Temat: Cena nawrócenia
Zasady Pana radują ludzkie serce. Czyż bowiem można się nie cieszyć, kiedy Bóg, Który jest Panem Świata gotów jest przebaczać i darować winy? Jak możemy nadziei nie składać w Chrystusie, kiedy Jego miłosierdzie większe od naszych występków? Myliłby się jednak ten, kto nie odróżniałby miłosierdzia od zwykłej bierności, mylił Mądrość Bożą z ludzką naiwnością. Miłosierdzie Bowiem i miara przebaczenia nie polega na bilansie dobrych i złych uczynków. Jesteśmy powołani, aby być świętymi, stworzeni, by czynić dobro, a nie jedynie, aby zła nie czynić.
Stąd twarde słowa Pana, że nasza sprawiedliwość i prawość naszego życia nie może być na wzór faryzeuszy i uczonych w Piśmie, którzy czuli się nie sługami, lecz niejako panami danych przez Boga przykazań, liczyli na to, że ufność w sobie składana silna jest tak samo jak ta, którą składamy w Bogu. Ten, kto zło porzuca, winien wkroczyć na drogę miłości. Człowiek, który wyrzeka się Złego, nie może być sojusznikiem zasadzek diabelskich.
Cóż znaczy, by dojść do zgody ze swym przeciwnikiem, póki jesteśmy w drodze i na sąd Boski jeszcze nie czas i pora? Czyż nie mamy sercem całym przylgnąć do Pana i Boga, otworzyć to serce na potrzeby braci. Ukochać sprawiedliwość, czynić miłosierdzie i pamiętać dobrze, że kiedy czas nadejdzie trzeba nam będzie zdać sprawę z całego żywota, wytłumaczyć sprawę z całego żywota, wytłumaczyć się przed Tym, Który wszystko pamięta.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Czas Wielkiego Postu, jaki przeżywamy jest dla nas okazją, aby czynić dobro. Jest wezwaniem, może już ostatnim, aby porzucić nieprawość i pójść za Jezusem. Pan naszego życia i dzisiaj jest z nami. Wciąż nam przypomina, że wiara to coś więcej niż zwyczaj in tradycja. Wiara to decyzja życia, to porzucenie złego, to umiłowanie mądrości, która wiedzie do Boga.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy pragnę głębokiego nawrócenia?