Pod hasłem „NIE dla Edukacji (anty) Zdrowotnej” rodzice i nauczyciele już od 26 sierpnia będą protestować pod kuratoriami w całej Polsce. „Szkoły, zamiast kształcić i wychowywać, zamieniają się w placówki opiekuńcze bez moralności, o obniżonym poziomie edukacyjnym, wychowujące bez dyscypliny i autorytetów” – mówi Opoce Elżbieta Lachman, rzeczniczka Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.
Pierwsze pikiety odbędą się już 26 sierpnia przed kuratoriami w Gdańsku i Łodzi. Na przełomie sierpnia i września odbędą się w Koszalinie, Olsztynie, Poznaniu, Rzeszowie i Szczecinie. Rodzice i nauczyciele będą protestować przeciw tzw. edukacji zdrowotnej, której celem jest seksualizacja dzieci i młodzieży, likwidacji lekcji religii, obniżaniu wymagań edukacyjnych, wyrzucanie z programów nauczania treści patriotycznych, lektur i likwidacji szkół specjalnych.
„Chcemy protestować przeciw deformie polskiej szkoły, bo to, co robi minister edukacji, Barbara Nowacka nie można nazwać reformą! To niszczenie wszelkich osiągnięć cywilizacji i kultury europejskiej” – mówi Opoce Elżbieta Lachman, rzeczniczka Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.
„Szkoły zamiast kształcić i wychowywać, zamieniają się w placówki opiekuńcze bez moralności, o obniżonym poziomie edukacyjnym, wychowujące bez dyscypliny i autorytetów. To zaprzeczenie wiedzy pedagogicznej, która stawia dzieciom wymagania i stawia przed nimi autorytety, w postaci nauczycieli. Minister edukacji stawia edukację na głowie” – dodaje Lachman.
W odpowiedzi na te zmiany powołana została Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły, która od ubiegłego roku organizuje akcje informacyjne, spotkania, a także szereg pikiet. W inicjatywę obrony polskiej szkoły włączyło się kilkanaście miast, w których odbywały się protesty rodziców.
W najbliższym czasie pikiety odbędą się pod kuratoriami oświaty:
Obrońcy szkoły przypominają, że na mocy rozporządzenia MEN z podstawy programowej wycofany został dobrowolny przedmiot wychowanie do życia w rodzinie (WDŻ), w którym seksualność osadzona była w kontekście miłości, rodziny i odpowiedzialności oraz profilaktyki. Przedmiot z powodzeniem funkcjonował od 1998 r. Od września wprowadzono „edukację zdrowotną”, która budzi ogromny sprzeciw rodziców.
Przypominamy również, że z edukacji zdrowotnej trzeba dziecko wypisać do 25 września. W tym celu należy u dyrektora szkoły złożyć pisemną rezygnację. Ten nowy, niebezpieczny przedmiot pojawi się w planie lekcji uczniów klas 4 i starszych. Polscy biskupi apelowali o wypisywanie z niego dzieci, podkreślając, że to moralny obowiązek rodziców. Niewypisanie dziecka oznacza domniemaną zgodę na uczestniczenie w demoralizujących zajęciach.
O szkodliwości nowego przedmiotu wielokrotnie pisaliśmy na łamach Opoki:
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.