Kobieta silna płeć
Polski filozof, Andrzej Półtawski, nazwał Karola Wojtyłę „w najgłębszym sensie męskim mężczyzną”. Zadał bowiem sobie trud, by kobietę nie tylko zrozumieć, ale i ukazać jej geniusz, bez którego ciężko jest żyć mężczyznom, cokolwiek czynią i w jakimkolwiek stanie pozostają. Karol Wojtyła — Jan Paweł II znał wiele kobiet, utrzymywał z nimi kontakt, odnajdywał je jako specjalny dar na drodze jego życia: św. Teresa z Kalkuty, dr Wanda Półtawska, czy Służebnica Boża Hanna Chrzanowska — to jedynie najbardziej znane z szeregu tych znajomych kobiet. Osobiście doświadczał, że kobieta wnosi w środowisko rodzinne, społeczne i zawodowe dotknięcie tej ręki, która sprawia, że świat staje się bardziej przyjazny, bliższy, piękny109.
Jako papież Jan Paweł II od początku swego pontyfikatu przygotowywał wiernych do poznania owego „geniuszu kobiety”. Początkowo czynił to poprzez swoją maryjną pobożność, proklamowanie w 1987 roku Roku Maryjnego (trwał do 15 sierpnia 1988), a następnie encyklikę Redemptoris Mater, opublikowaną 25 marca 1987 roku. „Maryjny Papież” — jak wielu go nazywało, w ten sposób oferował wszystkim wiernym i ludziom dobrej woli przybliżenie tematu kobiety110.
Istotnym nurtem nauki papieża o kobiecie jest refleksja nad miłością. Refleksja nad sercem człowieka, rozumianym w sposób biblijny, jako źródło myślenia i rozumowania, było istotne już dla wcześniejszych, krakowskich dzieł kard. Karola Wojtyły. Dotyczy to zwłaszcza dzieła Miłość i odpowiedzialność, gdzie została przywołana miłość jako naczelna zasada współżycia ludzi między sobą, zasada godna osobowej wartości mężczyzny i kobiety. Pisał, że miłość jest „naprzód zasadą czy też ideą, do której ludzie muszą niejako podciągnąć swe postępowanie, jeżeli chcą — czego chcieć powinni — uwolnić je od nastawienia użytkowego, czy konsumpcyjnego (łac consumere — zużywać) względem innych osób”111.
Z tej zasady miłości wynikała „teologia ciała” — chrześcijańskie ujęcie roli i znaczenia ciała ludzkiego, które bierze udział w budowaniu więzi między kobietą i mężczyzną. Papież zdawał sobie sprawę, gdyż mówił o tym otwarcie, że współczesne pojmowanie ciała jest neomanichejskie, czyli poniżające ciało, traktujące je jedynie instrumentalnie, jako narzędzie do osiągnięcia przyjemności. Tak rozumieli je starożytni manichejczycy, czy średniowieczni katarzy, a współcześnie zwolennicy ideologii gender. Takie rozumienie ciała jest wymierzone przeciw chrześcijaństwu jako „Dobrej Nowinie”, które uczy o ciele przeznaczonym do Boskiego Życia. Traktowanie odmienności płciowej człowieka jako faktu tylko przyrodniczego, związane jest z tezą, że „heteroświat” z konieczności prowadzi do podporządkowania czy dyskryminacji kobiet. Dewaluacja wartości różnicy płciowej wpisanej w ludzką płciowość prowadzi w konsekwencji do dewaluacji wartości Boga112.
Teologii ciała Jan Paweł II poświęcił cykl 129 katechez środowych wygłoszonych od września 1979 roku do października 1984 roku. Były one już wcześniej przygotowane, jeszcze przed rozpoczęciem pontyfikatu, w zarysie obecne we wcześniejszych publikacjach. Poetyckim zobrazowaniem tej tematyki był dramat z 1960 roku Przed sklepem jubilera113. Zawsze Jan Paweł II troszczy się o pełne, biblijne i chrześcijańskie spojrzenie na ciało ludzkie. Czasami bowiem egoistyczne doświadczenie ciała idzie tak daleko, że człowiekowi wydaje się, że istnieje tylko ciało, zapominając o duchowym wymiarze swej egzystencji. W swych wywodach Jan Paweł II przekłada obrazy biblijne na pojęcia antropologiczno-etyczne. Otwiera obraz biblijny w dwóch kierunkach: w kierunku przymierza człowieka z Bogiem (wiara i łaska) oraz w stronę współczesnego języka rozumu, odczytując prawdę mowy ciała i wskazując na jego rangę114.
Współczesność okazuje się czasem, w którym istnieje szczególna potrzeba opracowania wzorców tożsamości męskiej i kobiecej, uświadomienia godności i praw kobiety we wszystkich obszarach życia społecznego, gospodarczego i politycznego. Rewolucja 1968 roku, wraz z tzw. rewolucją seksualną, przyniosła z sobą kres relacji między płciami, niszcząc następstwa dla tożsamości płciowej, płodzenia i rozrodczości. Utopią okazało się odrzucenie autorytetów i związane z tym zniszczenie przekazu nowym pokoleniom fundamentalnych wartości. Społeczno-kulturowe przemiany, jakie zaszły w relacji między mężczyzną i kobietą, Jan Paweł II celnie ujął w dwóch dokumentach swojego nauczania: posynodalnej adhortacji apostolskiej Familiaris consortio z 22 listopada 1981 roku oraz w liście o godności i powołaniu kobiety Mulieris dignitatem z 15 sierpnia 1988 roku. W obydwu tekstach centralne miejsce zajmuje słowo „miłość”, odnoszące się do wzajemnych relacji i wspólnoty mężczyzny i kobiety. Najbardziej w wysławianiu „geniuszu kobiety” Jan Paweł II posunął się w Liście do kobiet z 29 czerwca 1995 roku, w którym pisał: „Dziękujemy ci, kobieto, że jesteś kobietą” (nr 2). Kobieta jest bogactwem dla świata i relacji międzyludzkich. Najznamienitszą jej cechą społeczną jest jej otwartość na drugiego człowieka. Ta zdolność łączy się ze zdolnością kobiet do dawania życia, wykracza poza jej funkcje biologiczne, jako że macierzyństwo, jak i ojcostwo, nie jest tylko fizycznym rodzeniem115. Papież akcentuje, że oboje — mężczyzna i kobieta — jako osoby ludzkie powołani są „razem” do spełnienia właściwych im funkcji i zadań, które się wzajemnie uzupełniają. Bóg rzekł: „uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc” (Rdz 2,18), lecz nie dotyczy to jedynie służby czy wykonywania jakichś rzeczy czy czynności. Chodzi o współuczestniczenie kobiety i mężczyzny w dojrzewaniu do pełni człowieczeństwa. Kobieta ma pomagać mężczyźnie przede wszystkim w tym, by w pełni stawał się wartościowym człowiekiem. Ale też mężczyzna ze swej strony ma troszczyć się o dojrzewanie osobowe kobiety116. „Geniusz kobiecy” Jan Paweł II wyraża m.in. słowami: „Moralna siła kobiety, jej duchowa moc, wiąże się ze świadomością, że Bóg w jakiś szczególny sposób zawierza jej człowieka (...) — właśnie ze względu na jej kobiecość. (...) Kobieta jest mocna świadomością zawierzenia, mocna tym, że Bóg 'zawierza jej człowieka' zawsze i wszędzie, nawet w warunkach społecznego upośledzenia, w jakich może ona się znaleźć. (...) W tym sensie przede wszystkim nasze czasy oczekują na objawienie się owego 'geniuszu' kobiety, który zabezpieczy wrażliwość na człowieka w każdej sytuacji: (...) dlatego, że 'największa jest miłość' (1 Kor 13,13)”117. Geniusz kobiety wyraża się i w tym, że dopiero przy niej mężczyzna poznaje siebie, odkrywa kim jest i jakim być powinien. Dokonuje się to na etapie narzeczeństwa, ale też w małżeństwie118. Ma ona także ogromne znaczenie w odczytaniu, przez powołanych do kapłaństwa, charyzmatu celibatu119.
|
Fragment pochodzi z książki:
ks. Andrzej Zwoliński
Kobieta silna płeć |
Temat kobiecości stał się, w duszpasterskiej praktyce Kościoła, ważnym elementem działalności Papieskiej Akademii Pro Vita, powołanej do istnienia przez Jana Pawła II 11 lutego 1994 roku120. Wyrazem troski Kościoła jest także utrzymywanie wielkiej ilości placówek niesienia wielorakiej pomocy, w tym medycznej i paliatywnej, które są przeznaczone także dla kobiet. Około 600 mln, z ponad miliarda dwustu milionów wiernych Kościoła, stanowią kobiety. Kościół katolicki jest największym dostawcą usług zdrowotnych w świecie: dysponuje 117 tysiącami centrów opieki medycznej, co stanowi 26 procent wszystkich ośrodków opieki zdrowotnej na świecie. W samej Australii 10 procent ośrodków medycznych jest katolickich, ale wśród instytucji specjalizujących się w opiece paliatywnej ten odsetek wzrasta do 50 procent121.
Zmiany w rozumieniu miejsca kobiety w Kościele i w świecie współczesnym są zauważalne. Nieustannie dokonuje się refleksja nad kobiecością, co jest warunkiem zrozumienia relacji międzyludzkich i co ma zasadnicze znaczenie dla kształtowania przyszłości społecznej w różnych jej wymiarach.
109 P. Juchniewicz, Św. Jan Paweł II odkrywca geniuszu kobiety, „Niedziela”, 2015, nr 10, s. 14—15.
110 S. Szczyrba, Papieski głos w „kwestii kobiecej”, „Ethos”, 1996, nr 1—2 (33—34), s. 225—233.
111 K. Wojtyła, Miłość i odpowiedzialność, KUL, Lublin 2001, s. 31—32. Por. G. Prus, Określenie miłości w dziele Karola Wojtyły „Miłość i odpowiedzialność”, „Dissertationes Paulinorum”, 2013, t. 22, s. 69—74.
112 M. Czachorowski, Zagrożenia neomanicjeizmem, „Opcja”, 2014, nr 3 (136), s. 108—117. Por. M. Czachorowski, Gendermania. Spór o nieinstrumentalną wartość ciała, „Nasza Przyszłość”, Szczecinek 2013.
113 K. Wojtyła, Poezje i dramaty, Znak, Kraków 1998, s. 204—257; Jan Paweł II, Mężczyzną i niewiastą stworzył ich. Chrystus odwołuje się do „serca”, Redakcja Wydawnictw KUL, Lublin 1987. Por. S. Kunka, Kobieta w „teologii ciała” Jana Pawła II, „Verbum Vitae”, 2011, nr 19, s. 247—272.
114 I. Mroczkowski, Teologia ciała według Jana Pawła II, „Pastorem”, 2012, nr 2 (55), s. 36—44.
115 O. Bazzichi, L.V. Gentili, Społeczny wymiar listu apostolskiego „Mulieris dignitatem”, „Społeczeństwo”, 2011, nr 1, s. 51—85.
116 H. Wistuba, W prawdzie i wolności, Oficyna Współczesna, Wrocław 1994, s. 51—57.
117 Mulieris dignitatem, 30. Jan Paweł II wielokrotnie przywoływał wyrażenie „geniusz kobiecy”. Zob. m.in. List do kobiet (29 VI 1995, nr 9—12); List apostolski Divini amoris scientia z okazji ogłoszenia św. Teresy od Dzieciątka Jezus Doktorem Kościoła („L'Osservatore Romano”, wyd. polskie, 1997, nr 12, s. 29— 36); Posynodalna adhortacja apostolska Vita consecrata o życiu konsekrowanym i jego misji w Kościele i świecie (25 III 1996, nr 34, 58).
118 E. Ozorowski, Geniusz kobiety według Jana Pawła II, w: Kobieta — Etyka — Ekonomia, pod red. E. Ozorowskiego, R.C. Horodelskiego, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej, Białystok 2009, s. 14—17.
119 Por. T. Rerom, Odniesienie kapłana do kobiety — w poszukiwaniu właściwych relacji, w: Pro animarum salute. Księga pamiątkowa z okazji 70. urodzin ks. prof. Tadeusza Rogalewskiego, red. E. Wiązowaty, Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, Olsztyn 2007, s. 212—225.
120 J. de Dios Vial Corfea, Papieska Akademia Życia, tłum. L. Porembski, „Ethos”, 1994, nr 28, s. 61—63.
121 G. Pell, Katolicyzm a zdrowie kobiet, „Fronda”, 2012, nr 65, s. 115.
opr. ab/ab