Temat: Na kolanach przed Bogiem
Apostoł Narodów przypomina nam wszystkim o postawie, jaka powinna towarzyszyć wierzącym, którzy prawdziwie boją się Boga i czczą Jego Imię. W dzisiejszych czasach człowiek zbanalizował Boga. Najpierw uznał Go za równego sobie, kolegę, nawet nie przyjaciela, a później stwierdził że ów Bóg nie jest mu do niczego potrzebny, aby ostatecznie ogłosić śmierć Boga. Tymczasem Bóg przewyższa wszystko, co na tym świecie może istnieć, przewyższa wszelką wiedzę i przychodzi do nas jako Odwieczna Miłość, dająca nam Siebie samego w darze.
Czasy dzisiejsze w sposób nie znany do tej pory przystąpiły do budowania współczesnej wieży Babel. Człowiek na nowo zapragnął zbudować świat bez Boga, ba nawet wielu zaakceptowałoby Kościół jako pewnego rodzaju wspólnotę, najlepiej działającą jako klub dobroczynny, byle tylko nie nauczała o Bogu, aby nie przypominała o grzechu, nie niszczyła owego dobrego samopoczucia, jakie owi architekci współczesnej wieży Babel próbują podtrzymać i zaszczepić je w tych, którzy wciąż jeszcze przypominają o twardych słowach Pana dotyczących konsekwencji głoszenia prawdziwej Ewangelii.
Kiedy głosi się w sposób bezkompromisowy słowa Ewangelii, podziały są nieuniknione. Oczekiwanie, że wszyscy będą akceptować i wszyscy będą zadowoleni z przekazu, który doprowadził Pana na krzyż jest tyle oczekiwaniem szalonym, co będącym wyrazem pychy na miarę wieży Babel.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Zbawiciel zapowiadał, że skoro Jego prześladowali i nas prześladować będą. Skoro zapowiadał podziały, wiadomo, że nie da się ich uniknąć. Jeśli Ewangelia zgodnie z nauką Zbawiciela, będzie wzbudzała sprzeciw, to nie wolno nam jej cenzurować w imię fałszywie pojętej jedności.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy pozostaję wierny prawdzie Chrystusowej?