Bóg potężny

Temat: Bóg potężny

Cała historia zbawienia ukazuje nam potęgę Boga. Dzieło stworzenia świata. Przymierza zawierane z człowiekiem, wyprowadzenie ludu z niewoli Egipskiej, aż wreszcie dzieło zbawienia, dokonane w Jezusie Chrystusie, Panu naszym. Czy patrząc na wszystko, co Bóg dokonał potężną ręką i wyciągniętym ramieniem, możemy jeszcze wątpić, że cokolwiek niemożliwym jest dla Tego, Który wszystko może? Wierząc w Boga, wierzymy w jego moc i potęgę. Nasza wiara słabnie, jeśli chodzi o zaangażowanie Pana Boga w sprawy, które my sami uznajemy za ważne. Na naszych oczach rozgrywa się dramat małego chłopca i jego rodziców. Zaangażowanie i modlitwy tak wielu ludzi, naciski dyplomatyczne, a my mamy wrażenie, że niebo pozostaje niewzruszone. Być może jesteśmy blisko pytania, Boże gdzie jesteś, ale zanim to uczynimy, warto uderzyć się we własne piersi.
Przez dwa tysiące lat z nakazu Pańskiego przemawiają do nas, ludzi, posłani przez Mistrza z Nazaretu nauczyciele. My jednak, niczym starotestamentalni faryzeusze, jedynych z nich pozabijaliśmy, innych przepędzili, a w miejsce Boga wpisaliśmy prawo i ustroje skrojone rękami grzeszników. Teraz zaś, gdy przez chwilę potrafimy dostrzec, do czego prowadzi niewierność posłanym przez Boga Prorokom, domagamy się od Najwyższego cudownej interwencji. Owszem, Bóg może i to uczynić, ale dziś każdy z nas musi postawić sobie pytanie, ile razy w życiu kwestionowaliśmy Boże prawo, uważając, że my ludzie wiemy lepiej, że Pan nie powinien mieć ostatniego słowa?
Jezus posyła i nas w Imię Najwyższego. Naszym zadaniem jest głosić Dobrą Nowinę, przypominać wielkie dzieła Boże uczyć się ufać Temu, Który jest Panem naszych losów.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Jesteśmy Sługami Dobrej Nowiny, a nie jej panami. Mamy skrzętnie i z miłością przekazywać wszystko, co Jezus polecił nam nauczać. Nie było, nie ma i nie będzie lepszego planu dla nas ludzi, niż ten, dany nam od Boga. Zatem czy na naszych oczach rozgrywa się dramat bezbronnego dziecka, czy też nikt nas o podobnych tragediach nie informuje, my mamy być świadkami Chrystusa i to Ukrzyżowanego. Mimo protestów tych, którzy uważają Jego krzyż za głupstwo lub zgorszenie.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy zachowuję wierność Ewangelii?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama