Elementarz katolika. Zmartwychwstanie

Czy unosisz powiekę na oddziale położniczym, czy otwierasz lodówkę, czy zamykają nad tobą wieko trumny - tam zawsze jest Jezus

Elementarz katolika. Zmartwychwstanie

UMIERAJĄCY, JEŚLI JEST ŁASKAWY dla spadkobierców, w testamencie wyraża ostatni akt swojej woli, jeszcze zanim ubezwłasnowolni go śmierć. Z kolei Jezus, który „z łaski Bożej zaznał śmierci za każdego” (Hbr 2,9), nawet w śmierci okazuje swoją łaskę ludziom – przyszłym współdziedzicom tej samej przyszłości, która niebawem, gdy Zmartwychwstały wstąpi do nieba, stanie się Jego udziałem.

Jeśli o winowajcy mówimy, że musi wypić piwo, którego sam sobie nawarzył, to o bezgrzesznym Chrystusie trzeba by powiedzieć językiem biblijnym: wypije kielich, który nie może Go ominąć (por. Mt 26,42), zgodnie z regułami misterium Boga, który stał się człowiekiem, a więc konsekwentnie musi przeżyć wszystko, co ludzkie, włącznie ze śmiercią. Wcielenie rzeczywiście się dokonało, Jezus nie udaje dramatu śmierci, nie jest to jakaś gra bohatera filmu z gatunku „zabili go i uciekł”. Jak dane Mu (raczej: nam) było się narodzić, tak dane Mu (nam!) będzie zaznać również śmierci i ją przeżyć. We wszystkim co nasze spotykamy Jego, od poczęcia, przez życie, aż po śmierć. Czy unosisz powiekę na oddziale położniczym, czy otwierasz lodówkę, czy zamykają nad tobą wieko trumny – tam zawsze... Jezus.

Nie wystarczyło Synowi umrzeć za nasze grzechy (por. 1Kor 15,3), łaska przelewająca się na nas z kielicha, który wychylił, sprawia, że zechciał poznać również „stan śmierci, stan rozdzielenia Jego duszy i Jego ciała między chwilą, w której oddał ducha na krzyżu, i chwilą, w której zmartwychwstał” (KKK 624). Uprzedził tym samym autora i czytelnika niniejszej książki. Jest jak Nowy Mojżesz, który w analogii do Mojżesza Starego Testamentu pielgrzymującego suchym brodem pomiędzy wodami, które się rozstąpiły, toruje nam drogę przez śmierć ku życiu. Sam przechodzi pierwszy i tym samym umożliwia nam wejście do Ziemi Obiecanej, czyli nieba. To stamtąd słychać Jego dodający otuchy nam, którzy jeszcze pielgrzymujemy, głos: „Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków i mam klucze śmierci i Otchłani” (Ap 1,18).

Elementarz katolika. Zmartwychwstanie

Jest to fragment książki:

Sławomir Zatwardnicki, Elementarz katolika

Wydawnictwo: Fronda, Ilość stron: 216
Książka jest >>TUTAJ<<

Elementarz katolika to ilustrowane i pogłębione kompendium wiedzy o fundamentalnych prawdach wiary, zawartych w Credo i obowiązujących chrześcijanina na każdym etapie życia. Zawsze służących zbawieniu.

Skarbnica wiedzy, błyskotliwych cytatów i trafionych w punkt argumentów. Warto mieć Elementarz pod ręką.

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama