Bawarii ciąg dalszy

O polowaniach na czarownice w Hrabstwie Wertheim

Bawarii ciąg dalszy

Hrabstwo Wertheim leży między Mainz (Moguncją) a Würzburgiem. Czyli na pograniczu z Bawarią. W XVI wieku po śmierci hrabiego Michael III. (1556) zakrólowała na tym terenie reformacja, zaś teren ten odziedziczyli hrabiowie von Löwenstein. Po śmierci hrabiego Ludwika III. von Löwenstein-Wertheim hrabstwem władali wspólnie jego czterej synowie. W roku 1600 urzędy w Laudenbach, Remlingen, Freudenberg i Schweinberg, które były lennem Würzburga zostały do jego terenów włączone. Tak więc hrabstwo Wertheim straciło znaczną część ziem. Pod jego władaniem pozostawało jednak nadal 300 km2. W roku 1800 miało około 13.000 mieszkańców. W wieku XVII. właśnie tutaj powstały dwie linie hrabiowskie Löwenstein-Wertheim, które w kondominacie Wertheim aż do roku 1806 niepodzielnie władały. Hrabiowie linii von Löwenstein-Wertheim-Virneburg pozostawali protestantami, podczas gdy linia von Löwenstein-Wertheim-Rochefort służąca cesarzowi pod wodzą hrabiego Johanna Dietrich w roku 1621 powróciła do katolicyzmu. Być może fakt ten był przyczyną głównego polowania na czarownice w roku 1630. Zastanawiające, czy wyrażenie "polowanie na czarownice" nie było w ówczesnym świecie nagminnie nadużywane. Często bowiem pojawiało się w okresie wojen religijnych i niewiele miały wspólnego z magią. Ale wróćmy do historii. Ostatecznie w latach 1631-1634 hrabstwo zostało zajęte przez oddziały szwedzkie.

Pierwsze wzmianki o polowaniu na czarownice na terenie hrabstwa pochodzą z roku 1578 z miasta Freudenberg. Natomiast pierwsza "fala prześladowań" nastąpiła w roku 1590 i trwała aż do roku 1592 przynosząc "owoc" w postaci 12 wyroków śmierci. [Weiss 1994]. W Freudenbergu, który po roku 1600 przypadł w udziale Würzburgowi zostało skazanych na śmierć około 150 osób [Maj 1908]. Liczbę tę z całą pewnością można potwierdzić na podstawie akt, które dziś są dostępne. Z innych części, które należały do hrabstwa niestety dziś już nie ma żadnych dokumentów mówiących o inkwizycji. Kronikarze wspominają jedynie o "Związku przeciwko czarownicom" jaki powstał w roku 1602. Znikome informacje docierają do nas również z lat 1602, 1611 i 1616. Kolejne oskarżenia przeciwko czarownicom datowane są na lata 1625 i 1628. Osoby które zostały spalone w tych latach z pewnością znane były w Würzburgu. W przeciwieństwie do tego procesy jakie się odbywały na terenie Würzburga przechodziły raczej cicho do historii. Najwidoczniej Miasto to nie potrzebowało rozgłosu w przeciwieństwie do swojego Kondominatu.

Szczyt prześladowań w Wertheim należałoby datować na lata 1629-1634. Dziewiętnaście wyroków śmierci. Liczby mówią same za siebie. Do "ciekawostek procesowych" należałoby zaliczyć rok 1629, kiedy przed sądem postawiono "magiczne dzieci" z Bettingen. Liczba ich niestety nie jest znana, lecz znany jest fakt, że żadne z nich nie zostało skazane na karę śmierci [Meier 2002]. Nieznanym pozostaje natomiast kiedy dokładnie rozpoczęły się prześladowania na terenie hrabstwa. Większość pism na które możemy się powoływać pochodzi z końca 1628 roku. Były one najczęściej pisane przez duchownych, którzy służyli hrabiom. Niemniej jednak hrabia Ludwig wydał latem 1628 roku decyzję, która z pewnością przyczyniła się do rozwoju systemu inkwizycyjnego na terenie hrabstwa. Większość osób jakie stanęły przed sądem zaliczano do "płci pięknej". Nie brakło wśród nich również prominentnych dam, jak np. Margaretha Semmler, wdowa po Wertheimskim radcy.

Do końca wojny trzydziestoletniej stracono kolejnych 13 osób. Historyk Weiss szacuje liczbę ofiar w latach 1627 - 1648 na 50 osób. Być może liczba ta nie była tak duża, ze względu na edykt wydany przez hrabiego Friedricha Ludwika oraz miejscowego proboszcza w 1649 r., który mówił, iż pochwycone czarownice należy nawrócić, a nie palić na stosach. Ostatni znany nam proces miał miejsce w roku 1690.

Procesy odbywające się na terenie hrabstwa często wynikały z jego powiązań z sąsiednim Würzburgem i Mainz (Moguncją). Częstokroć z tych też miast pochodził nacisk pod presją którego hrabia Johann Dietrich uginał się. No ale cóż, takie były konsekwencje przynależności do "Związku przeciwko czarownicom" (StAWt-G AN 102 Karton 49 protokołów urzędowych). Zarówno Mainz jak i Würzburg zagroziły hrabstwu podwyższeniem podatków, gdyby to wycofało się z "polowań na czarownice".

W roku 1590 hrabia Ludwik ustanawia na podległym mu terenie sądy inkwizycyjne. W roku 1629 każdy z czterech wspomnianych synów miał już swoją kancelarię inkwizycyjną, która działała zgodnie z paragrafami "Caroliny" Karola V.

Trudno też odnotować jakąkolwiek zmianę w postępowaniu inkwizycyjnym po przejściu na katolicyzm Johanna Dietricha. W latach 1629/30 hrabia Johann Dietrich pozostawał jednak swoistym "hamulcem" w procesach inkwizycyjnych. W latach 1630-1634, kiedy na terenie jego hrabstwa stacjonowały oddziały szwedzkie posunął się nawet do wypędzenia inkwizytorów z podległego mu terenu.

Bawarii ciąg dalszy

Źródła

Procesy z Wertheim zostały w znacznej mierze opisane w dziele jezuity z Frankfurtu Johanna Diefenbacha z 1886 r. W tym też dziele autor opisuje wspomniany proces "magicznych dzieci" z Bettingen. Dzieło to wraz z aktami można odnaleźć w Archiwum miejskim Wertheim (StAWt).

Archiwum miejskie (akta do 1630 r.): StAWt-G Rep. 102 akta procesowe (Kartony 55, 56, 171, 388 i 389). W tym samym dziale możemy odnaleźć akta kancelaryjne (Kartony 49, 51, 60), akta z Freudenberga w dziale nr. 57 (Freudenberg Nr. 19) i 57 N (akta oskarżeń Nr. 99), rachunki (R 31 Zentrechnung Michelrieth, Rechnungen zu Verfolgungen in Freudenberg) oraz korespondencja radców miejskich (ok. StAWt-R Rep. 102 Nr. 1016). W Archiwum miejskim znajdują się również materiały o czarownicach z procesów sądowych z Remlingen (StAWt-G Rep. 58).

Literatura

Johann Diefenbach, Der Hexenwahn vor und nach der Glaubensspaltung in Deutschland, Mainz 1886.

Erich Langguth, Johann Leykauff (II.), lutherischer Pfarrer zu Freudenberg (1559-1603), und sein Nachfolger Philipp Henrici (1604-1612), w: Wertheimer Jahrbuch 1990, 41-82.

Eugen Mai, Geschichte der Stadt Freudenberg am Main, Freudenberg 1908.

Robert Meier, Hexenverfolgung im Kondominat. Die Grafschaft Wertheim um 1630, w: Mainfränkisches Jahrbuch 54, 2002, 70-82.

Robert Meier: Grafschaft Wertheim, Hexenverfolgung in den Jahren 1578 - 1690 w: http://www.hexenforschung.historicum.net/etexte/werth.htm

Peter Müller, Von Teufelsbuhlschaften, wilden Luftfahrten und allerlei Schadenszauber oder was Wertheimer Hexenakten berichten, in: Frauengeschichte(n). Vorträge im Rahmen der Bronnbacher Gespräche 2001, Stuttgart 2002, S. 9-34.

Elmar Weiss, Grafschaft Wertheim, w: Hexen und Hexenverfolgung im deutschen Südwesten. Aufsatzband zur Ausstellung des Landesmuseums Karlsruhe, pod redakcją von Sönke Lorenz, Stuttgart 1994, 282-292.

Akta Archiwum miejskiego z Wertheim on-line: http://www.lad-bw.de

Fotografie:

Godło Wertheim: http://212.65.1.122/mitglieder/images/wer_wertheim.gif

Zamek z Wertheim: http://www.adfc-bayern.de/daten_mil/p_wertheim_g.jpg

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama