„Dzieło szczególne". Światowa premiera barwnej opowieści „Chłopów” w Toronto

Film „Chłopi” Doroty Kobieli oraz jej męża, Hugh’a Welchman'a miał swoją światową premierę podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto. Artystyczna aranżacja z barwnymi kadrami, przypominającymi malarstwo okresu Młodej Polski została ciepło przyjęta przez widzów z całego świata.

Zaskakująca jest technika w jakiej stworzona została ekranizacja. Nie jest to jedynie film fabularny z udziałem aktorów. W prace nad materiałem zaangażowani byli również artyści, którzy przekładali filmowe kadry na malarskie obrazy. Bez ich pracy efekt końcowy nie byłby tak zachwycający i oryginalny. W związku z tym, 40 tysięcy klatek filmowych, składających się na ekranizację, przypominają w swoim stylu malarstwo okresu Młodej Polski. Ujęcia te, podobne są do tych, które uwiecznili na swoich obrazach polscy artyści, m.in. Józef Chełmoński czy Leon Wyczółkowski.

Główna akcja historycznej powieści ma miejsce w mazowieckiej wsi Lipce koło Skierniewic. Jak czytamy na łamach dzieje.pl: „Kobiela nawiązała do swoich studiów na ASP w Warszawie i, odpowiadając na pytania widzów, tłumaczyła widzom kanadyjskim tło historyczne polskiego malarstwa początku XX w. oraz inspiracje malarstwem europejskim epoki, gdy Reymont pisał swoją powieść nagrodzoną literackim Noblem w 1924 r. Malowanie każdego z obrazów służących jako klatki filmu trwało od 5 do 8 godzin, gdyby wszystko miał namalować jeden artysta, trwałoby to sto lat – opowiadali twórcy filmu”.

To już drugi film stworzony przez Kobielę oraz jej męża, który został wykonany w animowano-malarskiej aranżacji. Wspomnianą wyżej technikę tworzenia filmu po raz pierwszy można było zobaczyć w 2017 r. podczas premiery ekranizacji „Twój Vincent”, nominowanej do Oscara.

CHŁOPI | oficjalny teaser
NEXTFILMPL

Na festiwalu w Toronto obecni byli również aktorzy, którzy wcielili się w główne role. Kamila Urzędowska zagrała Jagnę Paczesiówną, wokół której toczy się główna oś filmu. Postać Antka Boryny odtworzył Robert Gulaczyk, a Hanki, żony Antka – Sonia Mietelica. Na premierze „Chłopów” obecny był również Łukasz L.U.C. Rostkowski, który stworzył do filmu muzykę.

Na łamach dzieje.pl czytamy, że produkcja nad filmem rozpoczęła się w 2020 r., a zdjęcia realizowane były nie tylko w Polsce, ale również w Serbii, na Litwie oraz Ukrainie. W związku z tym: „Rosyjska inwazja na Ukrainę miała również wpływ na realizację filmu. Część ukraińskich artystów i ich rodziny producenci mogli przewieźć do Polski po wybuchu wojny,  a studio w Kijowie uruchomiono ponownie latem ub.r. i również tam trwały dalsze prace”.

Polska premiera filmu będzie miała miejsce 13 października 2023r.

Ponadto obecnie na murach warszawskiego Barbakanu można zwiedzać wystawę „Chłopi w archiwum”, która prezentuje różnorodne dokumenty oraz fotografie pochodzące z okresu, w którym tworzona była powieść Reymonta. Jak zaznacza w rozmowie z PAP Adam Węgłowski, współtwórca wystawy oraz kierownik Oddziału V popularyzacji zbiorów archiwalnych Archiwum Państwowego w Warszawie, cytowanej na łamach dzieje.pl: „Pomysł wystawy zrodził się w momencie, kiedy uświadomiliśmy sobie, że trwają prace nad nową ekranizacją «Chłopów» i że powstaje dzieło szczególne: malowany film animowany, który ma szansę stać się wydarzeniem artystycznym na miarę «Twojego Vincenta», zwłaszcza że odpowiadają za niego ci sami twórcy z Breakthru Films, partnera ekspozycji”. Dodaje również: „Mamy na wystawie wiele, bardzo urokliwych wycinanek z naszego zasobu. Niektóre zostały na ekspozycji «przetworzone»  poprzez wymieszanie z wycinankami filmowymi. Są też zdjęcia z epoki, ukazujące zarówno wieś, jak i wydarzenia związane z Reymontem. Ważna jest prasa z tego okresu, w której można np. zobaczyć fotografię wypadku kolejowego, w którym uczestniczył pisarz. On akurat wyszedł z niego cało i nawet dostał odszkodowanie”.

Wystawa „Chłopi w archiwum” będzie otwarta dla zwiedzających do końca października 2023r.

Źródła: dzieje.pl, rdc.pl, variety.com

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama