Decyzja o podjęciu abstynencji może być swoistym testem na moją wolność. Może być też duchowym darem w intencji bliskiej osoby
Sierpień w Polsce od wielu lat przeżywany jest jako miesiąc abstynencji, w którym wielu naszych rodaków powstrzymuje się całkowicie od spożywania alkoholu. Niektórzy wpisują się do ksiąg trzeźwościowych wystawionych w tym czasie w kościołach, inni podejmują takie postanowienie tylko w swoim sercu. Ta decyzja może stanowić swoisty test na wolność. Może też być duchowym darem, złożonym Bogu z prośbą, aby ktoś z bliskich miał siły wydobyć się z nałogu. W każdym przypadku jest to piękne świadectwo życia wolnego, którego fundamentem jest trzeźwość.
Apele Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości od przeszło ćwierć wieku spotykają się z różnymi reakcjami. Niektórzy je ośmieszają, większość jednak uważa je za ważny głos, który warto poddać głębokiej refleksji nad przyszłością rodzin i całego narodu.
W 2019 roku w kościołach w Polsce, w ostatnią niedzielę lipca odczytano Apel Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych (tekst Apelu). Natomiast 29 lipca br., w czasie XV Narodowej Modlitwy o Trzeźwość w Miejscu Piastowym, Przewodniczący Zespołu Bp Tadeusz Bronakowski wygłosił homilię. Poruszył w niej aktualne problemy i wskazał na zagrożenia czyhające na dzieci i młodzież, które prowadzić mogą do uzależnień (tekst kazania). Msza święta transmitowana była przez Telewizję Trwam, Radio Maryja i Radio Fara.
Bp Bronakowski powiedział, „że nie tylko alkohol nakłada kajdany na młodzież, a nawet na małe dzieci. Bardzo duża jest także skala innych zniewoleń, jak palenie tytoniu, używanie narkotyków i innych środków psychoaktywnych, nadaktywność w mediach społecznościowych. Młodzi ludzie stają się ofiarami nieuprawnionej i nieodpowiedniej do wieku edukacji seksualnej. Nie może być na to naszej zgody. Dzieci musimy obronić przed zniszczeniem ich dzieciństwa, przed utratą wrodzonej wstydliwości i właściwego ich rozwoju. Nie może być też naszej zgody na pornografię w Internecie. To wszystko sprawia, że dzieci i młodzież, mogą stać się jak towar do wzięcia i handlu. Tutaj także państwo, władza musi wprowadzić bariery w Internecie i ścigać deprawatorów. Tak jak zdemoralizowanym dorosłym zależy, żeby wychować sobie takich jak oni towarzyszy, tak biznes od hazardu, produkuje gry wprowadzające młodych w hazard i wpływające destrukcyjnie na osobowość. Ostatnio może nie jest tak głośno o działalności sekt, które stosują techniki manipulacyjne, ale nadal przed sektami należy chronić dzieci. Dziś wszyscy dostrzegamy podobne zjawisko do sekt, bo też wykorzystujące manipulację, stosowaną przez różne grupy propagujące szkodliwe hasła bez podstaw naukowych i odniesień do faktów. Wśród chrześcijan zawsze stosowano zasadę miłości bliźniego, nigdy nikim nie pogardzano, więc skąd ten krzyk na ulicach i nienawiść do ludzi Kościoła i zdrowej rodziny, do instytucji pragnących pokoju? Pamiętamy przecież, jak komunistom przeszkadzała zdrowa rodzina, jak przeszkadzał Kościół, bo jedynie tam było wolne i zdroworozsądkowe myślenie. Manipulacja społeczna i ideologizacja w przestrzeni publicznej, która godzi w podstawowe prawa i występuje przeciw istniejącemu porządkowi prawnemu powinna być zakazana, a instytucje prorodzinne i narodowotwórcze powinny być wspierane przez państwo”.
Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych podzielił się osobistym doświadczeniem: „Pozwólcie, że podzielę się swoim osobistym świadectwem pełnej, dobrowolnej abstynencji od zawsze, od dzieciństwa. Jestem abstynentem z wyboru, bo wiem, jak wspaniałym fundamentem życia w zjednoczeniu z Chrystusem jest ten dar. Jestem głęboko przekonany, że właśnie dobrowolna abstynencja czyni wrażliwym serce człowieka na dramat bliźnich pogrążonych w nałogach. Ona nie sprawia, że człowiek czuje się lepszy od innych, czy tych, którzy zachowują umiar w piciu, czy tych, którzy są zniewoleni. Dobrowolna abstynencja sprawia, że ma się więcej sił i odwagi na walkę o wolność swoją i bliźnich. Dlatego dzisiaj w Miejscu Piastowym, przywołując wstawiennictwa Najświętszej Maryi Panny, Świętego Michała Archanioła i bł. ks. Bronisława Markiewicza, proszę wszystkich, aby w sierpniu ofiarnym sercem złożyli dar dobrowolnej abstynencji od alkoholu. Ufam, że dla wielu z tych, którzy się na to zdecydują, którzy doświadczą błogosławieństwa tej drogi, abstynencja od alkoholu stanie się stylem życia”.
opr. mg/mg