Przemówienie podczas spotkania z biskupami Angoli oraz Wysp Św. Tomasza i Książęcej - podróż apostolska do Kamerunu i Angoli 17-23.03.2009
Księże kardynale, umiłowani biskupi Angoli i Wysp Świętego Tomasza i Książęcej!
Ogromnie się cieszę, że mogę spotkać się z wami w tej siedzibie, którą Angola przeznaczyła dla następcy Piotra — zwykle w osobie jego przedstawiciela — jako widzialny znak więzi łączących wasze narody z Kościołem katolickim, który od ponad pięciuset lat raduje się, mogąc zaliczać je do grona swoich dzieci. Wychwalajmy zgodnie i gorąco Boga Ojca, który przez działanie i łaskę Ducha Świętego nieustannie rodzi Mistyczne Ciało swego Syna, mające rysy mieszkańców Angoli i Wysp Świętego Tomasza i Książęcej, nie zacierając przy tym cech żydowskich, rzymskich, portugalskich i wielu innych, już wcześniej nabytych. «Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, (...) jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie» (Ga 3, 27. 28). Aby dzisiaj dalej trwało to dzieło dopełniania Ciała Chrystusa poprzez wiarę i chrzest, dobry Bóg zechciał posłużyć się mną i wami, czcigodni bracia; nic więc dziwnego, że odczuwamy bóle rodzenia, dopóki Chrystus całkiem się nie ukształtuje (por. Ga 4, 19) w sercach waszego ludu. Bóg wam wynagrodzi całą pracę apostolską, wykonywaną w trudnych warunkach, czy to w czasie wojny, czy też teraz, pośród wielu ograniczeń, przez co przyczyniacie się do nadania Kościołowi w Angoli oraz na Wyspach Świętego Tomasza i Książęcej widocznego dla wszystkich dynamizmu.
Świadomy posłannictwa, do którego pełnienia w służbie wspólnoty kościelnej zostałem powołany, proszę, byście byli wyrazicielami mojej stałej troski o wasze wspólnoty, które serdecznie pozdrawiam za pośrednictwem każdego z członków tej Konferencji Episkopatu. Kieruję szczególne pozdrowienia do waszego przewodniczącego, abpa Damiăo Franklina i dziękuję za słowa powitania, które skierował do mnie w waszym imieniu; zwrócił w nich uwagę na wasze starania o dokładne rozeznanie i konsekwentne realizowanie programu jednoczenia w waszych wspólnotach diecezjalnych «dla doskonalenia chrześcijan (...), aż dojdziemy wszyscy razem (...) do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa» (por. Ef 4, 12. 13). W obliczu rozpowszechnionego relatywizmu, który nie uważa niczego za definitywne i stara się bronić jako jedynej i ostatecznej miary własnego «ja» i jego zachcianek, my proponujemy inną miarę: Syna Bożego, który jest jednocześnie prawdziwym człowiekiem. On jest miarą prawdziwego człowieczeństwa. Chrześcijanin o dorosłej i dojrzałej wierze nie idzie za zmieniającą się modą i najświeższymi nowinkami, ale żyje w głęboko zakorzenionej przyjaźni z Chrystusem. Ta właśnie przyjaźń otwiera nas na wszystko co dobre i dostarcza nam kryteriów do odróżniania fałszu od prawdy.
Dla przyszłości wiary i dla ogólnego ukierunkowania życia kraju decydujące znaczenie ma, niewątpliwie, obszar kultury; Kościół dysponuje w tej dziedzinie prestiżowymi instytucjami akademickimi, które powinny postawić sobie za punkt honoru dążenie do tego, by głos katolików był zawsze obecny w debatach kulturowych narodu, aby zwiększyć możliwości racjonalnego rozpatrywania, w świetle wiary, licznych kwestii pojawiających się w różnych dziedzinach wiedzy i życia. Poza tym kultura i wzory zachowań są w dzisiejszych czasach coraz bardziej warunkowane i kształtowane przez obrazy proponowane przez środki masowego przekazu, dlatego na pochwałę zasługują wszelkie wasze wysiłki dla uzyskania, także na tej płaszczyźnie, należytej zdolności komunikowania, tak aby móc zaoferować wszystkim chrześcijańską interpretację zdarzeń, problemów i rzeczywistości ludzkich.
Jedną z takich rzeczywistości ludzkich, napotykających w dzisiejszych czasach rozliczne trudności i narażonych na niebezpieczeństwa, jest rodzina, która szczególnie potrzebuje ewangelizacji i konkretnego wsparcia, ponieważ do wewnętrznej słabości i niestabilności licznych małżeństw dochodzi powszechna w społeczeństwie i w kulturze tendencja do kontestowania szczególnego charakteru oraz misji rodziny opartej na małżeństwie. Powodowani duszpasterską troską, jaką otaczacie każdą istotę ludzką, nadal podnoście głos w obronie świętości życia ludzkiego i wartości instytucji małżeństwa, a także na rzecz umacniania roli rodziny w Kościele i społeczeństwie, domagając się tworzenia, poprzez odpowiednie decyzje o charakterze ekonomicznym i ustawodawczym, warunków sprzyjających rodzeniu i wychowywaniu dzieci.
Cieszy mnie, że w waszych krajach istnieje tak wiele wspólnot tętniących wiarą, wielu ludzi świeckich z zaangażowaniem oddających się różnym dziełom apostolskim; cieszy mnie także pokaźna liczba powołań do kapłaństwa i do życia konsekrowanego, zwłaszcza kontemplacyjnego — są one prawdziwym znakiem nadziei na przyszłość. Zważywszy że liczba duchowieństwa miejscowego wciąż rośnie, pragnę wyrazić uznanie dla cierpliwej, heroicznej pracy misjonarzy, którzy głosili Chrystusa i Jego Ewangelię, a także tworzyli wspólnoty chrześcijańskie, za które dzisiaj jesteście odpowiedzialni. Zachęcam was do bliskiego towarzyszenia waszym kapłanom, do starań o ich stałą formację teologiczną i duchową, do zwracania uwagi na warunki, w jakich żyją i wypełniają swoją misję, aby byli prawdziwymi świadkami Słowa, które głoszą, i sakramentów, które sprawują. Oby potrafili, oddając siebie samych Chrystusowi i ludowi, którego są pasterzami, dochować wierności wymogom swego stanu i przeżywać swoją kapłańską posługę jako prawdziwą drogę do świętości, starając się być świętymi, aby wokół siebie wzbudzać nowych świętych.
Czcigodni bracia, powierzając się waszej modlitewnej pamięci przed Panem, ze swej strony zapewniam was o moich specjalnych modlitwach do Tego, który jest prawdziwym Oblubieńcem Kościoła — Tego, który go miłuje, chroni i karmi — do jednorodzonego Syna Boga żywego, Jezusa Chrystusa, naszego Pana. Niech On wspiera swoją łaską wasze pasterskie wysiłki, by przynosiły owoce; a Niepokalane Serce Dziewicy Matki niech was chroni i będzie dla was przykładem. Z tymi uczuciami udzielam mego błogosławieństwa wam wszystkim, waszym kapłanom, osobom konsekrowanym, seminarzystom, katechistom i wszystkim wiernym świeckim, należącym do owczarni, którą Bóg wam powierzył.
opr. mg/mg
Copyright © by L'Osservatore Romano (5/2009) and Polish Bishops Conference