reklama

Australia: Kościół wspiera program odszkodowań za nadużycia seksualne

Kościół katolicki Australii wyraził gotowość wypłaty odszkodowań dla ofiar nadużyć seksualnych.

ek

KAI

dodane 30.05.2018 15:03

"Popieramy propozycję Królewskiej Komisji ds. Instytucjonalnej Odpowiedzi na Nadużycia Seksualne wobec Dzieci, aby ustanowić sponsorowany przez rząd krajowy program odszkodowań i jesteśmy bardzo chętni do wzięcia w nim udziału" - powiedział w środę arcybiskup Mark Coleridge, przewodniczący Konferencji Episkopatu Australii.

Siostra Ruth Durick, przewodnicząca Konferencji Zakonów Żeńskich, powiedziała: "Zdajemy sobie sprawę, że o nie odszkodowania nie ulżą cierpieniu ofiar, ale mogą być praktyczną pomocą na drodze do uzdrowienia z urazów nadużyć seksualnych".

"Kościół przyłącza się do krajowego programu odszkodowawczego, gdy tylko zostaną ustanowione jego ramy prawne" - zapewnił abp Coleridge. Wobec zdecentralizowanej struktury Kościoła katolickiego powstanie ciało, dzięki któremu diecezje i zakony będą mogą współpracować z urzędem zajmującym się odszkodowaniami.

Ustanowienie krajowego funduszu odszkodowawczego jest jednym z głównych zaleceń Królewskiej Komisji ds. Instytucjonalnej Odpowiedzi na Nadużycia Seksualne wobec Dzieci, która przedłożyła swój raport końcowy w grudniu 2017 r. po prawie pięciu latach pracy. Jej prace dotyczyły przypadków przemocy seksualnej wobec dzieci w instytucjach państwowych, szkołach, sierocińcach, Kościołach i klubach sportowych - w sumie w ponad 4 tys. różnych instytucji.

Z raportu wynika, że w latach 1950-2009 7 proc. katolickich duchownych w Australii dopuściło się molestowania osób małoletnich, a w sumie odnotowano 4444 takie przypadki. W sumie szacuje się, że około 2,9 miliarda euro będzie potrzebne, aby wypłacić odszkodowania około 60 tys. osób, które padły ofiarą przemocy seksualnej jako dzieci.

Z projektu programu wynika, że odszkodowania powinny być wypłacane przez instytucje, których pracownicy dopuścili się nadużyć seksualnych. Tylko wtedy, gdy instytucja już nie istnieje lub jest w stanie upadłości, pieniądze na odszkodowania powinny być wypłacone ze środków publicznych. 

tom (KAI) / Sydney

1 / 1

reklama