Rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański" kończącą uroczystość kanonizacji Edyty Stein. 11.10.1998
Kończymy tę uroczystą liturgię modlitwą «Anioł Pański». Spójrzmy na Maryję oczyma nowej świętej, która kontemplując tajemnicę ofiarowania w świątyni pisała: «Gdy Maryja Panna przyniosła Dzieciątko do świątyni, przepowiedziano Jej, że miecz przeniknie jej duszę. (...). Była to zapowiedź męki, walki między światłem a ciemnością, która rozpoczyna się już przy żłóbku!»
Św. Teresa Benedykta od Krzyża zrozumiała, że istnieje ścisła więź między żłóbkiem a krzyżem. Dzięki tej wewnętrznej świadomości mogła doświadczyć głębokiej jedności z Maryją. Pisała o Niej: «Trwać na modlitwie przed Bogiem, miłować Go całym sercem, błagać Go o łaskę dla grzesznego ludu i składać siebie w ofierze zadośćuczynienia, w postawie służebnicy Pańskiej wypatrywać uważnie Bożych znaków: takie było życie Maryi». Edyta Stein, również córka narodu żydowskiego, mówi tu o Maryi, ale kreśli zarazem — jakby nieświadomie — program swojej drogi życiowej.
Prośmy nową świętą, aby wstawiała się za nami u Najświętszej Panny, by każdy umiał odpowiedzieć wielkodusznie na swoje powołanie.
Następnie Ojciec Święty pozdrowił wiernych w różnych językach. Po polsku powiedział:
Serdecznie pozdrawiam moich rodaków, zarówno tutaj obecnych, jak i tych, którzy uczestniczą w tej celebracji poprzez radio i telewizję. Razem z wami raduję się, iż dane nam jest przeżywać ten uroczysty dzień, kanonizację Edyty Stein — s. Teresy Benedykty od Krzyża, męczennicy Oświęcimia.
Przypominam sobie, że w r. 1982, również w październiku, dane mi było na tym samym miejscu kanonizować Maksymiliana Marię Kolbego. Zawsze byłem przekonany, że to jest dwoje męczenników Oświęcimia, którzy razem z sobą prowadzą nas ku przyszłości: Maksymilian Maria Kolbe i Edyta Stein — s. Teresa Benedykta od Krzyża.
Dzisiaj jestem świadom, że zamyka się jakiś cykl. Dziękuję Bogu za to i cieszę się, że w naszej Ojczyźnie kult tej świętej rośnie i rozszerza się.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Copyright © by L'Osservatore Romano and Polish Bishops Conference