W Krakowie-Mogile w dniach 14—16 listopada 2013 roku, odbyło się Forum Nowej Ewangelizacji"Całą Ewangelię, całe ciało, całemu światu", książka jest podsumowaniem tego wydarzenia
|
Andrzej Sionek CAŁĄ EWANGELIĘ,
CAŁE CIAŁO, CAŁEMU ŚWIATU |
|
Dzień dobry! Ojciec Święty Franciszek zawsze zaczyna od
buongiorno, bom dia. Trzeba go naśladować, mówię więc: dzień dobry,
good morning, guten Tag. Tutaj mówi się przecież wszystkimi językami, a przede wszystkim — co widać od razu — językiem miłości.
Uśmiechacie się nawzajem do siebie, przejawiacie młodzieńczy entuzjazm, który dzisiaj jest bardzo potrzebny w życiu polskiego Kościoła. Radujemy się, bo Pan jest z nami.
Na początku chcę w imieniu Kościoła krakowskiego podziękować księdzu biskupowi Grzegorzowi Rysiowi za to, że odgrywa rolę niejako zwornika ruchów, które się jednoczą wokół tego Forum. Dziękuję wszystkim prelegentom za przyjęcie zaproszenia. Potrzebujemy dziś
spotkań pogłębionej myśli, a przede wszystkim zjednoczenia wokół Jezusa Chrystusa.
Myślę, że najlepiej będzie zacząć to spotkanie słowami wypowiedzianymi 35 lat temu1 w tym miejscu, w Mogile, przed opactwem ojców cystersów, przez Jana Pawła II: „Wspólnie pielgrzymujemy do krzyża Pańskiego, od niego bowiem rozpoczął się nowy czas w dziejach człowieka”. Właśnie z powodu tych słów spotkaliśmy się w tym miejscu — to tutaj po raz pierwszy następca Piotra użył sformułowania „Nowa Ewangelizacja”.
Dlaczego mówię o Krzyżu? Tu, w Mogile, jest Sanktuarium Krzyża. „Jest to czas Łaski — czas Zbawienia. Poprzez krzyż człowiek zobaczył na nowo perspektywę swojego losu, swego na ziemi bytowania. Zobaczył, jak bardzo umiłował go Bóg. Zobaczył i stale widzi w świetle wiary, jak wielka jest jego własna wartość. Nauczył się człowiek swoją godność mierzyć miarą tej Ofiary, jaką dla jego zbawienia złożył Bóg ze swojego Syna: tak Bóg umiłował świat, że Syna swojego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny (por. J 3,16).
I chociaż zmieniają się czasy, (...) chociaż żyjemy w epoce zawrotnego rozwoju wiedzy o świecie materialnym i takiego też rozwoju techniki, ta podstawowa prawda o życiu ducha ludzkiego, która wyraża się poprzez krzyż, nie odchodzi w przeszłość, nie dezaktualizuje się, nie staje się wczorajsza”. Dlatego tu jesteście.
Dalej Ojciec Święty mówił: „Tam, gdzie stawia się krzyż, powstaje znak, że dotarła już Dobra Nowina o zbawieniu człowieka przez Miłość. Tam, gdzie stawia się krzyż, powstaje znak, że rozpoczyna się ewangelizacja. (...) Z tą myślą postawiono też ów pierwszy krzyż w podkrakowskiej Mogile — w pobliżu Starej Huty. Kiedy postawiono opodal tego miejsca nowy, drewniany krzyż, było to już w okresie millennium. Otrzymaliśmy znak, że na progu nowego tysiąclecia — w te czasy i nowe warunki — wchodzi na nowo Ewangelia. Że rozpoczęła się Nowa Ewangelizacja, jak gdyby druga, a przecież ta sama co pierwsza. Krzyż trwa, choć zmienia się świat”2.
Wszyscy czujemy, że to tekst prawdziwie prorocki. Nie dość, że nie stracił na aktualności, to objawia swą aktualność z coraz większą mocą. Dziś potrzeba Nowej Ewangelizacji. Jest jeszcze pilniejsze zapotrzebowanie, niż było wtedy, kiedy Polska zmagała się z komunizmem. Trzeba było papieskiej przenikliwości, by o tej Ewangelizacji mówić. Dziś tempo przemian, o których mówił wtedy papież, jest jeszcze większe, a człowiek wciągnięty w ich wir jest jeszcze bardziej zagubiony.
Jest na to jednak sposób, zawsze ten sam i jednocześnie ciągle nowy, żyjący, odnawiający się każdego poranka — Krzyż naszego Pana i Zbawcy Jezusa Chrystusa. Krzyż stanowi syntezę Ewangelii, którą jako Kościół, jako Ciało Mistyczne Jezusa Chrystusa, mamy zanieść całemu światu. Jako pasterz krakowskiego Kościoła, jako wasz brat w Chrystusie, witam serdecznie wszystkich zgromadzonych, szczególnie tych, którzy są spoza archidiecezji krakowskiej. Czujcie się jak u siebie w domu. Witam serdecznie wszystkich, którzy zdecydowali się najbliższe trzy dni spędzić tutaj razem i poświęcić je na modlitwę, na doświadczenie braterskiej wspólnoty, w duchu uczestnictwa i w duchu posłania, w Duchu Świętym. Cieszę się obecnością wszystkich, a szczególnie tych braci i sióstr, z którymi łączy nas wspólny chrzest, choć nie dane nam jest jeszcze przeżywać pełnej wspólnoty eklezjalnej. Witam wszystkich, którzy przybyli — niejednokrotnie z daleka: ze Stanów Zjednoczonych, z Meksyku, z Wielkiej Brytanii, z Austrii, ze Szwecji, z Włoch i z różnych stron Polski. Cieszę się, bo widzę proboszczów archidiecezji krakowskiej. Na ostatnim synodzie parafia porównana została do wielkiego wielbłąda, którego trzeba obudzić. Proboszczowie — jak widać — już się obudzili.
Pan Bóg niech błogosławi naszej wymianie myśli, modlitwie, niech nam błogosławi doświadczeniem jedności na uwielbieniu Jego Samego i w tym stopniu, w jakim tylko jest to możliwe, w jedności, posłaniu do świata, jedności w ewangelizacji.
Życzę owocnych obrad, a przede wszystkim obecności Ducha Świętego. Niech Jego siła tak bardzo we wszystkich wejdzie, by mogli przekazywać moc Ducha Świętego innym. Tego właśnie potrzebujemy, to będzie najlepsza Nowa Ewangelizacja.
1 Dokładnie 9 czerwca 1979 r. [O ile nie zaznaczono inaczej, wszystkie przypisy pochodzą od redakcji].
2 Fragment homilii wygłoszonej przez papieża Jana Pawła II podczas Mszy świętej 9 czerwca 1979 r. (http://www.mogila.cystersi.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=133:homilia=-jana-pawla-ii&catid48:jan-pawel-ii-w-mogile&Itemid=150 [dostęp: 11.07.2014]).
opr. ab/ab