W czwartek 10.03.2016 r. EBC zaskoczył rynek obniżając wszystkie stopy procentowe
W czwartek 10.03.2016 r. EBC zaskoczył rynek obniżając wszystkie stopy procentowe.
Główna została obcięta do zera, depozytowa zeszła z -0,3% do -0,4%, lombardowa natomiast z +0,3% do +0,25%. Reakcja rynku była natychmiastowa. Dolar gwałtownie umocnił się w stosunku do euro prawie o dwie figury do poziomu 1,0830, a kiedy Mario Draghi prezes ECB ogłosił, że będzie znacząco zwiększony program QE z 60 do 80 mld euro na miesięczny wykup aktywów państw Strefy Euro, rynek natychmiast odwrócił się od dolara i kurs poszybował aż w kierunku 1,1200. Tak drastyczne wahania rzadko się zdarzają, jednakże teraz są powodowane tym, że Strefa Euro znajduje się w recesji i EBC zmuszony jest obniżać stopy procentowe oraz dodrukowywać bez pokrycia euro (program QE), aby utrzymać stałą płynność finansową państwa Strefy Euro. Przeciwnie w Stanach Zjednoczonych mamy początek prosperity i FED jest na ścieżce podwyższenia stóp procentowych. Zatem dolar długoterminowo będzie się umacniał, a obecnie jego osłabienie związane jest tylko z napływem dużych pieniędzy (euro), pochodzących z europejskiego programu QE.
W środę 16 marca będziemy mieli posiedzenie FED i zapewne będzie odpowiedź na decyzje EBC z minionego tygodnia. Rynek nie spodziewa się że na tym posiedzeniu FED zostanie podniesiona stopa procentowa w USA, jednakże w tym roku zapewne to się stanie.
Na polskim rynku walutowym, złoty nadal może się umacniać, znajduje się bowiem w trendzie rosnącym i sprzyja mu dobry klimat inwestycyjny pomimo zawirowań politycznych zwianych z Trybunałem Konstytucyjnym. Inwestorzy przeczuwają, że zawirowania związane z Trybunałem Konstytucyjnym nie będą miały żadnego znaczenia i wpływu na rynki kapitałowe, a zwycięstwo jest posądzone po rządowej stronie. Opozycja, a tym bardziej instytucje unijne nie dysponują skutecznymi instrumentami, aby móc oddziaływać na legalny rząd w Polsce, tym bardziej że w sferze prawnej problem nie istnieje. Ten dobry klimat inwestycyjny wzmocniony jest tym, że RRP prognozuje większy wzrost gospodarczy w 2016 r. niż sam rząd, bo na poziomie do 4,5%, a inflacja wyniesie od -0,9% do +0,2%.
EUR/USD – Rynek znajduje się w dynamicznym trendzie wzrostowym, a jego górne ograniczenie znajduje się na poziomie 1,1300 (Wykres: Dzienny). Sadzę, że rynek znalazł chwilowe swój poziom docelowy i dlatego nie spodziewam się większych wahań, lecz konsolidacji wokół poziomu 1,1200.
EUR/PLN – Para znajduje się w trendzie spadającym. Górne ograniczenie trendu znajduje się na poziomie 4,3950, a dolne 4,2500 (Wykres: Dzienny). Rynek zmierza ku dolnemu ograniczeniu i kto wie, że pod koniec tygodnia będziemy mieli osiągnięty ten poziom.
USD/PLN – Tutaj niezwykle dynamicznie spada kurs i nie można wykluczyć, że złoty umocni się do poziomu 3,8000. Jednakże, że względu na dobre perspektywy dolara uważam, że para powinna znaleźć swój punkt odniesienia w przedziale 3, 8300 – 3,9000.
opr. ac/ac