zwracamy się do anioła, który jest przy nas i który pozwala nam zetknąć się z potencjałem tkwiącym w naszej duszy. Sam Bóg ofiarował go nam w darze. Jednakże my sami bardzo często tego nie zauważamy i odcinamy się od tego pozytywnego potencjału, ponieważ jesteśmy zbyt mocno przywiązani do zwykłych pozorów, do okoliczności, których nie umiemy zmienić, lub do tego, co w określonej sytuacji nas złości.
Kiedy w niniejszej książce opisuję wiele różnych typów aniołów, do których możemy zwrócić się o pomoc w obliczu trudności i przeszkód dnia codziennego, wtedy mam na myśli również to, że nie muszę być zdany wyłącznie na siebie. Nie jestem skazany tylko na to, aby podejmować usilne próby zmiany czegoś wyłącznie własnymi siłami. Nie muszę wszystkiego sam zmieniać.
Już świadomość tego faktu sprawia, że czuję się spokojniejszy. Bo przecież jest tuż obok mnie pomocny anioł, który wskazuje mi zupełnie nowe możliwości, nowe punkty widzenia, który nagle przemienia całą sytuację od wewnątrz. Właśnie sytuacje pechowe lub przykre zapory napotykane w codziennym życiu są cudowną okazją, aby zaufać, że nie jesteśmy samotni w obliczu problemów, że Bóg posyła swojego posłańca, że daje nam impuls (inspirację), znak, ciche przesłanie, które przemienia i przekształca naszą rzeczywistość. Nasze zadanie polega jedynie na tym, aby być uważnym i zachować czujność oraz wsłuchiwać się w ciche impulsy, jakim anioł pozwala rozbrzmiewać w naszym sercu. Nasze życie będzie prostsze, kiedy będziemy ich słuchać i pójdziemy za ich głosem.
Życzę wam zatem, abyście w każdej sytuacji, nawet najtrudniejszej, poczuli, że jest przy was anioł. A kiedy posłuchacie tego anioła, który jest przy was, który jest obecny w waszej duszy, każda sytuacja w waszym życiu ulegnie przemianie. Przekonacie się również, że będziecie w stanie lepiej poradzić sobie z wszystkimi przykrymi okolicznościami – również ze złością, ze zmęczeniem czy też ze stresem.
Anselm Grün, ur. w 1945 r., doktor teologii, benedyktyn, zarządza opactwem w Münsterschwarzach. Doradca duchowy, prowadzi kursy medytacji uwzględniające psychoterapię, kontemplację i post. Zajmuje się także interpretacją snów opartą na psychologii głębi. W Wydawnictwie „Jedność” ukazały się m.in. następujące książki jego autorstwa: Po prostu żyć. Wielka księga duchowości i sztuki życia; Mała książeczka o prawdziwej miłości; I co tu zrobić? Poradnik dla zmagających się z codziennością; Jak przezwyciężyć smutek życia? Duchowe spojrzenie na depresję; Księga odpowiedzi na trudne pytania dotyczące życia.
* „W całym swoim bycie aniołowie są sługami i wysłannikami Boga. [...] Jako stworzenia czysto duchowe aniołowie posiadają rozum i wolę: są stworzeniami osobowymi (por. Pius XII, enc.: DS 3891) i nieśmiertelnymi (por. Łk 20,36). Przewyższają doskonałością wszystkie stworzenia widzialne. Świadczy o tym blask ich chwały”Por. Dn 10,9-12. (KKK 329, 330). [Red.].
opr. aś/aś