Giertych na siłę wciska katolikom Trzaskowskiego. W wyborczym vademecum – aborcja i języki obce

Na Kanale Zero materiały wyborcze zamieszczają komitety zarówno Rafała Trzaskowskiego jak i Karola Nawrockiego. Na jednym z ostatnich filmików wypuszczonych w poniedziałek przez komitet Rafała Nawrockiego, Roman Giertych przekonuje: „Dlaczego jako katolik nie zagłosuje na Nawrockiego?”. Listę argumentów zamieścił także na początku ubiegłego tygodnia na swoim profilu na Facebooku.

Roman Giertych w spocie wyborczym przez 12 minut tłumaczył wyborcom „jak to jest możliwe, żeby on, który uważa się za osobę wierzącą, głosował na Rafała Trzaskowskiego, który w sprawach dotyczących na przykład aborcji ma odmienne zdanie”.

„Otóż proszę państwa, to nie jest tak, że jest jakiś zestaw poglądów, który kandydat musi wypełniać na zasadzie »a b c i d«, aby katolik mógł na niego zagłosować” – przekonuje Roman Giertych. 

W swojej argumentacji powołuje się na kard. Ratzingera, który jeszcze jako prefekt Kongregacji Doktryny Wiary 1 lipca 2004 roku w liście do biskupów amerykańskich napisał tak: „Jeśli natomiast katolik nie podziela stanowiska kandydata popierającego aborcję i/lub eutanazję, ale głosuje na niego z innych powodów, jest to uznawane za daleką współpracę materialną, która może być dopuszczalna w obecności proporcjonalnie ważnych powodów.”

„Ileż tu mamy, proszę Państwa powodów, aby głosować na Rafała Trzaskowskiego z punktu widzenia uczciwego człowieka, chrześcijanina katolika, każdego normalnego człowieka” – przekonuje Giertych.

Jakie są ważniejsze – zdaniem Romana Giertycha – powody, by zagłosować na kandydata, który na wieczorze wyborczym, po ogłoszeniu wyników I tury wyborów prezydenckich zapowiadał natychmiastowe wprowadzenie aborcji na życzenie do 12. tygodnia życia nienarodzonego dziecka – co jest w oczywisty sposób sprzeczne z nauką Kościoła.

„Pierwszego dnia po zwycięstwie zajmę się bardzo ciężką pracą i gwarantuję wam ustawę, która zniesie to średniowieczne prawo antyaborcyjne. Gwarantuję to wam!” – mówił do swoich wyborców.

A do tego deklarował podjęcie wysiłków na rzecz rozdziału Kościoła od państwa, co z kolei oznacza w praktyce walkę z Kościołem i chrześcijańskimi wartościami. Przypomnijmy, że kandydat Koalicji Obywatelskiej jest też za finansowaniem zapłodnienia in vitro – program dofinansowany jest w rządzonej przez niego Warszawie. W stolicy działa także – łamiąc prawo – przychodnia aborcyjna Abotak. Rafał Trzaskowski dawał także swoje poparcie sprzecznej z nauką kościoła ideologii gender, uczestnicząc w Warszawie w Paradach Równości.

W obliczu groźby śmierci tysięcy dzieci, którą poprzez liberalizację prawa broniącego życie, chce zgotować nienarodzonym Rafał Trzaskowski, lista przytaczanych przez Romana Giertycha argumentów podawana w tym kontekście, jest po prostu śmieszna.

Pierwszym argumentem, dla którego katolik powinien poprzeć Rafała Trzaskowskiego, zdaniem Romana Giertych są… języki obce i relacje międzynarodowe, które gwarantują Polsce bezpieczeństwo na arenie międzynarodowej.

Kolejnym argumentem, dla którego katolik powinien głosować na popierającego aborcję Trzaskowskiego, jest to, że „jego wybór nie będzie oznaczał konfliktu z rządem”. Innymi słowy, Rafał Trzaskowski z kwestiach światopoglądach – jak choćby ochrona życia – nie zawetuje żadnej ustawy, która ją liberalizuje. To wymarzona sytuacja dla popierającej aborcję – choć w różnym zakresie – rządzącej koalicji. Karol Nawrocki publicznie powiedział, że ustawa z aborcją do 12. tygodnia bez przyczyny jest niezgodna z polską ustawą zasadniczą.

Trzecim powodem, dla którego katolik powinien zagłosować na Rafała Trzaskowskiego, jest to, że Nawrocki jest „gangsterem”. 

„To jest ważny powód z punktu widzenia i to mówię do tych księży, którzy tak ochoczo nawołują swoje owieczki, aby głosowali na kandydata PiS, aby prezydent nie miał doświadczenia bycia alfonsem, aby jego koledzy nie zajmowali się sutenerstwem, aby nie zmuszali kobiet do prostytucji” – rekomendował Giertych.

Warto zaznaczyć, że Karol Nawrocki, w wydanym w poniedziałek oświadczeniu zapowiedział, że pozwie Onet w trybie cywilnym o ochronę dóbr osobistych i złoży prywatny akt oskarżenia w trybie karnym za „stek kłamstw i nienawiści”. Na X napisał, że „dziś w Polsce problemem jest prostytucja polityczna, która za obce pieniądze chce oddać Polskę”.

Wśród innych powodów, dla których katolik powinien oddać głos na Trzaskowskiego, wymienił m.in. sprawę kawalerki Nawrockiego i ustawek.

„My jeszcze wszystkiego o panu Nawrockim nie wiemy, a o Trzaskowski wiemy wszystko” – skwitował „oczywiste powody”, dla których „każdy uczciwy człowiek powinien głosować na Rafała Trzaskowskiego”.

Przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi, Rada Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych opublikowała dokument „Vademecum wyborcze katolika”, który przypomina, że w sprawach wartości nienegocjowalnych, które dotyczą porządku moralnego, katolik nie może pójść na kompromis!.

Wśród kwestii, które powinny być uwzględnione podczas podejmowania decyzji, biskupi wymieniają: 

• prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci; 
• prawa rodziny opartej na monogamicznym małżeństwie osób przeciwnej płci; 
• prymat rodziców w wychowaniu dzieci; wolność sumienia i wolność religijną; 
• sprzeciwianie się budowaniu świata „tak, jakby Boga nie było”; 
• wewnętrzny i zewnętrzny pokój oraz „etyczny kształt procesów gospodarczych”

To prawdziwe vademecum katolika, a nie Romana Giertycha.