Przemówienie prymasa Wspólnoty anglikańskiej podczas Synodu Biskupów poświęconego nowej ewangelizacji, 12.10.2012
Poniżej zamieszczamy streszczenie wystąpienia arcybiskupa Canterbury Rowana Douglasa Williamsa, prymasa Wspólnoty anglikańskiej.
Przemawiając podczas V kongregacji generalnej, abp Williams stwierdził, że «Sobór Watykański II bardzo wiele zrobił dla zdrowia Kościoła i przyczynił się do tego, że Kościół odnalazł w dużej części energię potrzebną do skutecznego głoszenia dobrej nowiny Jezusa Chrystusa dzisiejszemu światu. Dla wielu osób z mojego pokolenia, również poza obrębem Kościoła rzymskokatolickiego, Sobór oznaczał wielką obietnicę, oznaczał, że Kościół jest wystarczająco silny, by zadawać sobie trudne pytania, czy jego kultura i jego struktury są adekwatne do tego, by dzielić się Ewangelią ze złożonym duchem, często buntowniczym, zawsze niespokojnym, współczesnego świata». Potem, mówiąc o sensie kontemplacji, przypomniał, że «Kontemplowanie na wzór Chrystusa oznacza, że trzeba otworzyć się na całą pełnię, którą Ojciec chce obdarzyć nasze serca. Kiedy uciszymy nasze umysły i będą one gotowe do słuchania, kiedy uwolnimy się od naszych wyobrażeń o Bogu i nas samych, osiągniemy stan, który wreszcie pozwoli nam wzrastać. I twarz, którą musimy pokazywać naszemu światu, jest twarzą ludzkości nieustająco wzrastającej w miłości, ludzkości tak bardzo oczarowanej i pochłoniętej przez chwałę tego, ku czemu dąży, że jesteśmy gotowi wyruszyć w niekończącą się podróż, by odnaleźć drogę, która nas zaprowadzi w głąb życia trynitarnego». I dodał: «kontemplacja jest czymś daleko więcej niż rzeczą, której oddają się chrześcijanie: jest kluczem do modlitwy, liturgii, sztuki i etyki, kluczem do istoty odnowionej ludzkości, która potrafi patrzeć na świat i innych ludzi w świecie w sposób wolny (wolny od przyzwyczajeń skoncentrowanych na samych sobie, zachłannych, i od wypaczonego pojmowania rzeczy, które jest tego owocem). Mówiąc jasno, kontemplacja jest jedyną definitywną odpowiedzią na nierzeczywisty i szalony świat, w którym nasze systemy finansowe, nasz język reklamy i nasze niekontrolowane i chaotyczne emocje chcą, byśmy mieszkali. Uczenie się kontemplacji oznacza uczenie się tego, co nam potrzebne, by żyć wiernie, uczciwie i z miłością. Jest to rzecz głęboko rewolucyjna».
opr. mg/mg
Copyright © by L'Osservatore Romano (11/2011) and Polish Bishops Conference