Temat: Stać się jak dziecko
Dziecko było i jest symbolem niewinności. Niezapisaną białą kartą, którą Bóg powierzył rodzicom, aby wychowując je, nauczyli odpowiedniego korzystania z darów rozumu i wolności. Pan Jezus na kartach Ewangelii zdecydowanie napomina uczniów, aby nie zabraniali przychodzić do Niego dzieciom. Do takich bowiem jak one, należy Królestwo Niebieskie. Nie dlatego, jakoby dzieci były nieświadome jeszcze wielu spraw, ale właśnie dlatego, że tak niewinne i czyste nie zabrudziły jeszcze owej białej karty swojego życia fałszywymi zapisami, nie zmarnowały danej od Boga szansy i wciąż mogą spojrzeć na ten świat lepiej, niż my dorośli i uczynić go w przyszłości bardziej szlachetnym i bliższym Boga.
Cóż zatem znaczy w naszym przypadku stać się jak dzieci? Wszak myśmy już swoją kartę życia zapisali wieloma zbędnymi wersetami. Zdążyliśmy popełnić wiele błędów, które nie dotyczą dzieci, których dzieci jeszcze nie popełniły. Tymczasem szczerość i niewinność dziecka ma być tym, co powinno charakteryzować duszę uczniów Mistrza z Nazaretu.
Uczyć się od dzieci, to przede wszystkim chcieć się uczyć i poznawać na nowo świat. Ten dany nam od Boga, w którym żyjemy, i na którym co dnia próbujemy odcisnąć swoje piętno. Uczyć się jak dziecko, to bezgranicznie zaufać Ojcu, Temu, Którego mamy w niebie i Który podarował nam ten piękny świat. Na nowo uwierzyć, że nasz Ojciec Niebieski pragnie dla nas nieba i prowadząc nas za rękę po bezdrożach doczesności, chce nas na nowo wprowadzić na drogę wiodącą wprost do zbawienia.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Być dzieckiem Bożym, to zwracać się z zaufaniem do Ojca i dziękować Mu za najprostsze rzeczy spotykane i doświadczane co dnia. Zachwycać się pięknem świata i cieszyć na spotkanie drugiego człowieka odnajdując w nim brata i siostrę. Taki świat nie będzie nigdy socjalistyczną czy liberalną utopią, ale drogą do Królestwa, miejscem przepełnionym radością ze spotkania z Jezusem, nakierowanym na przeżycie miłości w ludzkim sercu i pragnienie odpowiedzi miłością całego życia na bezgraniczną miłość Boga.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy pragnę dziecięcego zaufania Bogu?