Czarnoskóry na stadionie

I jak tu wytłumaczyć, że w takim rasistowskim kraju jak Polska czarnoskóry kapłan przyciąga tysiące ludzi na stadiony? I to w dodatku jakich ludzi! Katolików

Czarnoskóry na stadionie

I jak tu wytłumaczyć, że w takim rasistowskim kraju jak Polska czarnoskóry kapłan przyciąga tysiące ludzi na stadiony? I to w dodatku jakich ludzi! Katolików...

Wiozłem dzisiaj Czarnego na lotnisko, to znaczy mojego współbrata z Ugandy, który był w Polsce parę dni z okazji święceń kapłańskich dwóch polskich jezuitów, którzy wraz z nim studiują teologię w Paryżu. W Polsce bardzo mu się podobało, bo „ludzie są tutaj tacy serdeczni i otwarci”. A we Francji? – pytam: „We Francji, Francuzi chcą, abyś był jak Francuz.” Kręcę głową z niedowierzaniem, bo właśnie kilka dni temu mój znajomy, mówił, że córka ma chłopaka murzyna, poznali się w Belgii, ale nie chcą tu mieszkać, bo tutaj jest rasizm.

Mówię Samuelowi, bo tak ma na imię mój czarny jak smoła współbrat, że dzisiaj jego rodak prowadzi największe w Polsce spotkanie religijne: Jezus na stadionie. Niestety nikt tego Samuelowi nie powiedział. A ja drapię się w głowie i zastanawiam nad tym faktem, że  Ojciec Bashobora, jeden z najsłynniejszych kapłanów katolickich w Polsce, jest czarny jak Samuel, a może jeszcze bardziej. I jak tu wytłumaczyć, że w takim rasistowskim kraju jak Polska Czarny przyciąga tysiące ludzi na stadiony? I to w dodatku jakich ludzi! Katolików, największych przecież rasistów w polskim społeczeństwie. A nie powinien przyciągać, bo przecież dwa lata temu O. Boniecki (skądinąd z jednego z najbardziej antyrasistowskich czasopism w Polsce) ostrzegał, że ten Czarny robi jakieś gusła i zaklęcia na stadionie, a głupia gawiedź na to idzie, jak lep na muchy. O. Boniecki ostrzegał, że to afrykański ciemnogród, ale lud w tym roku znowu poszedł słuchać Czarnego? Jak to pojąć? I jaki jest stan tego słynnego polskiego rasizmu?

Wysadziłem czarnego Samuela, co się mu w Polsce bardziej niż we Francji podoba, na lotnisku i  w drodze powrotnej zacząłem myśleć: Jeśli tak źle jest z polskim rasizmem, to może i z antysemityzmem też jest kiepsko, no bo przecież żona Pana Prezydenta … Jak to pomyślałem, to aż się przestraszyłem, że nieświadomie słabość polskiego antysemityzmu obnażę. Jak człowiek za dużo myśli, to coś takiego wymyśli, że aż głowa rozboli. Lepiej włączyć radio. 

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama