Jazz Jamboree 2003

Sylwetki gwiazd


Jazz Jamboree 2003

www.adamiakjazz.pl

17.10.2003 Sala Kongresowa PKiN

Kuba Stankiewicz „Pieśni Chopina”

Jazz Jamboree 2003

Kuba Stankiewicz — fortepian
Inga Lewandowska — śpiew
Johannes Strasser — kontrabas
Grzegorz Nagórski — puzon
Łukasz Żyta — perkusja
Fot. www.stankiewicz.art.pl

Kuba Stankiewicz od wielu lat zajmuje niepodważalną pozycję wśród najlepszych polskich pianistów jazzowych. Wyróżnia się indywidualnym podejściem do kompozycji, wrażliwością na barwę dźwięku, wyczuciem dynamiki i przestrzeni. Na profesjonalnej scenie debiutował w zespołach Jana "Ptaszyna" Wróblewskiego i Zbigniewa Namysłowskiego (1985-1987), z którym występował m.in. w USA i Meksyku oraz nagrał płyty Open i Song of Innocence. W latach 1987-1990 studiował w Berklee College of Music w Bostonie (dyplom w klasie fortepianu) i podróżował po Stanach Zjednoczonych z Orkiestrą Artie Shawa. Jest laureatem nagrody Oscara Petersona oraz finalistą Międzynarodowego Konkursu Pianistów Jazzowych im. Theloniousa Monka w Waszyngtonie.
Po powrocie do kraju założył własny zespół. Jego autorski album Northern Song został uznany płytą roku w ankiecie czytelników magazynu Jazz Forum w roku 1993. Wysoko ocenione przez krytykę zostały płyty formacji Traveling Birds Quintet (z Darkiem Oleszkiewiczem, Piotrem Wojtasikiem, Piotrem Baronem i Cezarym Konradem). Kuba Stankiewicz współpracował m.in. z Artem Farmerem (płyta Art in Wrocław), Scottem Hamiltonem, Harvie Swartzem i Sheilą Jordan.
Program PIEŚNI CHOPINA powstał w związku z obchodami 150-tej rocznicy śmierci Fryderyka Chopina, a jego premiera miała miejsce w 1999 roku w Wiedniu. CHOPIN SONGBOOK to współczesne opracowania pieśni Chopina (opus 74), które w oryginale napisane były do tekstów dziewiętnastowiecznych poetów polskich na głos z akompaniamentem fortepianu. Tu natomiast instrumentarium zostało poszerzone o partię kontrabasu i perkusji. W niektórych pieśniach do partii wokalnej dodany został w kontrapunkcie głos puzonu, aby nadać im bardziej współczesny harmonicznie i rytmicznie charakter. Niektóre z nich zostały subtelnie zreharmonizowane, nie mniej jednak linia melodyczna pozostała niezmieniona. Zamysłem aranżera było przeniesienie romantycznego klimatu pieśni do czasów współczesnych. Kuba Stankiewicz prowadzi rodzaj muzycznego dialogu z genialnym kompozytorem na temat dopuszczalnych granic ingerowania w jego twórczość nie będąc intruzem...

Erik Truffaz

Jazz Jamboree 2003

Erik Truffaz — trąbka
Patrick Muller - pianino, fender rhodes
Marcello Giuliani — bass
Marc Erbetta — perkusja

Urodzony w 1960, Erik Truffaz został "zarażony" muzyką przez swego ojca - saksofonistę, który to prowadził zespół taneczny. Młody Erik zainteresował się trąbką jako nastolatek i wkrótce dołączył do zespołu ojca. Grał w wielu lokalnych formacjach szlifując technikę swej gry. Po usłyszeniu "Kind of Blue" Milesa Davisa postanowił szkolić się w Konserwatorium Genewskim. W 1990 roku Erik Truffaz założył swój własny zespół ORANGE, który to w roku 1991 zdobył francuską, prestiżową nagrodę jazzową PRIX SPECIALE. Jako lider kolejnej grupy Erik Truffaz Band, trębacz nagrał swą pierwszą płytę "Nina Valeria" i zagrał wiele koncertów w całej Europie, m.in. na Festiwalu w Montreux. Od połowy lat 90-tych, Truffaz był jednym z inicjatorów europejskiej sceny kreatywnej muzyki improwizowanej. W 1996 trębacz podpisał kontrakt z EMI France i wkrótce nagrał 3 elektroakustyczne płyty:
"Out of a Dream", "The Dawn" i "Bending New Corners"

W 2000 roku nakładem Blue Note, również na rynku amerykańskim ukazuje się cd "MASK" - kompilacja trzech płyt nagranych dla EMI France, w ślad za nią wychodzi "Revisité" DJ-dance remix płyty Mask.
Kolejnym albumem tego francuskiego muzyka jest "Mantis" (Blue Note 2002) nagrana z pomocą gitarzysty Manu Codija, Anouara Brahema grajacego na Oudzie oraz wokalisty Mounira Troudi. Płyta ta zdobyła duże uznanie u wielu krytyków jazzowych.

W czerwcu 2003 Blue Note wydaje najnowszą płytę pt. "The Walk Of The Giant Turtle".

Jimmy Smith Quintet

Jazz Jamboree 2003

Jimmy Smith — organy
Herman Riley — saksofon
Jonathan Wood — bas
Phil Upchurch — gitara
Jimmy Jackson — perkusja

Jimmy Smith, który często posługiwał się przydomkami "the incredible" (niewiarygodny) lub "the amazing" (cudowny), spopularyzował w jazzie brzmienie organów Hammonda (po raz pierwszy zagrał na organach w 1951 r). Ten najsławniejszy i bez wątpienia najbardziej znaczący organista jazzowy, wychowany w muzycznej rodzinie, w młodości pobierał fachowe lekcje gry na fortepianie i gitarze basowej. Jego pierwszym muzycznym wzorem był Wild Bill Davis. W połowie lat 50. dopracował się własnej odmiany "przydymionego" soul jazzu, którym lansował specyficzną, zrelaksowaną muzykę opartą na bluesie i jazzie. Wynikiem ogromnej liczby nagrań, jakie zrealizował dla wytwórni Blue Note Records, było nie tylko wypromowanie nowego gatunku, ale też pojawienie się wielu nowych mistrzów organów Hammonda (m.in. Jimmy McGriff, "Brother" Jack McDuff, "Big" John Patton, Richard "Groove" Holmes i "Baby Face" Willette).
Smith otaczał się znakomitymi muzykami towarzyszącymi - na perkusji grali z nim Art Blakey i Donald Bailey, na gitarach Eddie McFadden, Quentin Warren i Kenny Burrell. Inni wybitni współpracujący z nim muzycy to: Stanley Turrentine (saksofon tenorowy), Lee Morgan (trąbka) i Lou Donaldson (saksofon altowy).
Swoją wielką klasę potwierdzał doskonałymi albumami (np. "The Sermon" oraz "Houseparty"). W 1962 r. Smith przeniósł się do wytwórni Records i stał się jej faworyzowanym artystą. Dla firmy Normana Granza nagrał takie standardy jak "Walk On The Wild Side", "Hobo Flats" czy "Who's Afraid Of Virginia Woolf". Jazzowe przeboje Smitha zwracały uwagę świetnymi aranżacjami orkiestrowymi autorstwa Olivera Nelsona (które w pewnym stopniu tłumiły brzmienie Smitha). Kolejne szlagiery to "The Cat", "The Organ Grinder's Swing" i "Got My Mojo Working" z chrapliwym głosem Smitha. Nie tylko single sprzedawały się znakomicie: w latach 1963-66 muzyk umieścił na listach bestsellerów dwanaście albumów, z których wiele dotarło do pierwszej dwudziestki, co jak na jazzmana było sukcesem niewiarygodnym. Popularność Smitha miała ścisły związek z ogromnym zainteresowaniem w latach 60. stylistyką rhythm and bluesa. W 1966 r. sporą popularnością cieszyły się dwa albumy nagrane wraz z Wesem Montgomerym ("Jimmy & West The Dynamic Duo" oraz "Further Adventures Of Jimmy And Wes"). Z końcem lat 60.
Smith coraz częściej tworzy muzykę środka, w latach 70. zaś skłonił się ku mieszance soulu i funky (sporadycznie używał wtedy elektronicznego syntezatora). Przez wiele lat organowy jazz pozostawał w stagnacji i chociaż Smith był jego czołowym przedstawicielem, to stał się z czasem liderem niemodnego stylu.
Po serii mało znaczących nagrań, w 1982 r. na rynku ukazała się udana płyta "Off The Top". Ponownie wzrosło zainteresowanie muzyką genialnego organisty, a organy Hammonda znów stały się modnym instrumentem jazzu.

Copyriht by Dionizy Piątkowski, "Encyklopedia Muzyki Popularnej - JAZZ", Copyright by Oficyna Wydawnicza Atena 1999

18.10.2003 Sala Kongresowa PKiN

Hedvig Hanson

Jazz Jamboree 2003

Ta znana estońska wokalistka jazzowa łączy soulowe i funkowe rytmy z liryzmem muzyki klasycznej. Alex Ruzin z magazynu Billboard napisał o jej muzyce:" ...totalnie upajająca, hipnotyzująca, chłodna jak nordycki lód, orzeźwiająca jak mięta, przy tym Jej głos brzmi zmysłowo i słodko; z brazylijskimi wpływami..." Pierwszy album Hedvig Hanson wydany za granicą przez Emarcy pt. "What Colour Is Love" trafił do sklepów we wrześniu 2003. Ten trzeci z kolei album artystki zawiera 13 utworów mocno przesyconych afro-rytmami. Również w tym roku wokalistka zagra koncerty w Niemczech, Austrii i Szwajcarii jako część cyklu "Rising Stars". Hedvig rozpoczęła lekcje na pianinie w wieku 7 lat. W roku 1993 wygrała największy konkurs wokalowy w Estonii, a 4 lata później stała się ulubienicą mediów, jako frontmenka estońskiej jazzowej supergrupy "Basic concept". Ich album "Love For Sale" zdobył entuzjastyczne recenzje krytyki jak i również wielki sukces komercyjny.

Pierwszy solowy album wokalistki "Let Me Love You" został wydany w roku 2000, rok później fani doczekali się kolejnego wydawnictwa "Tule mu juurde" ("Come To Me", 2001).

Hedvig Hanson dała się poznać jako utalentowana autorka, co przyczyniło sie do zdobycia dwóch Estońskich Nagród Muzycznych jako: album roku i artystka roku.

Adam Pierończyk „Amusos”

Jazz Jamboree 2003

Adam Pierończyk (Kraków) - saksofony, zoucra
Henning Sieverts (Monachium) — cello
Mina Agossi (Paryż) — vocals
Adam Kowalewski (Katowice) — bass
Tadeusz Sudnik (Warszawa) - live electronics, samples
Oliver Steidle (Berlin) - drums, percussions

Adam Pierończyk - saksofon, zoucra; czołowy saksofonista uważany za jednego z najważniejszych i najbardziej kreatywnych artystów dzisiejszej polskiej sceny jazzowej, obecnie żyje w Krakowie, współpracował m.in. z takimi artystami jak: Gary Thomas, Archie Shepp, Bobby McFerrin, Ted Curson, Joey Calderazzo, Ed Schuller i Leszek Mozdżer, występował w klubach i na festiwalach: w Europie (Polska, Niemcy, Francja, Włochy, Belgia, Szwajcaria, Austria, Anglia, Szwecja, Dania, Czechy, Węgry, Bułgaria, Rumunia, Rosja, Ukraina) oraz w Kazachstanie, Kirgizji, Izraelu i USA.

Jako lider i członek wielu zespołów i projektów Pierończyk:

  • został wyróżniony  przez magazyn "Jazz Forum" tytułem Nadziei Polskiego Jazzu (1997),
  • otrzymał nominację do nagrody "Fryderyk" w kategorii: Najlepszy Artysta Jazzowy (1997, 1998),
  • zdobył nagrodę Związku Muzyków Polskich "Melomani" jako Artysta Roku (1999),
  • został wyróżniony przez "Gazetę Wyborczą" jako "jeden z pięciu najbardziej wpływowych na XXI wiek muzyków jazzowych w Polsce ".
  • otrzymał nagrodę artystyczną Anioł Jazzowy (2003) Stowarzyszenia Sztuka Teatr, ufundowaną przez Prezydenta Bielska - Białej
  • Również nagrania Pierończyka były wielokrotnie wyróżniane: płyta "Few Minutes In The Space" (ADAM PIEROŃCZYK TRIO) była nominowana do nagrody "Fryderyk" w kategorii:
  • Najlepszy Album Jazzowy Roku (1997), płyta "Live In Sofia" (LESZEK MOZDŻER / ADAM PIEROŃCZYK) została wybrana przez pismo "Jazz Forum"
  • Najlepszą Plytą Roku (1998) oraz była nominowana do nagrody "Fryderyk" w kategorii Najlepszy Album Jazzowy (1998) - płyta "Digivooco" (ADAM PIEROŃCZYK DIGIVOOCO) została wybrana przez "Jazz Forum" Najlepszą Płytą Roku (2001).

Najnowszy zespół saksofonisty Adama Pierończyka Amusos to międzynarodowa sześcioosobowa formacja o niekonwencjonalnym składzie. Przygotowany materiał skupia się głównie na trzech fascynacjach lidera: improwizacji, eksperymentalnej muzyce elektronicznej i współczesnej. Projekt ten jest kontynuacją poprzedniej grupy Adam Pierończyk Digivooco (Płyta Roku 2001 / Jazz Forum), prezentującej konglomerat improwizowanej muzyki elektronicznej i akustycznej.

I tym razem do współpracy artysta zaprosił znakomitych muzyków europejskiej sceny jazzowej i eksperymentalnej:

Mina Agossi  (Francja) - głos

Francuska wokalistka pochodzenia afrykańskiego (Benin), interesująco łącząca tradycje ze współczesną formą wyrazu. Mieszka w Paryzu, profesjonalną karierę zaczynała najpierw w Szwajcarii, później we Francji, gdzie dostała nagrodę Francuskiego Centrum Kultury FNAC, jej płyta "Alkemi" otrzymała bardzo pozytywne recenzje w "classical magazine" i "jazz magazine" (2002), współpracowała z takimi muzykami jak: Archie Shepp, Ted Curson, Alain Jean Marie, Didier Lockwood, Louis Moutin, Antoine Herve, Daoud David Williams, wielokrotnie koncertowała w Europie i USA.

Henning Sieverts (Niemcy) - wiolonczela

Zamieszkały w Monachium czołowy kontrabasista i wiolonczelista na niemieckiej scenie jazzowej, laureat wielu nagród m.in. stypendium artystycznego miasta Monachium, występował w  całej Europie oraz w Australii, Afryce Południowej, Ameryce Południowej i Północnej oraz Turcji (Instytut Goethe'go). Brał udział w ok. 40 nagraniach płytowych (4 pod własnym nazwiskiem), współpracował między innymi z takimi muzykami jak: Richie Beirach, Anthony Cox, Marc Ducret, Robin Eubanks, Cuong Vu, Roy Hargrove, Eddie Henderson, Jim Black i in.

Adam Kowalewski (Polska) - kontrabas

Zamieszkały w Katowicach, jeden z najlepszych kontrabasistów polskiej sceny jazzowej, zdobywca nagród na Jazz Juniors Festival (1993,1994) oraz Pomorskiej Jesieni Jazzowej (1994), wystepował na festiwalach w Polsce, Niemczech, Belgii, Francji, Czechach, Slowacji, Austrii, Bulgarii, Rosji, Wloszech, Meksyku, Turcji  oraz na Wegrzech i Litwie, współpracował z takimi muzykami jak: Piotr Wojtasik, Adam Pierończyk, Leszek Możdżer, Janusz Muniak, Tomasz Szukalski, Tomasz Stańko, Kayah, Dave Friedman, Danny Goodhew, Gary Bartz, John Abercrombie, John Purcell i in. Jest wykładowcą na Wydziale Jazzu i Rozrywki w Akademii Muzycznej w Katowicach.

Oliver Steidle (Niemcy) - instrumenty perkusyjne

Zamieszkały w Berlinie jeden z najciekawszych perkusistów  młodego pokolenia na niemieckiej scenie muzyki eksperymentalnej i jazzowej. Jest członkiem wielu zespołów m. in. Der Rote Bereich, współpracował m.in. z muzykami: Alex von Schlippenbach, Aki Takase, Richie Beirach, John Schroder, Frank Mobus, John Purcell; występował w całej Europie i Afryce.

Tadeusz Sudnik (Polska) - syntezator analogowy, efekty elektroniczne

Mieszkający w Warszawie twórca "Studia Dźwięków Niemożliwych", tworzy multimedialne spektakle i jam session's, przez kilkanaście lat pracował w Studio Eksperymentalnym Polskiego Radia, gdzie nagrywał muzykę elektroniczną, teatralną, filmową i baletową, współpracował także z festiwalem Warszawska Jesień i Polskim Towarzystwem Muzyki Współczesnej: komponował muzykę dla Teatru Wielkiego, projektował dźwięk dla Double Opera "Heartpiece" wystawianej w galerii "The Kitchen" w Nowym Yorku, koncertował w całej Europie i nagrywał płyty z renomowanymi muzykami m.in. z zespołem Freelectronic Tomasza Stańko; oprócz tego współpraca z takimi muzykami jak: Andrzej Mitan, Krzysztof  Knittel, Adam Pierończyk (Digivooco / Duo), Gary Thomas.

Copyright by www.adampieronczyk.com

Manu Dibango & Soul Makossa Gang

Jazz Jamboree 2003

ur. 12 grudnia 1933, Douala (Kamerun). Tylko nielicznym artystom z Afryki udało się zrobić światową karierę. Zazwyczaj twórcy z Afryki lansowani byli przez gwiazdy rocka i muzyki rozrywkowej (np. grupa Ladysmith Mambazoo, mimo przebogatej dyskografii i lokalnej, afrykańskiej popularności, uznanie zyskała dopiero dzięki nagraniom i trasie "Graceland" Paula Simona). Efemeryczne w tym kontekście są kariery afrykańskich twórców, którzy popularność i uznanie zyskali poprzez prezentacje jazzowe. Najznamienitszymi okazały się sukcesy trębacza Hugha Masekali, saksofonisty Chrisa McGregora, pianisty Dollara Branda, wokalistek Miriam Makeby i Sathimy Bea Benjamin oraz multiinstrumentalisty Manu Dibango.
Uchodzi on za bodaj najpopularniejszego twórcę afrykańskiego; często określany jest jako "afrykański Gato Barbieri". Podobnie jak argentyński saksofonista, także Dibango precyzyjnie wplótł etniczny rytm, melodię i kulturę w ortodoksję nowoczesnego jazzu. Amatorskie próby gry na różnych instrumentach realizował w rodzinnym Kamerunie, by z czasem stać się popularnym liderem tanecznych grup i orkiestr. Przełomowy okazał się wyjazd w 1949 r. na studia muzyczne do Marsylii. Wkrótce Dibango zainteresował się grą na saksofonie, by zgłębiać tajniki jazzowej improwizacji w akademiach muzycznych i klubach Paryża i Brukseli. W latach 60. artysta przebywał w Afryce, mieszkając w różnych państwach tego kontynentu; włączył się w ruch niepodległościowy, zaniedbując karierę muzyczną.
Zrealizował kilka singli, ale nagrania te nie przyniosły mu ani uznania, ani popularności. Dużo większą satysfakcję przyniosła saksofoniście współpraca z legendarnym twórcą "congolese music", Kabasele. Niebawem Dibango zdecydował się na emigrację do USA, by zrealizować tam swój pierwszy album "O Bosso", zestaw ciekawych afro-taneczno-jazzowych przebojów. W 1972 r. saksofonista nagrał swój największy (ponad milion sprzedanych egzemplarzy) album "Soul Makossa". Ogromne zainteresowanie muzyką afrykańskiego saksofonisty nie licowało z powagą i elitarnością jazzu, ale zjednało Dibango wielu entuzjastów.
Jako jeden z nielicznych twórców afro-jazzu koncertował dla wielotysięcznej publiczności na nowojorskim stadionie Jankesów oraz w Madison Square Garden. Przez całą dekadę lat 70. Dibango konsekwentnie budował status wielkiej, jazzowej indywidualności. I choć pozostawał obok modnych rytmów fusion oraz jazzowej ortodoksji, to realizował nagrania, które stawały się standardami afrojazzowej stylistyki ("Super Kumba", "Africadelic"). Sporo także komponował: jego muzyka to ścieżki dźwiękowe do filmów "L'Herbe Sauvage", "Ceddo", "La Prix De La Liberte". Swe szerokie zainteresowania pogłębiał, realizując albumy z twórcami reggae (np. "Gone Clear", "Ambassador"). Nie bez powodu w grupach Dibango pojawiali się zarówno jamajscy muzycy (Sly Dunbar, Willie Lindo i Robbie Shakespeare), jak i amerykańscy jazzmani (Randy Brecker, Jon Faddis, Michael Brecker). W 1982 r. Dibango powraca do Francji, by tworzyć własną muzykę, w której najważniejszymi elementami stają się afrykańskie rytmy, nowoczesne fusion, stylistyka jazzu i struktura swingującej improwizacji. Powstają albumy "Waka Julu", "Soft And Sweet Melodies Africanes", "Abele Dance", "Surtension", kreujące charakterystyczny "africa sound" Dibango. Jednocześnie artysta realizuje nagrania wyłącznie z udziałem muzyków afrykańskich ("Tam Tam Pour l'Ethiopie"), jazzową sesję z Herbiem Hancockiem i Billem Laswellem ("Electric Africa"), album z raperem MC Mello ("Polysonic"). Coraz częściej sięga do etnicznej tradycji, realizując zarówno nagrania ("Negropolitaines"), jak i komponujac muzykę do filmów ("The Art Of Loving A Negro Without Getting Tired").
W 1994 r. nagrywa album "Wakafrika", do realizacji którego zaprasza zarówno wielkie gwiazdy world-music (Sellif Keita, Youssou N'Dour, Angelique Kidjo, Manu Katche, Ladysmith Black Mambazoo), jak i wybitnych twórców muzyki rockowej (Peter Gabriel, Sinead O'Connor). Album ten staje się zasadniczym dokumentem współczesnej muzyki afrojazzowej i standardem stylistyki Manu Dibango.

Copyrigt by: Dionizy Piątkowski, "Encyklopedia Muzyki Popularnej - JAZZ", Copyright by Oficyna Wydawnicza Atena 1999

Don Byron - Music For Six Musicians

Jazz Jamboree 2003

Don Byron — klarnety
James Zollar — trąbka
George Colligan — fortepian
Ben Wittman — perkusja
Leo Traversa — bass
Milton Cardona — konga

Don Byron reprezentuje charakterystyczny dla współczesnych muzyków jazzowych typ indywidualisty o eklektycznych upodobaniach. Wykonuje muzykę klasyczną, klezmerską i salsę na przemian z mainstreamem i free jazzem. Zasługuje ze wszech miar na opinię ciągle poszukującego twórcy i propagatora klarnetu jako nowoczesnego instrumentu jazzowego. Byron dorastał na Bronksie, gdzie bez przerwy był otoczony muzyką: albo za sprawą swoich rodziców (grali na fortepianie i basie w amatorskich zespołach), albo za sprawą rozbrzmiewającej na ulicach muzyki o hiszpańskich naleciałościach, z jej błyskotliwymi i żywiołowymi improwizacjami i swingującymi rytmami. Oprócz tego Byron stale chodził do pobliskiego Garden of Roses, gdzie mógł posłuchać porywającej muzyki popularnego latynoskiego lidera, Machito. Dzięki wykształceniu muzycznemu i umiejętności gry na klarnecie Byron bez trudu dokonywał transkrypcji salsy zasłyszanej w grupach Raya Barretto i Luisa "Perico" Ortiza i przekazywał je miejscowym zespołom. Naukę kontynuował w New England Conservatory of Music, a bliskość jazzowej Berklee School of Music wzbudziła jego zainteresowanie jazzową tradycją. Wkrótce nawiązał twórczą współpracę z kilkoma studentami, jak Donald "Duck" Harrison, Jean Toussaint i Greg Osby. Jednakże prawdziwe wrażenie zrobiła na nim dopiero formacja Klezmer Conservatory Band, specjalizująca się w żydowskiej muzyce ludowej, w  której największą rolę pełniły klarnety. Fascynacja oryginalną muzyką popchnęła Byrona do nagrania wysoko cenionego albumu "Don Byron Plays The Music Of Mickey Katz" (Katz był żydowskim band liderem i kompozytorem, który do swojej muzyki wprowadził elementy żartobliwej, nawet swawolnej kpiny). Utwory Katza dostarczyły Byronowi doskonale wyważonej mieszanki muzyczno-narracyjnej. Po opuszczeniu konserwatorium występował z wieloma muzykami i formacjami jazzowymi najwyższej klasy, takimi jak David Murray Big Band, Bobby Previte, Mercer Ellingtion Orchestra (w której grał na barytonie partie Harry'ego Carneya), Bill Frissel i Ralph Peterson; w 1993 r. wystąpił z awangardową grupą Company. Jego debiutancka płyta "Tuskegee Experiments" nawiązuje do rasistowskiego skandalu w Ameryce (ogromna liczba chorych na syfilis Murzynów pozostawała bez opieki lekarskiej, co miało być owym "medycznym eksperymentem"). Na płycie możemy usłyszeć Billa Frisella, Ralpha Petersona, Reggiego Workmana i przejmujący wiersz Sadiqa.

Opracowanie: Dionizy Piątkowski, "Encyklopedia Muzyki Popularnej - JAZZ", Copyright by Oficyna Wydawnicza Atena 1999

Music For 6 Musicians

W 1995 roku ukazała się płyta Dona Byrona "Music For Six Musicians". W składzie znajdowali się wówczas m.in. znakomity trębacz Graham Haynes (syn Roya), pianista Edsel Gomez i Kenny Davis na basie. Obok dziewięciu oryginalnych utworów znalazł się również temat, który nie zmieścił się na wydanej wcześniej "Tuskegee Experiments" z m.in. Billem Frisellem - g i Ralphem Petersonem - dr. Od strony muzycznej było to prawdziwe połączenie ognia z wodą. Gęsta, o latynoskim rodowodzie warstwa perkusyjna (konga i perkusja) stanowiła tło introwertycznych kompozycji i improwizacji o wyraźnie dowtownowym charakterze.

19.10.2003 Sala Kongresowa PKiN

Jazz Jamboree 2003

Olo Walicki - Metalla Pretiosa

Olo Walicki — kontrabas
Leszek Możdżer — fortepian
Maurice de Martin - perkusja

+  The Gdansk Philharmonic Brass:

Janusz Szadowiak — trąbka
Arkadiusz Szafraniec — trąbka
Mirosław Merchel — waltornia
Tadeusz Kassak — puzon

Olo Walicki - Metalla Pretiosa

Jest to projekt kontrabasisty Ola Walickiego, oparty o jego autorskie kompozycje i aranżacje, przygotowane specjalnie na klasyczny kwartet dęty blaszany i trio jazzowe.  W projekcie obok Ola Walickiego biorą udział : jeden z najlepszych polskich kwartetów dętych "The Gdansk Philharmonic Brass", złożony z muzyków Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, a także wybitny pianista Leszek Możdzer i znakomity niemiecki perkusista Maurice de Martin.

"Pomysł przygotowania programu dla klasycznego kwartetu dętego w połączeniu z trio jazzowym powstał pod wpływem mojej fascynacji muzyką symfoniczną, jej potęgą brzmienia, dostojnością i powagą. Zestawienie kwartetu dętego z nowoczesną sekcją rytmiczną tworzy raz to balladowy, transowy nastrój relaksu a raz dziki, przebojowy, prawie taneczny rytm. Stylistyka orkiestr dętych strażackich i wojskowych była również dla mnie bogatym źródłem inspiracji do powstania projektu "Metalla Pretiosa"
Koncert na tegorocznym festiwalu Jazz Jamboree jest premierą tego projektu.  

Olo Walicki (ur.1974 Gdańsk)

Fot. Marta Sikorska

Kontrabasista, gitarzysta basowy, kompozytor, aranżer i producent od lat aktywnie działający na polskiej scenie muzycznej. Uczestniczył w większości festiwali jazzowych w Polsce i wielu poza jej granicami. Założeniem Walickiego jest gra w zespołach różnorodnych stylistycznie w celu zdobycia bogatych doświadczeń, szerokiej palety środków wyrazu i inspiracji do spełniania się jako twórca. Działalność koncertową rozpoczął jako piętnastolatek w trójmiejskich zespołach awangardowych później określanych mianem "yassowych". Od tamtej pory współpracował z największymi sławami polskiego jazzu m.in. ze Zbigniewem Namysłowskim (1996-2002), Jackiem Kochanem, Adamem Pierończykiem, Brandonem Furmanem, Maciejem Sikałą, zespołem "Miłość”

Aktualnie oprócz własnych projektów gra w zespołach Leszka Możdżera, grupie Łoskot i Oczi Cziorne, jak również formacji Szwagierkolaska.
Jako muzyk sesyjny nagrał ponad 30 różnorodnych stylistycznie płyt, brał udział także w nagraniach muzyki filmowej i teatralnej m.in. dla Zbigniewa Preisnera. W 2003 roku napisał muzykę do spektaklu Ingmara Villqista "Sprawa Miasta Ellmit", wystawianego w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku.
Jako solista i jako członek zespołów otrzymał szereg nagród, nominacji i wyróżnień: dla najlepszego instrumentalisty "Jazz Juniors" 1992, "Nagrodę Prezydenta Miasta Gdańska dla Najlepszych Młodych Twórców" (2000), "Fryderyk" 1996 oraz "Złotą i Platynową Płytę" dla Szwagierkolaski, "Typ Machinera" dla Łoskotu i wiele innych.

Copyright by: www.olowalicki.com

Jazz Jamboree 2003 Allan Holdsworth Group

Allan Holdsworth — gitara
Ernest Tibbs — bass
Joel Taylor — perkusja

Allan Holdsworth - Coltrane Gitary

Nazwisko Allana Holdswortha kojarzone jest u nas głównie z grupą U.K. Część fanów gitary pamięta go z albumów Tony'ego Williamsa, Jeana Luca Ponty'ego, grup GONG i SOFT MACHINE. Nazywany jest Coltranem gitary, choć dla niego samego takie określenia mało znaczą. Tacy mistrzowie jak Van Halen, Zappa, Santana, czy Joe Zawinul określają go jako jednego z najważniejszych gitarzystów wszechczasów, ale mimo to pozostaje w cieniu. Znany jest, szczególnie u nas, bardzo wąskiemu kręgowi słuchaczy, choć coraz więcej osób odkrywa urok jego trudnej, choć bardzo ciekawej i oryginalnej muzyki. Muzycy cenią go za twórczość oraz postawę; jest wiecznie niezadowolony z tego, co zagrał kiedyś, wiecznie szuka czegoś nowego. To on zdefiniował nowoczesną grę legato na gitarze, jest mistrzem w posługiwaniu się tremolem, perfekcyjnie opanował posługiwanie się SynthAxe, instrumentem, który miał zbliżyć do formatu gitary świat syntezy dźwięku. Dzięki niekonwencjonalnemu podejściu do harmonii i opracowaniu własnej teorii skal opartych na matematycznych permutacjach interwałów, stał się jednym z niewielu innowatorów gitary. Dysponuje techniką, którą do dziś jest w stanie zaimponować. Jak powiedział kiedyś Eddie Van Halen: "to co ja wyrabiam na gryfie obydwoma rękami, on załatwia jedną". Można go cenić nie tylko za intelektualizm i pewną koncepcyjność w podejściu do instrumentu, ale i za emocje wyrażane w swych harmoniach oraz dramatycznych solówkach, których linie melodyczne są zawsze pretekstem do pokazania struktur harmonicznych.

Jego frazowanie jest niedoścignionym wzorem. Od słuchacza wymaga poświęcenia i koncentracji. Jego albumy są czasami nierówne, taki jest jednak efekt ciągłych poszukiwań - artysta ten nigdy nie "odcinał kuponów", stąd kupując jego płytę po kilku latach trzeba być przygotowanym na zupełnie inną muzykę. Ma liczne i wierne grono fanów rozsianych po całym świecie. Każdy szanujący się gitarzysta prędzej czy później musi trafić na jego płyty.

Nie jest typem idola, nie gra na reklamowanych super-wiosłach (choć ostatnio można było go oglądać na stronach reklamowych), nie ma kontraktu płytowego i nie lubi, gdy ktoś mówi mu co ma zagrać. Być może współpracując z dobrymi producentami nagrywałby zupełnie inne, może lepsze, może bardziej strawne dla szerszej publiczności płyty. Nie dowierza jednak nikomu, sam komponuje, nagrywa, produkuje i miksuje swoje płyty, chcąc mieć całkowitą kontrolęnad muzyką, którą sprzedaje się pod jego nazwiskiem. Stąd nie cierpi bootlegów. Nie lubi także krytyków, show biznesu oraz rozmów o muzyce, którą jak twierdzi albo trzeba grać, albo jej słuchać. Nie znajdziecie jego muzyki w stacjach radiowych, choćby dlatego, że nie można jej zakwalifikować jednoznacznie ani do jazzu, ani do rocka, a słowo fusion jest już niemodne. W jego dźwiękach możecie odnaleźć impresjonizm rodem z muzyki poważnej, elementy jazzowej improwizacji, rockową ekspresję i progresywny chłód.

Copyright by www.fusion.pl

The Saxophone Summit
feat. Dave Liebman, Joe Lovano and Michael Brecker

Jazz Jamboree 2003

Fot. Michael A. Black

Michael Brecker

ur. 29 marca 1949, Filadelfia, Pensylwania (USA) Jak wielu muzyków swojej generacji, saksofonista Michael Brecker w równym stopniu chłonął rhythm and bluesa, co muzykę Johna Coltrane'a. W 1970 r. przyjechał do Nowego Jorku i dołączył do grupy Billy'ego Cobhama. Potem angażował się do jazzrockowej formacji Dreams, zespołów Horace'a Silvera, Jamesa Taylora i Yoko Ono. Wraz z bratem Randym utworzył grupę Brecker Brothers, jedną z najwybitniejszych formacji fusion. Na początku lat 80. Brecker występował i nagrywał z Davidem Sanciousem i należał do grupy Steps Ahead uważanej przez wielu za jeden z ważniejszych zespołów jazz rocka. Brecker stał się jednym z najbardziej wziętych sidemanów i muzyków studyjnych, zarówno w jazzie, jak i popie. Na swoim koncie ma współpracę z Charlesem Mingusem, Patem Methenym, Herbiem Hancockiem i Johnem Abercrombiem, także z Johnem Lennonem i Erikiem Claptonem. W 1987 r. wytwórnia Impulse namówiła go do nagrania własnej płyty. Od tego momentu rozpoczęła się kariera saksofonisty-jazzmana, który odtąd stał się liderem własnych zespołów. Stonowany, choć emocjonalny styl Breckera mocno kojarzy się z grą Johna Coltrane'a. Pełne, masywne brzmienie zyskały mu uznanie wśród krytyków i aplauz fanów.

Joe Lovano

ur. 29 grudnia 1952, Cleveland, Ohio, USA Od dziecka towarzyszyły mu dźwięki jazzu, co było zasługą jego ojca - tenorzysty jazzowego oraz dużej kolekcji płyt. W 1971 r. udał się do Berklee College of Music, gdzie studiował w klasie Gary'ego Burtona, poznał też swych przyszłych współpracowników: Billa Frisella i Johna Scofielda. Po powrocie w  połowie lat 70. do Ohio grał na saksofonie tenorowym u Lonniego Listom Smitha, dokonując z nim płytowego debiutu w 1974 r. na "Aphrodisiac For A Groove Merchant". Odbył także trasę koncertową z organistą, Brother Jackiem McDuffem. Lovano przeniósł się do Nowego Jorku w 1976 r., a potem, po zakończeniu pracy z Albertem Daileyem i Chetem Bakerem, grał do 1979 r. w  big-bandzie Woody'ego Hermana. W następnym roku wszedł do big-bandu Mela Lewisa (gdzie nadal okazjonalnie się pojawia), a nieco później nawiązał kontakt z Paulem Motianem, z którego zespołami nagrywał i koncertował (w dekadzie lat 80.), okazjonalnie powracał także do Frisella (Motian i Frisell pojawili się na albumie Lovana "Worlds").

W 1987 r. odbył tournée po Europie z Elvinem Jonesem, a pod koniec lat 80 pracował z Charlie Haden's Liberation Music Orchestral; nagrał też album z perkusistą Aldo Romano. Po powrocie do Scofielda nagrał z nim płyty "Time On My Hands" oraz "What We Do". W tym samym czasie podpisał kontrakt z prestiżową Blue Note Records: album "Landmarks" pojawił się jeszcze w 1991 r.

Realizacja kolejnego albumu "Universal Language" sprawiła, że w studiu spotkali się Jack DeJohnette, Charlie Haden, Steve Swallow, Tim Hagans, Scott Lee, Kenny Werner i Judi Silverman. Grę Lovano, wielbiciela Hanka Mobleya, Sonny'ego Stitta, Johna Coltrane'a i Sonny'ego Rollinsa, cechuje piękny ton, gładkie linie melodyczne, przejrzyste poczucie time'u, a jego najlepszymi wizytówkami są nagrania w towarzystwie Motiana i Frisella ("One Time Out", "On Broadway"). Dorobek Lovana w firmie Blue Note Records na początku lat 90 to albumy "From The Soul" i "Rush Hour" (z ciekawą orkiestracją Gunthera Schullera). Lovano jest postrzegany jako jeden z najciekawszych tenorzystów lat 90

Dave Liebman

ur. 4 września 1946, Nowy Jork, USA. Po ukończeniu u Lenniego Tristana studiów w zakresie teorii muzyki i kompozycji, a saksofonu i fletu u Charlesa Lloyda, Liebman podjął w 1971 r. swą pierwszą pracę - u Elvina Jonesa. Na początku lat 70 założył warsztatową, jazz rockową formację The Wheel Drive, potem przez ponad dwa lata (1971-73) grał w zespołach Elvina Jonesa. Po przejściu (1973-74) do grupy Milesa Davisa kierował równocześnie grupą Lookout Farm, jedną z, wielu, które próbowały łączyć wtedy jazz z muzyką Indii.

Pod koniec lat 70 koncertował z Chickiem Coreą, prowadził też odnoszący spore sukcesy kwintet (gdzie grali Terumassa Hino, John Scofield, Ron McLure i Adam Nussbaum). Liebman był w tym okresie jednym z czołowych saksofonistów wykonujących improwizowaną muzykę fusion. W latach 80 prowadził zespół Quest (wspólnie z Richardem Beirachem i Elvinem Jonesem). Saksofonista jest niezwykle aktywnym twórcą, koncertującym i nagrywającym z najwybitniejszymi artystami jazzu i muzyki awangardowej.


opr. MK/PO

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama