Przemówienie do wspólnoty Katolickiego Uniwersytetu "Sacro Cuore", 21.05.2011
Rano Ojciec Święty przyjął na specjalnej audiencji w Auli Pawła VI rektora, wykładowców, przedstawicieli pracowników działu techniczno-administracyjnego oraz studentów Katolickiego Uniwersytetu «Sacro Cuore», którzy przybyli z okazji 90. rocznicy jego założenia. Uniwersytet powstał w 1921 r. w Mediolanie z inicjatywy Instytutu Studiów Wyższych im. Giuseppe Toniola; wśród jego założycieli był o. Agostino Gemelli, pierwszy rektor uczelni. Obecnie rektorem ateneum jest prof.Lorenzo Ornaghi. Do wspólnoty uniwersyteckiej Papież wygłosił następujące przemówienie:
Księża kardynałowie, magnificencjo rektorze, szanowni wykładowcy, szanowni przedstawiciele pracowników administracyjnych, drodzy studenci!
Bardzo się cieszę z tego spotkania z wami, którzy tworzycie wielką rodzinę Katolickiego Uniwersytetu Sacro Cuore; powstał on 90 lat temu z inicjatywy Instytutu Studiów Wyższych im. Giuseppe Toniola — będącego ciałem założycielskim i gwarantem tego ateneum — dzięki trafnej intuicji o. Agostina Gemellego. Dziękuję kard. Tettamanziemu i prof. Ornaghiemu za ciepłe słowa, jakie do mnie skierowali w imieniu wszystkich.
Nasza epoka to czas wielkich i szybkich przemian, które znajdują odzwierciedlenie również w życiu uniwersyteckim: kultura humanistyczna wydaje się ulegać postępującemu procesowi niszczenia, podczas gdy nacisk kładzie się na dyscypliny, zwane «produktywnymi», z zakresu technologii i ekonomii; obserwuje się tendencję do zawężania horyzontu człowieka do tego, co wymierne; do eliminowania z nauki systematycznej i krytycznej podstawowego pytania o sens. Współczesna kultura ponadto zmierza do usunięcia religii poza obszar racjonalności; w miarę jak nauki empiryczne monopolizują obszary będące domeną umysłu, wydaje się, że nie ma już miejsca dla uzasadnienia wiary, dlatego też wymiar religijny zostaje zepchnięty w sferę tego, co dyskusyjne i prywatne. W tej sytuacji zostają radykalnie zakwestionowane same motywacje i cechy instytucji, jaką jest uniwersytet.
Dziewięćdziesiąt lat od jego założenia Katolicki Uniwersytet Sacro Cuore znajduje się w tym przełomowym momencie historii, kiedy to ważne jest wzmocnienie i wsparcie racji, dla których powstał, obdarzony owym charakterem kościelnym, na który wskazuje przymiotnik «katolicki»; Kościół w istocie, jako «mający wielkie doświadczenie w sprawach ludzkich», jest promotorem autentycznego humanizmu. W tej perspektywie widoczne staje się pierwotne powołanie tego Uniwersytetu, który narodził się z poszukiwania prawdy, całej prawdy, pełnej prawdy o naszym istnieniu. I dzięki swojemu posłuszeństwu prawdzie oraz wymogom jej poznania staje się on szkołą humanitas, w której kultywuje się wiedzę życiową, kształtują się wybitne osobowości i przekazywana jest wartościowa wiedza i umiejętności. Perspektywa chrześcijańska jako kontekst pracy intelektualnej Uniwersytetu nie jest sprzeczna z wiedzą naukową i zdobyczami geniuszu ludzkiego, lecz przeciwnie, wiara poszerza horyzonty naszego myślenia, jest drogą do pełnej prawdy, prowadzi do autentycznego rozwoju. Bez ukierunkowania na prawdę, bez postawy pokornego i śmiałego poszukiwania wszelka kultura rozpada się, ulega relatywizmowi, zatraca się w tym, co nietrwałe. Natomiast ocalona z pułapki redukcjonizmu, który ją uciska i ogranicza, może ona otworzyć się na prawdziwie oświeconą interpretację rzeczywistości, pełniąc w ten sposób autentyczną posługę na rzecz życia.
Drodzy przyjaciele, wiara i kultura to dwie wielkie wartości, nierozerwalnie ze sobą powiązane, będące wyrazem owego desiderium naturale videndi Deum, które jest obecne w każdym człowieku. Kiedy ten związek się rozpada, ludzkość skłania się ku zasklepieniu i zamknięciu się w swoich własnych zdolnościach twórczych. Konieczne jest więc, aby na uniwersytecie istniało autentyczne zamiłowanie do zagadnienia Absolutu, samej Prawdy, a tym samym także do wiedzy teologicznej, która w przypadku waszego ateneum jest integralną częścią jego historii. Łącząc w sobie odwagę poszukiwania i cierpliwość dojrzewania, perspektywa teologiczna może i musi doceniać wszystkie zasoby rozumu. Kwestia Prawdy i Absolutu — pytanie o Boga — nie jest abstrakcyjnym dociekaniem, oderwanym od codziennej rzeczywistości, lecz jest ostatecznym pytaniem, od którego zdecydowanie zależy odkrycie sensu świata i życia. W Ewangelii ma fundament koncepcja świata i człowieka, będąca nieustannym źródłem wartości kulturalnych, humanistycznych i etycznych. Mądrość wiary oświeca zatem poszukiwania człowieka, interpretuje je, humanizując, włącza w projekty dobra, broniąc przed pokusą wyrachowanej myśli, która instrumentalizuje wiedzę, a odkrycia naukowe czyni narzędziami służącymi władzy i podporządkowaniu człowieka.
Perspektywą inspirującą pracę uniwersytecką może i powinno być autentyczne umiłowanie człowieka. Jedynie gdy służy człowiekowi, nauka rozwija się w duchu prawdziwego «uprawiania i doglądania» wszechświata (por. Rdz 2, 15). A służyć człowiekowi to dbać o prawdę w miłości, to kochać życie, zawsze je szanować, począwszy od sytuacji, w których jest ono najsłabsze i bezbronne. Jest to naszym zadaniem, zwłaszcza w czasach kryzysu: historia kultury pokazuje, że godność człowieka została naprawdę uznana w swojej integralności w świetle wiary chrześcijańskiej. Uniwersytet katolicki jest powołany do tego, by był miejscem, w którym w sposób doskonały konkretyzuje się owo otwarcie na wiedzę, owo wielkie umiłowanie prawdy, owo zainteresowanie historią człowieka, które cechują autentyczną duchowość chrześcijańską. Przyjęcie postawy zamknięcia bądź dystansu wobec kwestii wiary oznacza zapominanie o tym, że była ona w ciągu dziejów i jest po dziś dzień zaczynem kultury i światłem dla rozumu, bodźcem do rozwijania całego jego pozytywnego potencjału dla autentycznego dobra człowieka. Jak twierdzi Sobór Watykański II, wiara jest zdolna oświecić życie. Sobór mówi, że wiara «oświetla wszystko nowym światłem, ukazuje Boski zamiar co do całościowego powołania człowieka i dlatego kieruje umysł ku rozwiązaniom w pełni ludzkim» (Gaudium et spes, 11).
Uniwersytet katolicki jest miejscem, gdzie to winno się dokonywać ze szczególną skutecznością, zarówno w aspekcie naukowym, jak i dydaktycznym. Ta specyficzna służba Prawdzie jest darem łaski i miarodajnym wyrazem miłości ewangelicznej. Świadectwo wiary i świadectwo miłości są nierozłączne (por. 1 J 3, 23). Głęboką istotą prawdy Boga jest w istocie miłość, z jaką On pochylił się nad człowiekiem i ofiarował mu, w Chrystusie, nieskończone dary łaski. W Jezusie odkrywamy, że Bóg jest miłością i że tylko przez miłość możemy Go poznać: «Każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga (...) bo Bóg jest miłością» (1 J 4, 7. 8) — mówi św. Jan. A św. Augustyn twierdzi: «Non intratur in veritatem nisi per caritatem» (Contra Faustum, 32). Szczyt poznania Boga osiąga się w miłości; tej miłości, która potrafi sięgnąć do korzenia, która nie zadowala się okazjonalnymi przejawami filantropii, ale oświetla sens życia prawdą Chrystusa, która przemienia serce człowieka i ocala je od egoizmów, powodujących nędzę i śmierć. Człowiek potrzebuje miłości, człowiek potrzebuje prawdy, aby nie zmarnować kruchego skarbu wolności i nie być wystawionym na pastwę namiętności i jawnych czy ukrytych uwarunkowań (por. Jan Paweł II, enc. Centesimus annus, 46). Dla wiary chrześcijańskiej miłość nie jest nieokreślonym i pobożnym uczuciem, ale siłą zdolną oświetlać drogi życia w każdym jego przejawie. Bez tej wizji, bez tego pierwotnego i głębokiego wymiaru teologalnego miłość zadowala się okazjonalną pomocą i rezygnuje z właściwego jej profetycznego zadania przekształcania życia człowieka i samych struktur społecznych. Jest to specyficzne zadanie, do którego realizacji wzywa was misja na uniwersytecie, jako pełnych pasji pracowników, przekonanych, że moc Ewangelii zdolna jest odnowić relacje ludzkie i przeniknąć do sedna rzeczywistości.
Drodzy studenci Uniwersytetu «Cattolica», jesteście żywym świadectwem tego charakteru wiary, która odmienia życie i zbawia świat, z jego problemami i nadziejami, z pytaniami i pewnikami, aspiracjami i zobowiązaniami, które rodzi pragnienie lepszego życia, a umacnia modlitwa. Drodzy przedstawiciele pracowników działu techniczno-administracyjnego, dumnie wypełniajcie zadania, które są wam przydzielane w obrębie wielkiej rodziny uniwersyteckiej dla wsparcia wielokształtnej działalności formacyjnej i zawodowej. Wam natomiast, drodzy wykładowcy, powierzona jest decydująca rola — macie ukazywać, że wiara chrześcijańska jest zaczynem kultury i światła dla rozumu, bodźcem do rozwijania całego jego pozytywnego potencjału dla autentycznego dobra człowieka. To, co rozum dostrzega, wiara oświetla i ukazuje. Kontemplacja Bożego działania uwrażliwia wiedzę na wymóg racjonalnego poszukiwania, systematycznego i krytycznego; poszukiwanie Boga umacnia miłość do literatury i do nauk świeckich: «Fides ratione adiuvatur et ratio fide perficitur», twierdzi Hugon ze św.Wiktora (De sacramentis, 1, III, 30; PL 176, 232). W tym kontekście bijącym sercem i stałym umocnieniem życia uniwersyteckiego jest kaplica, z którą związany jest Ośrodek Duszpasterski; w nim asystenci duchowi z różnych siedzib winni pełnić swoją cenną misję kapłańską, która jest nieodzowną częścią tożsamości uniwersytetu katolickiego. Jak uczy bł. Jan Paweł II, kaplica «jest miejscem ducha, w którym wierzący w Chrystusa, na różne sposoby zaangażowani w studia akademickie, mogą zatrzymać się na chwilę modlitwy, znaleźć duchowy pokarm i wskazania na dalszą drogę; jest 'poligonem' chrześcijańskich cnót, gdzie życie otrzymane na chrzcie wzrasta i systematycznie się rozwija. Jest gościnnym i otwartym domem dla wszystkich, którzy idąc za głosem Nauczyciela, rozbrzmiewającym w ich wnętrzu, stają się poszukiwaczami prawdy i służą ludzkości przez wytrwałe dążenie do wiedzy, sięgającej poza ciasny horyzont pragmatyzmu. W kontekście kryzysu nowożytnego świata duszpasterstwo akademickie musi być żywym ośrodkiem i siłą napędową chrześcijańskiej kultury, prowadząc z innymi dialog w postawie szczerości i szacunku, przedstawiając propozycje jasne i dobrze uzasadnione (por. 1 P 3, 15), dając świadectwo, które zmusza do refleksji i przekonuje» (przemówienie do europejskich duszpasterzy akademickich, 1 maja 1998 r.). Te słowa wypowiedział papież Jan Paweł II w 1998 r.
Drodzy przyjaciele, mam nadzieję, że Katolicki Uniwersytet Sacro Cuore będzie, w duchu zamierzeń Instytutu im. Toniola, kontynuował z odnowioną ufnością swoją drogę, pokazując skutecznie, że światło Ewangelii jest źródłem prawdziwej kultury, zdolnym wyzwalać siły nowego humanizmu, integralnego, transcendentnego. Zawierzam was Maryi Sedes Sapientiae i z serca z miłością udzielam wam błogosławieństwa apostolskiego.
opr. mg/mg
Copyright © by L'Osservatore Romano (7/2011) and Polish Bishops Conference