Fragmenty "Objawień" św. Brygidy Szwedzkiej, patroniki Europy (Wyd. Jedność 2006)
Tytuł oryginału łacińskiego: Revelationes Sanctae Birgittae
© Copyright for the Polish edition by Wydawnictwo JEDNOŚĆ, Kielce 2006
ISBN 83-7224-970-9
DEDYKACJA JEGO ŚWIĄTOBLIWOŚCI JANOWI PAWŁOWI II
Z okazji 700-lecia
urodzin św. Brygidy Szwedzkiej
w imieniu własnym i innych jej córek duchowych
dedykuję to nowe wydanie
Objawień „wielkiej mistyczki Północy"
Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II
jako wyraz serdecznego życzenia,
aby jeszcze przez długie lata mógł pokrzepiać Kościół
swym mądrym kierownictwem duchowym;
jako znak głębokiej wdzięczności
za czułą troskę,
jaką zawsze darzy zakon brygidek;
jako skromny wyraz wierności
światłym naukom Jego magisterium
i Jego troskliwym wskazaniom pasterskim;
jako synowską obietnicę posłuszeństwa
wobec zadań, o których z ojcowską miłością
niejeden raz przypominał Rodzinie Św. Brygidy:
dawania świadectwa życia konsekrowanego
harmonijnie łączącego kontemplację i czyn;
prowadzenia misji ekumenicznej
przez wyjednującą zasługi adorację ekspiacyjną;
jako symboliczny akt ślubowania,
by odpowiedzieć na Jego uroczystą prośbę
o ożywienie genialnego charyzmatu religijnego
Brygidy Szwedzkiej, współpatronki Europy,
aby na początku XXI wieku i III tysiąclecia
synowie i córki „Starego Kontynentu"
nauczyli się od niej odwagi nadziei.
Matka M. TEKLA FAMIGLIETTI, O.SS.S
Przeorysza Generalna
Wybrane objawienia:
|
Początek „Księgi niebieskich objawień" świętej Brygidy Szwedzkiej. Słowa naszego Pana Jezusa Chrystusa do swojej wybranej i umiłowanej oblubienicy, w których mówi o swoim przesławnym wcieleniu, napiętnuje profanację chrztu i brak wiary oraz zaprasza oblubienicę do miłowania Go.
Ja jestem Stwórcą nieba i ziemi, jeden w Bóstwie z Ojcem i z Duchem Świętym. Ja jestem Tym, który przemawiał przez usta proroków i którego oni oczekiwali. Ze względu na ich pragnienie i moją obietnicę Ja - bez grzechu i bez pożądliwości -przyjąłem ciało, wchodząc w dziewicze wnętrzności niczym promienne słońce w najczystszą skałę. Bo jak słońce, przechodząc przez szkło, nie uszkadza go, tak również dziewictwo Dziewicy nie doznało uszczerbku, kiedy przyjąłem ciało.
Poza tym przyjąłem ciało w taki sposób, by nie opuścić Bóstwa. Kiedy stałem się człowiekiem w łonie Dziewicy, nie byłem mniejszy od Ojca i Ducha Świętego w Bóstwie, wszystkim rządząc i wszystko napełniając. Bo jak światło nigdy nie oddziela się od ognia, tak moje Bóstwo nigdy nie oddzieliło się od człowieczeństwa, nawet w śmierci.
Ponadto chciałem, aby moje przeczyste ciało zostało ukrzyżowane i rozdarte od stóp do czubka głowy za grzechy wszystkich. Obecnie to samo ciało jest każdego dnia ofiarowane na ołtarzu, aby jeszcze bardziej kochał Mnie człowiek i częściej pamiętał o moich dobrodziejstwach.
Teraz jednak jestem całkowicie zapomniany, pomijany i pogardzany, czuje się jak król wygnany ze swego królestwa.
Na jego miejsce został wybrany najgorszy łotr i to jemu oddaje się cześć. A Ja chciałem w człowieku mieć swoje królestwo, aby z mocy prawa być jego królem i panem, ponieważ go stworzyłem i odkupiłem.
Lecz teraz on zdradził i zbezcześcił wiarę przyrzeczoną mi na chrzcie, złamał i zlekceważył moje prawa, które mu zaproponowałem. Kocha swą własną wolę i brzydzi się słuchaniem Mnie. Co więcej, woli ode Mnie tego najgorszego łotra, którym jest diabeł i jemu się powierzył. A on naprawdę jest łotrem, ponieważ bierze sobie w posiadanie jego duszę, odkupioną przeze Mnie za cenę krwi; podżega ją do zła i obiecuje fałsz. I wcale nie porywa jej, jakby był silniejszy ode Mnie, gdyż Ja jestem tak potężny, że mam całą władzę w jednym słowie, i tak sprawiedliwy, że nie czynię najmniejszej niesprawiedliwości, choćby Mnie prosili o to wszyscy święci. Lecz ponieważ człowiek, obdarzony wolną wolą, w sposób wolny poddaje się diabłu, gardząc mymi przykazaniami, to jest rzeczą słuszną, aby doświadczył on tyranii diabła.
Bo sam diabeł, stworzony przeze Mnie dobrym, lecz upadły wskutek swej złej woli, jest jakby moim sługą, żeby pomścić zło. Choć do tego stopnia pogardzany, jestem jednak miłosierny, tak iż tym, którzy się upokarzają, przebaczę wszystko, co uczynili, i uwolnię ich od niegodziwego łotra. Tych zaś, którzy uparcie będą Mną gardzić, potraktuję ze sprawiedliwością, tak iż doświadczając jej, powiedzą: „Biada nam, bo zakosztowaliśmy Bożego gniewu!"
Ty natomiast, córko moja, którą wybrałem i z którą rozmawiam moim duchem, kochaj Mnie z całego serca. Nie jak syna, córkę lub rodziców, ale bardziej niż cokolwiek na świecie. Bo Ja, którym cię stworzył, dla ciebie nie uchylałem się od udręki w żadnej mojej części. I także teraz kocham tak miłosiernie twą duszę, że gdybym się miał jej pozbawić, znów pozwoliłbym się przybić do krzyża, jeśliby to było możliwe. Naśladuj moją pokorę. Ja, król chwały i aniołów, włożyłem na siebie liche odzienie i moimi uszami słuchałem straszne obelgi i pogardę.
Wybieraj raczej moją wolę niż swoją, ponieważ moja Matka a twoja Pani przez całe życie nie pragnęła niczego innego, jak tylko tego, czego Ja chciałem. Jeśli tak będziesz czynić, twoje serce będzie w moim i rozpali się moją miłością. Tak jak coś suchego natychmiast zapala się od ognia, tak twoja dusza zostanie przeze Mnie napełniona i Ja będę w tobie, i wszystkie rzeczy doczesne będą dla ciebie goryczą, a trucizną będzie wszelka przyjemność cielesna. Spoczywać będziesz w objęciach mojego Bóstwa, gdzie nie ma żadnej przyjemności cielesnej, lecz wesele i szczęście duchowe. Bo dusza uradowana pełna jest wesela, w środku i na zewnątrz. I o niczym nie myśli ani niczego nie pragnie, jak tylko radości, którą ma. Kochaj więc tylko Mnie, a będziesz mieć wszystko, czego pragniesz, i to w obfitości.
Czyż nie jest napisane, że nie ubywało oliwy u wdowy do czasu, aż Bóg zesłał deszcz na ziemię, jak zapowiedział prorok? Ja jestem prawdziwym prorokiem; jeśli uwierzysz mym słowom i będziesz je zachowywać, nie zabraknie ci na wieki oliwy, radości i wesela.
opr. mg/mg