Cena życia

Temat: Cena życia

To, co wydarzyło się w kraju Gerazeńczyków bez wątpienia może budzić trwogę i napawać lękiem. Najpierw spotkanie z opętanym, który z całą pewnością wywoływał strach u miejscowych mieszkańców owej krainy, a następnie reakcja Jezusa, Który wypędza demony i posyła je w świnie. Straty pasterzy były ogromne. Także w dzisiejszych czasach nie przeszłoby to bez echa. Ktoś, kto traci całe stado, z całą pewnością inaczej spojrzał na to wydarzenie, niż sam zainteresowany. Zatem wobec tak dotkliwych strat materialnych wyzwolenie z niewoli opętania od Złego wydaje się tamtym ludziom czymś mniejszym, czymś, co warto poświęcić w imię względnego spokoju. Proszą więc Jezusa, aby odszedł z ich stron. Jedynie sam uwolniony od demona człowiek chce iść za Jezusem. Pan ma jednak dla niego inny plan. Pragnie, aby dawał świadectwo pośród swoich o tym, co spotkało go z ręki Boga.
W dzisiejszych czasach zapewne owo wydarzenie miało by podobny przebieg. Wszak my sami przyzwyczailiśmy się, że tyle razy przez wielkich tego świata życie ludzkie stawiane jest niżej niż dobra materialne. Co więcej, nikt myślący nie potrafi wyjaśnić paradoksu, że niejednokrotnie ci sami ludzie przejmują się losem zwierząt, a jednocześnie gardą życiem ludzkim, zwłaszcza tym najbardziej bezbronnym i jeszcze nie wydanym na świat. W dzisiejszych czasach, jak nigdy dotąd jesteśmy świadkami personifikowania zwierząt i nawet roślin przy jednoczesnej dehumanizacji ludzi.
Pan przychodzi także do nas. Chce nas uwolnić od nękającego nas zła, wskazać drogę, jaką trzeba przebyć, aby skorzystać z wolności dzieci Bożych, jaką nam wysłużył na krzyżu. Niestety, niejednokrotnie zachowujemy się gorzej niż Gerazeńczycy.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
W dzisiejszych czasach my już nawet nie prosimy Zbawiciela, aby odszedł z naszych granic. My żądamy od Niego, aby wspierał nasze grzeszne przedsięwzięcia. Zabraniamy Mu, aby publicznie głosił orędzie Dobrej Nowiny, prowadzimy grzeszne życie, ale kiedy konsekwencje grzechu boleśnie nas doświadczają, oskarżamy Pana i pytamy, gdzie był, gdy działa nam się krzywda. Warto dziś, rozważając ów fragment Ewangelii pomyśleć o tym, co Jezus powiedział uwolnionemu z opętania. My też mamy dawać świadectwo pośród swoich o wszystkim, co Bóg dla nas uczynił.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy daję świadectwo o Jezusie?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama