O tzw. "piątej ewangelii"
W przedsionku jednego z białostockich kościołów „ktoś” przykleił kartkę z tekstem zatytułowanym „Jezus o zwierzętach”. Nieznany autor (posługuje się jedynie inicjałami) zarzuca Kościołowi katolickiemu, iż zafałszował treść Ewangelii, włączając do Nowego Testamentu tylko te przekazy ewangeliczne, które były wygodne dla hierarchii Kościoła. Takim to sposobem rzekomo wyrzucono z nauczania Jezusa teksty, które mówiły o wielkiej miłości Boga do zwierząt, Jego nakazie przestrzegania diety bezmięsnej, zakazie polowań oraz nakazie miłości i miłosierdzia nie tylko w stosunku do ludzi, ale również do zwierząt.
Skąd autor omawianego tekstu wie, że Jezus głosił wegetarianizm? Otóż według niego taka wiedza zawarta jest w tzw. piątej Ewangelii, przechowywanej w jednym z buddyjskich klasztorów w Tybecie, gdzie rzekomo została ukryta przez jednego z esseńczyków w obawie przed zafałszowaniem.
Anonimowy tekst próbuje zasiać wątpliwość katolików w kilku kwestiach:
1. Istniejący kanon ksiąg Nowego Testamentu jest niepełny, skompletowany tak, aby najbardziej odpowiadał interesom hierarchii Kościoła. Tak więc, to człowiek zadecydował, które przekazy ewangeliczne włączy do Nowego Testamentu, a które odrzuci.
2. Zwierzęta są tak samo ważne jak człowiek, ponieważ według piątej Ewangelii, Stwórca tchnął w nie to samo życie, co w człowieka oraz obdarzył w zależności od stopnia rozwoju, cząstką swej inteligencji i świadomości, czyli cząstką swego ducha.
3. Jako chrześcijanie powinniśmy mieć wyrzuty sumienia, spożywając mięso czy polując na zwierzęta.
Spróbujmy rozważyć pierwszy zarzut, związany z włączaniem poszczególnych pism do kanonu Nowego Testamentu i prześledzić historię jego formowania się.
Już w ciągu pierwszych dziesięcioleci po Wniebowstąpieniu zaczęły pojawiać się pisma, które opowiadały o życiu i działalności Jezusa Chrystusa oraz Apostołów (tzw. Ewangelie i Dzieje Apostolskie). Przepowiadano również losy Kościoła w pismach zwanych apokalipsami oraz redagowano w formie listów pisma o treści dydaktycznej, które kierowano do poszczególnych gmin albo do wiernych całego Kościoła. Była to niezwykle bogata literatura, spośród której dość szybko zaczęto wyróżniać i zbierać te dokumenty, które, jak wynikało z nauki Apostołów, były pisane pod natchnieniem Ducha Świętego. Dokumenty te przesyłano sobie nawzajem do czytania i przepisywania, uznając za bardzo ważne.
W pierwszych wiekach nie było jeszcze oficjalnego spisu ksiąg świętych, ale też nie było wątpliwości, które księgi są natchnione i święte. Potwierdza to fakt, iż w pismach Ojców Kościoła i apologetów tego okresu (do roku 175) znajdujemy cytaty zaczerpnięte ze wszystkich ksiąg Nowego Testamentu z wyjątkiem 3 Listu Jana.1
Kanon natchnionych ksiąg Nowego Testamentu został więc ustalony i obowiązywał w poszczególnych kościołach na długo przed zabraniem głosu na ten temat przez jakikolwiek sobór. Wykaz ksiąg Nowego Testamentu w układzie znanym nam współcześnie został ustalony ostatecznie na synodzie w Kartaginie (397 r.) i potwierdzony przez Sobór Florencki (1441 r.), Trydencki (1546 r.) i Watykański I (1870 r.)
Formowanie się Nowego Testamentu nie było więc przypadkiem czy jakąś zagrywką polityczną. Uznanie poszczególnych pism za autorytatywne następowało powoli, wśród licznych dyskusji, a podstawą było: autorstwo Apostoła bądź jego potwierdzenie, wiek dokumentu, jego zawartość doktrynalna, powszechne uznanie, wykorzystywanie przez tradycję i natchnienie.
Bruce Metzger komentuje sytuację formowania się kanonu ksiąg Nowego Testamentu w sposób następujący:
Długotrwałość określania ostatecznego kształtu kanonu jest świadectwem ostrożności i czujności ówczesnych chrześcijan w zakresie uznawania ksiąg uważanych za apostolskie. Choć jednak ustalanie jednego zbioru pism Nowego Testamentu było procesem powolnym, to wiara w spisaną regułę wiary miała charakter pierwotny i apostolski. [...] W najbardziej podstawowym sensie kanonu nie stworzyły ani poszczególne osoby, ani całe synody; dostrzegły one natomiast i uznały samouwiarygadniającą się jakość tych pism, które same narzucały się kościołowi jako kanoniczne.2
Zarzut, polegający na oskarżaniu hierarchii Kościoła o dowolne manipulowanie układem ksiąg Nowego Testamentu, a tym samym ukrywanie dla swojej wygody pewnych idei głoszonych rzekomo przez Jezusa Chrystusa, nie wytrzymuje prawdziwej historycznej analizy. (c.d.n.)
Joanna Jarzębińska-Szczebiot, Marek Szczebiot
1.Encyklopedia biblijna. Warszawa 1999.
2. Groothuis D., Jezus w świetle New Age. Warszawa 1996.
3. Przewodnik po Biblii. Warszawa 1996.
4. Wstęp ogólny do Pisma Świętego. Poznań-Warszawa 1986.
1 „Brak cytatów z tego pisma pochodzi najprawdopodobniej stąd, że jest bardzo krótkie, a jego treść nie zawiera żadnych szczegółowych wskazań doktrynalnych. Klemens Aleksandryjski (zm. ok. r. 215), jest pierwszym, który List ten wymienia i krótko komentuje...” - Wstęp ogólny do Pisma Świętego. Poznań-Warszawa 1986, s.84-85 (przypisy)
2 cyt. za: Groothuis D., Jezus w świetle New Age. Warszawa 1996, s. 273.
opr. ab/ab