Wiara, która oświeca i przeprowadza przez śmierć

Jak należycie przeżyć Triduum Paschalne?

Paschalne Triduum Męki i Zmartwychwstania Pańskiego rozpoczyna się od wieczornej Mszy Wieczerzy Pańskiej, ma swoje centrum w Wigilii Paschalnej i kończy się Nieszporami Niedzieli Zmartwychwstania. Wielki Czwartek to pierwszy dzień Triduum Paschalnego, dzień w którym Jezus ustanowił sakrament Eucharystii i kapłaństwa. W czwartkowy wieczór Mszą Wieczerzy Pańskiej Kościół rozpoczyna Triduum Paschalne. Podczas tej Eucharystii ma miejsce obrzęd umywania nóg. Przypomina to gest Chrystusa wobec apostołów podczas Ostatniej Wieczerzy. Księże Biskupie, jak należy rozumieć ten znak uniżenia się Boga przed człowiekiem?

Gest obmycia nóg apostołom jest jednym z kluczy do zrozumienia całego wydarzenia paschalnego. Jezus Chrystus nie przyszedł, aby ludzi obsłużyć, lecz służyć im w tym wszystkim, czym jest nawrócenie i powrót człowieka do Boga. Chodzi więc o pomoc w przyjęciu właściwej postawy przed Bogiem i drugim człowiekiem. W pierwszej chwili Piotr tego gestu nie rozumie. Przez ten gest Jezus wskazuje Piotrowi i każdemu z nas drogę uniżenia. Człowiek bowiem po grzechu szuka swojego wywyższenia. Wchodząc w dzieło odkupienia, Jezus uniża się przed człowiekiem, by człowiek zszedł ze swego piedestału i uznał, kim jest przed Bogiem i bliźnim.

Ta prosta czynność umycia nóg powierzana była zwykle niewolnikom lub komuś z młodszych uczestników uczty. W przypadku wykonania tego gestu przez Jezusa zostaje wprowadzone to wszystko, co stanie się w samej Eucharystii, gdy Jezus odda swoje Ciało i Krew dla służby człowiekowi jako pokarm, a później na Krzyżu odda siebie w krwawej ofierze. Umycie nóg stanowi więc jakby preludium do tego wszystkiego, co stanie się w sakramentalnym ustanowieniu Eucharystii i kapłaństwa. Krótko mówiąc, jest to posługa Boga wobec człowieka, by człowiek mógł wracać do Boga.

Wielki Piątek to dzień śmierci Jezusa na Krzyżu. W tym dniu nie celebruje się Eucharystii. Centralnym zaś momentem liturgii wielkopiątkowej jest adoracja Krzyża. Zasłonięty fioletowym suknem Krzyż wnosi się przed ołtarz. Celebrans stopniowo odsłania ramiona Krzyża i śpiewa trzykrotnie: „Oto drzewo Krzyża, na którym zawisło zbawienie świata”, na co wierni odpowiadają: „Pójdźmy z pokłonem”. Następnie wierni procesyjnie podchodzą, by ucałować Krzyż Zbawiciela. Jak dobrze przeżyć to osobiste spotkanie z Krzyżem Chrystusa we wspólnocie Kościoła? Jaka jest wymowa liturgii Wielkiego Piątku?

Adoracja Krzyża stanowi centralny punkt liturgii Wielkiego Piątku. Oczywiście nie chodzi tylko o odniesienie się do samego znaku Krzyża, ale o wejście w Tajemnicę, którą ten znak wyraża i przybliża. Dlatego zawołanie: „Oto drzewo Krzyża, na którym zawisło zbawienie człowieka, nasze zbawienie”, i odpowiedź: „Pójdźmy z pokłonem”, czyli oddajmy cześć temu Chrystusowi, są wezwaniem, by każdy z nas, patrząc na widzialny znak męki Jezusa, miał możność podczas adoracji Krzyża zbliżyć się do Zbawiciela ze swoim krzyżem. Oznacza to zbliżenie się do Chrystusa ze swoim człowieczeństwem dotkniętym grzechem i odnalezienie właściwej orientacji życiowej. Wyznanie „Pójdźmy z pokłonem”, oddajmy cześć Panu, przypomina, że każdy z nas potrzebuje rozwiązania w sobie problemu, jakim jest jego stosunek do Krzyża. Jezus Chrystus, który zawisł na tym drzewie, staje się dla nas jedyną odpowiedzią. On Krzyża nie ominął, ani nie zrzucił na innych, lecz przyjął na siebie. Jezus na Krzyżu wziął na siebie wszystko, co jest związane z ciężarem ludzkiej egzystencji, i pokazał, że to jest właściwa droga i że my również możemy nią iść. W ten sposób wielkopiątkowa adoracja Krzyża i towarzyszący jej śpiew wskazują nam prawidłowy kierunek życia, byśmy nie byli zbiegami uciekającymi od trudności, lecz mieli odwagę iść za Jezusem aż do końca. Adorując Krzyż Jezusa, możemy więc dostrzec, że to co wydaje się końcem, mianowicie śmierć, jest tylko momentem przejścia i oddaniem siebie w ręce Ojca, jak to uczynił sam Ukrzyżowany.

W Wielką Sobotę nie celebruje się Eucharystii. Kościół jest zatopiony w oczekiwaniu i trwa przy Grobie Pańskim w cichej i ufnej modlitwie, rozważając Mękę, Śmierć Jezusa i Jego zstąpienie do otchłani. Jak możemy dobrze przeżyć ten dzień, by nie ograniczyć jego wymowy jedynie do zwyczaju błogosławienia pokarmów?

Bardzo ważne jest przyjęcie postawy wyczekiwania. W Wielką Sobotę jesteśmy zaproszeni, by zanurzyć się w to wszystko, co wyobraża niedostatek czy brak. Jest to znak nieobecności Pana w życiu człowieka. Ten dzień przywołuje odejście Pana i złożenie Go do grobu. Człowiek wierzący odczuwa więc głęboką tęsknotę. Ma okazję wejść w postawę wyczekiwania. Nie jest to jednak wyczekiwanie czegoś, co byłoby nieokreślone. Jako wierzący czekamy na spotkanie z Chrystusem zmartwychwstałym, bo już nosimy w sobie pierwociny Jego zwycięstwa. Czekamy więc, by to co zostało w nas złożone przez chrzest i jest przepracowywane w historii naszego życia przez wiarę, w ten wielkosobotni dzień wprowadziło nas na płaszczyznę konfrontacji, byśmy mogli znaleźć odpowiedź na pytania: „Czego oczekujemy?”, „Co stanowi fundament naszego oczekiwania?”. Chodzi o to, byśmy zobaczyli, że nie wystarczą nam do szczęścia te rzeczy, które nas codziennie zaspokajają, ale że potrzebujemy czegoś innego, co może dać nam tylko Bóg. Jak mówi św. Augustyn „niespokojne jest serce nasze dopóki nie spocznie w Bogu”. To dążenie powinno w ten dzień nabrać czystego charakteru. Stąd warto przedłużyć post z Wielkiego Piątku, który praktykujemy, by wejść w post pragnienia, ogołocenia siebie i trwać w braku, przygotowując się na przyjęcie daru i łaski nowego życia. Kościół zaleca, aby w Wielką Sobotę, podobnie jak w Wielki Piątek, wierni gromadzili się na wspólne celebrowanie Liturgii godzin - godziny czytań i jutrzni. Słuchanie słowa Bożego, modlitwa psalmami i tekstami biblijnymi we wspólnocie otwiera nasze serca na tajemnicę odejścia Pana i oczekiwania na Jego przyjście.

Pascha Jezusa Chrystusa stoi w centrum wiary i liturgii Kościoła. Dlatego Wigilia Paschalna sprawowana w nocy z soboty na niedzielę jest najważniejszym momentem roku liturgicznego - świętowaniem Zmartwychwstania Pańskiego. Liturgia Wigilii Paschalnej jest bardzo rozbudowana. Oprócz liturgii słowa i eucharystycznej składa się z liturgii światła i chrzcielnej. W jaki sposób powinniśmy w naszych parafiach zatroszczyć się o dobre przygotowanie i przeżycie Liturgii Wigilii Paschalnej?

Cały okres Wielkiego Postu jest przygotowaniem do celebracji Wigilii Paschalnej. Bezpośrednie przygotowanie w ostatnich dniach przed Wigilią Paschalną powinno nas wprowadzać w ducha liturgii Triduum Paschalnego, którego punkt kulminacyjny stanowi właśnie celebracja tej Wigilii. W tym przygotowaniu ważne są wszystkie elementy, o których już mówiłem. Chciałbym zwrócić uwagę na przygotowanie do liturgii chrzcielnej, która najpełniej wyraża wydarzenie paschalne. Kto przyjmuje chrzest podczas Wigilii Paschalnej, świadomie łączy swoje życie ze śmiercią Chrystusa, by objawiło się w nim życie, które przerywa śmierć. Do swojego chrztu tej nocy odnosimy się wszyscy. Cały Wielki Post, który obok aspektu pokutnego ma również wymiar chrzcielny, przygotowuje nas do odnowienia tego sakramentu. Z zapaloną od Paschału świecą wspominamy nasz chrzest, wyznajemy wiarę i wyrzekamy się Złego. Dlatego liturgia chrzcielna stanowi apogeum Wigilii Paschalnej, bo w niej wyraża się nasze przylgnięcie do Chrystusa, który wyprowadza nas z grobu, rozrywa kajdany niewoli i obdarza nowym życiem. Ten aspekt światła i nowości życia uzyskuje swoje dopełnienie w liturgii eucharystycznej. Jeżeli te wszystkie elementy są dobrze ze sobą zgrane, mają moc przemienić człowieka i wprowadzić go w tajemnicę Jezusa Chrystusa.

Nie wystarczy więc zewnętrzne przygotowanie liturgii, choć ono jest nieodzowne i wymaga wiele troski i wysiłku, aby celebracja była piękna i przemawiała bogactwem tak wielu znaków. Konieczne jest uświadomienie wiernym, że to wiara wprowadza nas w wydarzenie paschalne. Celebrowanie tych znaków bez wiary będzie pozbawione sensu i mało przemawiające. Chodzi o wiarę, która nas oświeca, przeprowadza przez śmierć i łączy z Chrystusem wychodzącym z grobu.

Dziękuję za rozmowę

Echo Katolickie 13/2012

opr. ab/ab

Echo Katolickie
Copyright © by Echo Katolickie

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama