Przyjrzymy się dwóm imionom żeńskim: Sara i Miriam. Biblijne niewiasty noszące te imiona stoją u początków Starego i Nowego Testamentu
Dr Marcin Majewski, biblista i hebraista z Uniwersytetu Papieskiego im. Jana Pawła II w Krakowie w fascynujący sposób pokazuje, jak mocno imiona postaci biblijnych wiążą się z zadaniami, które powierzył im Bóg.
W dwóch najbliższych częściach przyjrzymy się dwóm imionom żeńskim: Sara i Miriam. Biblijne niewiasty noszące te imiona stoją u początków Starego i Nowego Testamentu. Sara – żona Abrahama, od którego rozpoczyna się historia narodu wybranego – jest matką i matriarchinią Izraela. Po opowiadaniach o początkach, to wraz z nią w 12 rozdziale Księgi Rodzaju rozpoczyna się historia biblijna Starego Testamentu. Miriam z kolei – tak bowiem w oryginale nazywała się Maryja – to niewiasta, która swoim fiat (zgoda!) rozpoczyna Nowy Testament, centralny moment dziejów zbawienia.
Imię Sara (שרה) jest piękne tak w oryginalnym brzmieniu hebrajskim, jak i w tłumaczeniu, znaczy bowiem „księżniczka”. Najczęściej jego znacznie wyprowadza się z prostego wniosku, że skoro hebrajskie sar(שר) oznacza „książę”, to jego żeńska forma sara oznacza „księżniczka”. I jest to poniekąd prawda. Pochodzenia tego słowa trzeba jednak szukać w starszych językach Bliskiego Wschodu – głównie w słowie szarratu, które w babilońskim, arabskim i perskim oznacza kobietę z wysokiej warstwy społecznej, damę z „wyższych sfer”, arystokratkę, cieszącą się szczególną godnością w państwie. Słowo to bywa oddawane jako „pani”, „księżna”, „księżniczka”, a nawet „monarchini”. We współczesnym hebrajskim sara oznacza kobietę-minister, panią minister.
W Piśmie Świętym pojawia się jeszcze jedna Sara – żona Tobiasza z Księgi Tobiasza, a martyrologia chrześcijańska odnotowuje dwie inne kobiety o tym przydomku. Jednak to żona Abrahama pozostaje główną patronką tego imienia. Jej życie rozgrywa się przede wszystkim w relacjach z czterema osobami: mężem Abrahamem, niewolnicą Hagar i synami: Izmaelem i Izaakiem. Według Biblii była bardzo piękną kobietą, do tego aktywną, dumną i władczą, czym potwierdza znaczenie swego imienia. To ona zdecydowała o wykorzystaniu służącej w staraniach o potomka dla Abrahama, ona wypędziła Hagar, kiedy ta stała się nieposłuszna, ona kazała Abrahamowi pozbyć się pierworodnego Izmaela, gdy urodziła własnego syna. Mąż zaś posłusznie wypełniał jej polecenia. Wobec Abrahama Sara okazuje oblicze piękne i milczące, wobec Hagar potrafi być srogą panią. Jej urzekający i szczery – choć czasem także kpiący – uśmiech stanie się pretekstem dla nadania imienia jej synowi Izaakowi.
W historii z Księgi Rodzaju poznajemy ją jako Saraj. Gdy po długim okresie niepłodności stała się matką, Bóg zmienił jej imię na Sara i nazwał matką ludów i królów: Błogosławiąc jej, dam ci i z niej syna, i będę jej nadal błogosławił, tak że stanie się ona matką ludów i królowie będą jej potomkami (Rdz 17,16). Ta zmiana imienia ma kilka ważnych znaczeń. Po pierwsze, podkreśla rolę bohaterki w historii zbawienia. Wiemy przecież z poprzednich części, że zmiana imienia wiąże się w Biblii ze szczególnym wybraniem oraz nową misją i nowym miejscem wyznaczonym człowiekowi przez Boga. Po drugie, ta, która ma się stać matką władców i królów, sama musi być monarchinią. Zmiana więc imienia Saraj – niewiele mówiącego dla Hebrajczyków – na Sara jest formą nadania jej godności książęcej. Po trzecie wreszcie, jest to forma hebraizacji imienia kluczowej dla Biblii postaci. Imienia, które miało dotąd końcówkę –j, charakterystyczną raczej dla słów ugaryckich, nie występującą w ogóle w imionach hebrajskich. Co ciekawe, zmiana tak imienia Sary, jak i Abrahama (Saraj–Sara i Abram–Abraham) polegało na dodaniu jednej i tej samej litery hebrajskiej he (ה) do obu imion.
W Pierwszym Liście św. Piotra (3,5-6) Sara będzie wzorem wiernej żony, a List do Hebrajczyków umieści ją w plejadzie bohaterów wiary Starego Testamentu: Przez wiarę także i sama Sara, mimo podeszłego wieku, otrzymała moc poczęcia. Uznała bowiem za godnego wiary Tego, który udzielił obietnicy (Hbr 11,11). Na przykładzie bezpłodnej Sary, która rodzi dziecko w wieku osiemdziesięciu dziewięciu lat, Pismo Święte chce nam uświadomić, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych i że zawsze spełnia dane obietnice. Choć czasem przychodzi nam długo na to poczekać.
Rozważaliśmy powyżej imię Sara, które nosiła żona Abrahama, kobieta stojąca u początków historii Starego Testamentu, matka i matriarchini Izraela. Teraz rozważymy imię Miriam, oryginalne imię Maryi, niewiasty, która stoi u początków historii Nowego Testamentu i jest Matką Kościoła, Matką każdej i każdego z nas.
Miriam (hebr. מרים) to starożytne hebrajskie imię żeńskie, które historycznie spotykamy po raz pierwszy w Biblii, w historii Mojżesza. Tak bowiem nazywała się jego starsza siostra: Żona Amrama – Jokebed – była córką Lewiego, urodzoną w Egipcie. Z niej urodzili się Aaron i Mojżesz oraz ich siostra Miriam (Lb 26,59).
Choć ta bohaterka jest dobrze znana z kilku scen biblijnych, to znaczenie jej imienia nie jest jasne. Jeśli Miriam pochodziłoby od hebrajskiego rdzenia מר(mar – gorzki, zgorzkniały) i מרר (marar – być gorzkim, strapionym, napełnionym goryczą), to mogłoby wskazywać na osobę „pełną goryczy”, pełną smutku”. Dokładając do tłumaczenia końcówkę ים (jam – morze, wody) otrzymamy „gorzkie wody” lub „morze goryczy”. Czy w ten sposób Jokebed chciała wyrazić swój ból z powodu zrodzenia pierwszego dziecka w niewoli egipskiej?
Istnieje też inna możliwość. Podstawą słowa Miriam może być hebrajskie מרה (mara – buntować się). Wówczas imię oznaczałoby „buntownicza” lub „zbuntowana” i również mogłoby wywodzić się z kontekstu doświadczenia narzuconej niewoli. Ale wyjaśnienia można szukać także gdzie indziej. Dzieci Jokebed i Amrama – Miriam, Aaron i Mojżesz – urodziły się w Egipcie. Co więcej, zarówno imię ojca: Amram, jak i imię brata: Mojżesz oraz inne lewickie imiona w Biblii są wyraźnie pochodzenia egipskiego, a nie hebrajskiego. Wiele więc wskazuje na to, że również imię Miriam może mieć korzenie egipskie. Wówczas oznaczałoby „ukochana”, „napawająca radością”, a nawet „będąca upragnionym dzieckiem” (rdzeń mrj). Byłby to wyraz ogromnej miłości, fascynacji i radości rodziców wobec pojawienia się oczekiwanego dziecka.
Św. Hieronim jeszcze inaczej zinterpretował imię Maryi. Dostrzegł relację hebrajskiego מרים ze słowem מאור (maor), oznaczającym gwiazdę, latarnię (od słowa אורor światło). Gdy połączył to z końcówką ים (jam morze), otrzymał imię-tytuł Maryi: Gwiazda Morza, łac. Stella Maris. Jest to piękna, aczkolwiek bardzo swobodna interpretacja.
Tak czy inaczej, Miriam stało się popularnymi imieniem żeńskim wśród starożytnych Żydów. W Nowym Testamencie nosi je przynajmniej kilka kobiet. Otrzymała je także Matka Jezusa. W grece transliterowano je jako μαριαμ Mariam lub μαρια Maria – zgodnie zresztą ze zwyczajem utrwalonym już w Septuagincie. Poprzez formę grecką dochodzimy do znanej nam, rozpowszechnionej formy Maria. Choć dawnej w języku polskim imię to było zarezerwowane praktycznie tylko dla osoby Matki Bożej, dziś Maria to jedno z najbardziej popularnych polskich imion żeńskich, nadawane niekiedy właśnie z myślą o tej szczególnej Patronce. Co ciekawe, jest to chyba jedyne imię żeńskie, które otrzymują także mężczyźni (jako drugie), np. Maksymilian Maria Kolbe czy Bronisław Maria Komorowski. Pod wieloma względami jest to imię wyjątkowe…
Jest to fragment książki:
Marcin Majewski, Tajemnice biblijnych imion
Wydawnictwo M
ISBN: 978-83-7595-961-1
Dr Marcin Majewski, biblista i hebraista z Uniwersytetu Papieskiego im. Jana Pawła II w Krakowie w fascynujący sposób pokazuje, jak mocno imiona postaci biblijnych wiążą się z zadaniami, które powierzył im Bóg. W wielu przypadkach imię tak naprawdę okazuje się kluczem do zrozumienia bohatera, dotyczy to zarówno postaci ze Starego jak i z Nowego Testamentu. W książce nie mogło oczywiście zabraknąć imion najważniejszych, czyli: JHWH i Jezus.
Album jest pasjonującą podróżą po bogatym świecie biblijnej symboliki, prawdziwą skarbnicą wiedzy i – dzięki pięknej ikonografii – niezwykłą ucztą dla zmysłów.
opr. ac/ac