2
czerwca
niedziela
IX Tydzień zwykły
Rok liturgiczny: B/II
Pierwsze czytanie:
Pwt 5, 12-15
Psalm responsoryjny:
Ps 81 (80), 3-4. 5-6b. 6c-8a. 10-11b (R.: por. 2a)
Drugie czytanie:
2 Kor 4, 6-11
Werset przed Ewangelią:
J 17, 17ba
Ewangelia:
Mk 2, 23 – 3, 6

Patroni:

  • św. Marcelin i Piotr,
  • św. Potyn, Blandyna i 47 towarzyszy,
  • św. Erazm,
  • św. Eugeniusz Pp I,
  • św. Nicefor (Nikifor),
  • św. Gwidon,
  • św. Mikołaj,
  • bł. Sadok i towarz.

Liturgia na dzień 2024-06-02:

Pierwsze czytanie

Pwt 5, 12-15
Czytanie z Księgi Powtórzonego Prawa

Tak mówi Pan:

«Będziesz zważał na szabat, aby go święcić, jak ci nakazał Pan, Bóg twój. Sześć dni będziesz się trudził i wykonywał wszelką twą pracę, lecz dzień siódmy jest szabatem Pana, Boga twego.

Nie będziesz wykonywał żadnej pracy ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służąca, ani twój wół, ani twój osioł, ani żadne twoje zwierzę, ani przybysz, który przebywa w twoich bramach; aby wypoczęli twój niewolnik i twoja niewolnica, jak i ty.

Pamiętaj, że byłeś niewolnikiem w ziemi egipskiej i wyprowadził cię stamtąd Pan, Bóg twój, ręką mocną i wyciągniętym ramieniem: przeto ci nakazał Pan, Bóg twój, strzec dnia szabatu».

Psalm responsoryjny

Ps 81 (80), 3-4. 5-6b. 6c-8a. 10-11b (R.: por. 2a)
Śpiewajcie Bogu, naszemu Obrońcy

Zacznijcie śpiewać i w bęben uderzcie, *
w cytrę słodko dźwięczącą i lirę.
Zadmijcie w róg w czas nowiu, *
w czas pełni, w nasz dzień uroczysty.

Śpiewajcie Bogu, naszemu Obrońcy

Bo tak ustanowiono w Izraelu *
przykazania Boga Jakuba.
Ustanowił to prawo dla Józefa, *
gdy wyruszał z ziemi egipskiej.

Śpiewajcie Bogu, naszemu Obrońcy

Słyszę słowa nieznane: *
«Uwolniłem od brzemienia jego barki,
jego ręce porzuciły kosze. *
Wołałeś w ucisku, a Ja cię ocaliłem.

Śpiewajcie Bogu, naszemu Obrońcy

Nie będziesz miał obcego boga, *
cudzemu bogu nie będziesz się kłaniał.
Ja jestem Panem, Bogiem twoim, *
który cię wywiódł z ziemi egipskiej».

Śpiewajcie Bogu, naszemu Obrońcy

Drugie czytanie

2 Kor 4, 6-11
Czytanie z Drugiego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian

Bracia:

Bóg, który rozkazał ciemnościom, by zajaśniały światłem, zabłysnął w naszych sercach, by olśnić nas jasnością poznania chwały Bożej na obliczu Jezusa Chrystusa.

Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas. Zewsząd cierpienia znosimy, lecz nie poddajemy się zwątpieniu; żyjemy w niedostatku, lecz nie rozpaczamy; znosimy prześladowania, lecz nie czujemy się osamotnieni, obalają nas na ziemię, lecz nie giniemy. Nosimy nieustannie w ciele naszym konanie Jezusa, aby życie Jezusa objawiało się w naszym ciele.

Ciągle bowiem my, którzy żyjemy, jesteśmy wydawani na śmierć z powodu Jezusa, aby życie Jezusa objawiało się w naszym śmiertelnym ciele.

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

J 17, 17ba
Alleluja, alleluja, alleluja

Słowo Twoje, Panie, jest prawdą,
uświęć nas w prawdzie.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

Mk 2, 23 – 3, 6
Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat pośród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze mówili do Niego: «Patrz, czemu oni czynią w szabat to, czego nie wolno?»

On im odpowiedział: «Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie i poczuł głód, on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, które tylko kapłanom jeść wolno; i dał również swoim towarzyszom».

I dodał: «To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest Panem także szabatu».

Wszedł znowu do synagogi. Był tam człowiek, który miał uschniętą rękę. A śledzili Go, czy uzdrowi go w szabat, żeby Go oskarżyć.

On zaś rzekł do człowieka z uschłą ręką: «Podnieś się na środek!» A do nich powiedział: «Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego, czy coś złego? Życie uratować czy zabić?» Lecz oni milczeli. Wtedy spojrzawszy na nich dokoła z gniewem, zasmucony z powodu zatwardziałości ich serc, rzekł do człowieka: «Wyciągnij rękę!» Wyciągnął, i ręka jego stała się znów zdrowa.

A faryzeusze wyszli i ze zwolennikami Heroda zaraz się naradzali przeciwko Niemu, w jaki sposób Go zgładzić.

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Co wolno w szabat?

ks. Marian Machinek MSF ks. Marian Machinek MSF

Dzisiejszy fragment Ewangelii Markowej składa się z dwóch odrębnych scen, które jednak mają wspólny temat: szabat i regulujące go przepisy. Dla każdego wierzącego Izraelity i dla całej wspólnoty narodu wybranego szabat miał bardzo istotne znaczenie. Z jednej strony przypominał o tej fundamentalnej prawdzie, że świat został stworzony przez Boga i nosi ślad swojego Stwórcy, gdyż jest pełen harmonii i piękna. Z drugiej strony zachowywanie spoczynku szabatu było znakiem odrębności, odróżniało wierzącego Izraelitę od otoczenia, dzięki czemu zapobiegało wtopieniu się wierzących w pogańskie środowisko i w pogańską kulturę. Stąd świętość tego dnia była chroniona przez szereg przepisów. Jak to jednak bywa z przepisami – ich nieustannie uszczegółowianie wskutek pojawiających się sporów i kontrowersji przyczyniło się do wytworzenia postawy skupionej na skrupulatnym ich wypełnianiu, a nie na docenieniu tej cennej wartości, jaką pierwotnie miały chronić.

Jezus obnaża legalizm faryzeuszy, pokazując głęboki sens przepisów. Nie chodzi Mu przy tym o zanegowanie znaczenia szabatu, ale o zrozumienie ich sensu: w Dniu Pańskim wolno czynić dobro, jeżeli tego wymaga wyzwanie chwili. Można przypuszczać, że Jezus tak samo, jak sprzeciwił się detalicznym zaciemniającym sens szabatu przepisom, odrzuciłby negowanie znaczenia szabatu poprzez zrównanie go z każdym innym dniem tygodnia.

Kiedy czytamy ten fragment Ewangelii, bezwiednie myślimy o zwyczajach i przepisach dotyczących świętowania Dnia Pańskiego – niedzieli. Powstrzymanie się od niepotrzebnej pracy – także od niepotrzebnych zakupów – jak najbardziej mieści się w szeregu tych wymogów, by dzień Pański mógł w ogóle być zauważony jako szczególny i by był – jak to powiedział Jezus – „dla człowieka”. Jednocześnie rozumiemy, że obowiązki związane z miłością bliźniego, których nie sposób odłożyć na inny dzień tygodnia, mają pierwszeństwo i są również odpowiednią formą świętowania Dnia Pańskiego. Chociaż ściśle rzecz biorąc, niedziela nie jest dniem szabatu, to jest pewna wspólna myśl, która łączy chrześcijan i żydów: trzeba tak świętować Dzień Pański, aby samemu uświadomić sobie wielkie Boże dzieła i aby nie dać się zupełnie pochłonąć przez bezmyślną mentalność konsumpcyjną, która jest już niezdolna do odróżnienia dni powszednich od dni świętych.